.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
tommi
-
Postów
3 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tommi
-
Jakies dziwne limity na forumie są... Najpierw musialem przed fajrantem z postem sie pieprzyc, bo przekroczylem "Dozwolona ilosc emotikonow w poscie", a teraz osiagnalem "Dzienny limit przyznanych punktow pozytywnej reputacji"... -
Ja o tym myslalem glownie w dwoch kategoriach: - emocjonujaca rozrywka na niedzielne wieczory - wlasnie podciagniecie skilla- uwaga dla nielubiacych duzo czytac- beda dluzsze wypociny PS: Mecze klanowe sa nierankingowe oczywiscie??
- 6 499 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Battlefield 3
- Polska
- (i 6 więcej)
-
Ale mialem swietny wieczor wczoraj- jeden z gatunku tych, po ktorych znowu chce sie grac (a nie chce wstawac na drugi dzien do roboty). Mial byc jeden meczyk, skonczylo sie na dwoch godzinach Trafilem na swietny serwer, zestaw map to same podboje: metro, bazar, kanaly i sekwana, wszystko na normalnych ilosciach ticketow. Gralo sie swietnie- mysle, ze warto u nas tez taki zestaw wrzucic kiedys. Pobilem tez kilka osobistych rekordow: - ratio w jednym meczu piechociarzem: 4,5 dzieki wynikowi (tylko sie nie smiejcie ) 18/4 - kosy w jednym meczu: 13 fragow w meczu, z czego 10 kos Kanaly sa jednak stworzone dla kosiarzy - seria fragow piechociarzem: nie mam pojecia, jaka mialem, ale wczoraj bankowo ja pobilem na bazarze Racje mial kiedys chyba Baniol mowiac, ze pukawka robi wynik. KH2002 z latarą i kolimatorem gralo sie bardzo przyjemnie, ale naprawde zakochalem sie wczoraj w M416 Ta giwera to sam miod- grajac nia wczoraj robilem akcje i czulem sie momentami jak kabotyn czy Kaczor Bardzo dobra celnosc, szybko zabija, odrzut do opanowania. Zdecydowana wiekszosc starc 1vs1 wygrana, dwuboje wpadaly czasem nie wiadomo kiedy, a raz przy C na sekwanie zrobilem nia nawet trojboj jednym magazynkiem- tez pierwszy raz Po patchu to jak dotad zdecydowanie najlepsza bron, na jaka trafilem- F2000 (przynajmniej z tlumkiem) to przy niej naprawde crap (nastepnego probuje AEK- on jeszcze moze powalczyc z M416). Ogolnie musze przyznac, ze po wczorajszych meczach przekonuje sie powoli coraz bardziej do latary zamiast tlumika i pozostawania w nieustannym biegu, choc pewnie duzo tez od stopnia ogarniecia przeciwnikow zalezy. PS: Gra z niskolevelowymi randomami w porownaniu do gry z naszymi ludzmi tutaj to naprawde jak ekstraklasa do ligi mistrzow... Celowe wyszukiwanie takich serwerow to prawie jak boostowanie Zaczynam juz rozumiec, dlaczego co niektorzy sami wola grac (i to jeszcze na hc)
-
Luz, kabotyn, nie traktuj moich przeklenstw powaznie Chwilowe emocje, naprawde tamtego dnia pecha do ciebie mialem Lubie z toba grac (choc nie ukrywam, ze chetniej w tym samym zespole ) jest wesolo, do tego juz niejeden mecz nam wygrales mam nadzieje, ze niedlugo znow bedzie okazja pozdro
-
ja z kolei POMIMO moich ostatnich doswiadczen rowniez optymistycznie na niego patrze i czekam z niecierpliwoscia Ciekawe, czy jakies nowe shotguny na ta okazje przygotuja Akurat jak przyjdzie monotonia, to na jesien kolejny dodatek pod pojazdy wyjdzie i bedzie git
-
Kozbinio, zla reklame i krecia robote nam robisz- potem jak gramy i potrzeba miesa armatniego do zapelnienia serwera, to sie randomy nie garna i w koncu ja musze brudna robote odwalac
-
No wlasnie widzialem u Ciebie, ze chyba na 14 ostatnich meczy 8 grales na metrze ...a my sie ostatnio z chlopakami po rozpoczeciu rundy zastanawiamy, gdzie sie Kozbinio nagle w srodku rozmowy podzial- patrzymy, czy go wywalilo, po czym okazuje sie, ze juz na metrze zamiast z nami cisnie W waskich tunelach na metrze nie zaszkodzi zawsze claymorka podlozyc za plecami czy za rogiem- pare razy mi uratowal tylek.
-
Zdjalem wczoraj ten chwyt przedni w KH2002 i subiektywnie faktyczniej lepiej sie strzelalo, tzn. latwiej zabijalo. W ogole sorry wczoraj, chlopaki, za brak nalezytego wsparcia w tym podboju na Kaspijskiej- musialem kilka razy w trakcie gry pada odkladac i do dziecka leciec i ciezko sie bylo skoncentrowac. To juz byl czas na koniec grania. pozdro i do nastepnego!
-
Najprawdopodobniej przypadkiem to cie wiesz, co O moim miejscu w szeregu juz tu nie raz chociazby z Litwinem gadalismy Wszyscy tu je znaja, zreszta to glownie ja sam z niego zawsze polewam (myslisz, ze po co ta sygnatura?), wiec po raz kolejny Wyluzuj zwieracze i do zobaczenia na serwie, leszczu (tylko zmien blache na inna- nie lubie, jak mi sie powtarzaja )
-
Yyy, no coTy- serio??? Przeciez chyba wlasnie o tym pisze od dobrych 3 stron :ph34r: E: Faktycznie grales- blacha niezla, ale... zgarnialem juz lepsze k/d 1.02 smp 300 skill 247 i 1018 usas kills ehehehe, malybyk, a to co mialo byc? Najpierw podsumowales to, o czym pisalem przez 3 strony, teraz przeklepujesz to, co ja sam wrzucilem w swoja sygnature- moze w koncu cos od siebie napiszesz? Gdybys sledzil ten temat (i drugi o BF3 online) troche dluzej, to wiedzialbys, ze ja sam z dumą sie chwale moimi nadludzkimi osiagnieciami, kosmicznym skillem i bitymi coraz to nowymi rekordami Ostatnio np. szczegolnie dumny jestem wlasnie ze spm- po pol roku w koncu dobilem do 300 Ze skilla w sumie tez- bywalem juz na minusie Szkoda tez, ze usasa oslabili, bo pewnie mialbym nim juz z 1,5k BTW: Ehehehe, publiczne wlasnoreczne podniecanie sie, ze sie stracilo blache na rzecz takiej lamy jak ja- Brawo i dzieki- sam bym tego lepiej nie napisal
-
Yyy, no coTy- serio??? Przeciez chyba wlasnie o tym pisze od dobrych 3 stron :ph34r: E: Faktycznie grales- blacha niezla, ale... zgarnialem juz lepsze
-
Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak kabotyn zdepta twój zapał Przygotuj zapas relanium albo miodówki. ten odwyk musiał ci wyostrzyć apetyt... Ehehe, dokladnie Ja od soboty (teoretycznie wskutek choroby ) na melissie zamiast piwa jade- dzieki temu jakos znioslem Nie zycze Ci w kazdym razie trafienia na Kabotyna w przeciwnej druzynie tak od razu po powrocie Edit: 200 pestek- phi! Jemu wystarcza dwie, ktorymi w dodatku nawet nie musi Cie bezposrednio trafic Z claymorami tez nie masz co probowac- nie masz w plecaku ilosci wystarczajacej do powalenia go Jednym slowem, Kozbinio- przygotuj sie na umieranie PS: Po odebraniu 50% Kabotynowi, jako cyborgowi, powinni dawac 100 pkt. za unieruchomienie... Trzeba to zglosic Dice do hotfixa.
- 6 499 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Battlefield 3
- Polska
- (i 6 więcej)
-
No to mamy pełen skład. ...a niech tylko, (pipi)a, te wszystkie Kabotyny, Rozkazy, Pazdziochy i inne Mersony do przeciwnej druzyny na publicu sie tez dolacza, to inaczej bedziemy gadac na naszym serwie znowu
-
To bylo wtedy na Sekwanie, tak? Dialog w calosci wygladal mniej wieej tak: - (T) Kabotyn przebiegl przez mojego claymora i mnie zayebal... - (G) To jest cyborg, trzeba stawiac dwa claymory, bo jeden go nie zap.ierdoli (śmiech) - (T) (pipi)A, POSTAWILEM DWA!! Przez oba przebiegl i mnie zayebal!! :angry2: Dopiero po tym mnie Zaq poinstruowal, ze dwie eksplozje musza byc... Kaczor, Ty tez tak obrywales?? Z przyjemnoscia. Nie wiem jeszcze czy dzis tez bede, ale z tym tygodniem to postanowione.
-
Kabotyn mial za kazdym razem 25-33%. Gdzie sie, (pipi)a, zmienia ta (pipi)a rozdzielczosc- w menu gry czy konsoli?
-
Cos jest z tym, (pipi)a, nie tak- w jednym meczu na 24 starcia 1 na 1 Kabotyn wygrywa 22 (pozostale 2 to fart albo (pipi)niety na slepo granat), i to niezaleznie od tego, jakiej broni uzywasz, kto pierwszy otworzyl ogien, kto byl do kogo przodem/bokiem/tylem itd. No ja pierd.ole, chyba jakas inna gre kupilem (tez od ruskich pochodzi pewnie)... Ide spac na pelnej w(pipi)ie dzis...
-
Dosyc- pierd.ole, rzucam w pizdu to g.owno! Od dzis do odwolania gram tylko na publicu. (pipi)a, zeby takie lanie dostawac co mecz... Odwoluje tez wszystko, co pisalem na temat ligi klanowej- jak chcecie tam wbijac, to beze mnie. Danielski, Gesior, oto nowy rekord do pobicia: http://battlelog.bat...19/4/305322836/ A Ciebie, Kabotyn, jak złapie, to Cie zapierd.ole...
-
Spoko spoko, Pryx, ja to doskonale rozumiem- w koncu jedziemy tu z wieksza ekipa na tym samym wozku Po prostu wczoraj sie ogolnie szybciej towarzystwo zwinelo, niz zdazylem sie do tego przyzwyczaic ostatnimi miesiacami w weekendy Ehehe, Kaczor, ja dokladnie to samo jakis czas temu do żony stwierdzilem Każda godzina spedzona przy jakiejs innej grze niz BF3 to czas stracony Tzn. ukazalo sie w ostatnich miesiacach pare gier, ktore mysle, ze warte sa zagrania (chociazby AC: Revelations- chyba wezme go od kumpla jak bede teraz w PL i sprobuje przejsc przy sniadaniach przed robota ...czy tez Fallout: NV, Uncharted 3, Mass Effect 1-3, God of War 1&2 itd., itp.), ale w obliczu faktu, ze musialoby sie to obyc kosztem pykania w BF3 od razu o nich zapominam
-
No, na poczatku sie nie zorientowalem, ze to tylko na noze (ja macham kosą przy kazdej okazji w normalnych meczach, wiec nie od razu skumalem), dlatego tez majac przeciwnika twarza do mnie wystrzelilem z poczatku pare kulek- przepraszam!! Chwile przed Twoja wiadomoscia Kaczor z chlopakami mnie poinformowali i od razu odlozylem giwere, a ferwor walki nie pozwolil mi odpisac Konkret byl naprawde, musimy to jeszcze powtorzyc na poczatku wieczoru kiedys Z Toba mialem do pewnego momentu calkiem dobry wynik, 8-2 chyba, ale pozniej wyrownales i juz sam nie wiem, jak sie skonczylo Zielu z kolei kosil mnie az milo, po pewnym czasie pokazywalo mi wynik z nim "7-" - chyba dwucyfrowek nie przewidzieli To co, dzis znowu szczelamy? PS: Co z Wami- co tak szybko sie wczoraj zwineliscie? Nawet Gesior, z ktorym zawsze do rana boje toczylismy Do trzeciej juz tylko Zaq i Kabotyn dotrwali niestety...
-
Fakt... Ja wczoraj pierwszy glod po przerwie zaspokoilem i oczywiscie juz na kolejne mecze czekam Nawet jakichs mega bęcków wczoraj nie dostawalem- az mam ochote z randomami zagrac jakis mecz i potwierdzic dobra forme Musze sie nagrac w najbliszych dwoch tygodniach, bo pozniej znowu przymusowy tygodniowy detoks Ale widze, ze 200% to chyba jest maks., co ma sens, zwlaszcza przy niepelnym serwerze. W ogole tez oczywiscie ameryki nie odkryje stwierdzeniem, ze jak sie ma w zespole paru killerow idacych zwarta grupa i prujacych ołowiem na lewo i prawo, to za rzucanie w nich skrzynkami z ammo konkretne ilosci punktow wpadaja Do tego LMG z dwojnogiem w glownym przejsciu na bazarze i jest impreza Coraz bardziej doceniam tez design map w tej grze- bazar, sekwana, demawend, metro... Naprawde za(pipi)iste sa na konsole jesli chodzi o piechote. Im lepiej znasz kazdy kąt, tym wieksza radoche sprawia gra Przypuszczam, ze jak wyjdzie BF4, to szybko trafia tam tez jako dlc
-
No, dla mnie dzis tez rezerwujcie miejsce w ekipie Dla mnie wszystko jedno- byle nie squad dm, squad rush i dm Podboje i normalne szturmy chetnie przyatakuje, a dm tp jest spoko, ale na koniec dnia, jak sie pusto robi na serwie i zaczyna wiac nuda na podboju pozdro i do pozniej!
-
Noo, nareszcie! Juz myslalem, ze sie nie doczekam na odzew (krecenia nosem Zaqa nie licze ). Tez nigdy klanowek nie gralem, a z moim skillem do czyszczenia korytarzy z claymorow, jak to Kaczor pieknie ujal, nadaje sie doskonale, ale moim zdaniem chodzi o fun, nie o wyniki (no dobra, NIE TYLKO o wyniki ). Byloby spoko- co niedziele emocje jak przy finale ligi mistrzow (albo meczu otwarcia ME z udzialem Polski) bylyby Ale przede wszystkim mysle, ze to bylaby naprawde dobra okazja do fajnego potrenowania gry zespolowej i podniesienia skilla (zwlaszcza dla takiej lamy jak ja ) przed meczami rankingowymi Juz teraz spoko nam mecze wychodza od czasu naprawy voice chata- jak troche poprawimy organizacje i wycwiczymy pewne schematy, to naprawde niezle moze byc Z czasem moze nawet jakis mecz wygramy... Ekstra sie gra w tej ekipie- czemu by nie wyniesc tego na kolejny poziom? Kaczor jako zalozyciel Plutonu/Klanu na lidera i jazda!! Pojutrze melduje sie na rozkaz na treningi!
-
LKMy sa swietne- zupelnie nie musisz myslec o przeladowaniu dla mnie M249 rządzi- wrzucasz tlumik i jestes stealth kosiarzem Przeciez my tu tez jak rodzina
-
Jezeli maks. wkur.wa mozna nazwac adrenalina... Tam za bardzo nierowne pojedynki sa jak sie w jednym skladzie mocna ekipa zbierze (no i szanse na zw. to 25% zamiast 50% )- praktycznie chocbys sie wtedy zesral, to i tak nic nie ugrasz (to samo dotyczy skladowego rusha). Generalnie skladowe mecze niedobre sa tez dla samopoczucia ogolu: przy nierownej walce tam wkur.wia sie 3/4 graczy, a przy zwyklych zespolowych tylko polowa e: Jestem za- dla mnie tez to zdecydowanie najlepsze rushe.
-
Ale wczoraj masakra z tym rozlaczaniem byla- i tak cale szczescie, ze konsoli nie zawiesilo ani razu, a tylko do menu wywalalo, ale i tak wkurzajace, zwlaszcza, ze sie buli gruba kase za te serwery! Ale meczyki fajne, naprawde przyjemnie sie gralo Nawet udalo mi sie ubic mojego nemezisa wtedy z DM na Wake'u, wpadla tez blacha Takeshiego (za ktora zaplacilem swoja blacha jak bylem skupiony na rozwaleniu heli stingerami) Ale wyglada na to, ze stingery dzialaja dokladnie tak, jak to zamierzyli w patchu, tzn. krotszy zasieg, ale wysoka skutecznosc na nim- wczoraj zestrzelilem na ognistej jeden czy dwa heli i raz nawet jeta, co nie pamietam czy i kiedy mi sie wczesniej udalo. W ogole nie chce byc drugim Litwinem ale lece sobie raz elegenacko heli z Danielskim na ognistej, rozwalamy leszczy na ziemi jednego po drugim, gdy nagle ni z gruchy ni z pietruchy maszyna eksploduje i wyswietla sie „Pech“ (az sie inni zdziwili, ktorzy to widzieli). Zadnego zahaczania o latarnie, slupy, drzewa i kominy- nic! WTF?!?! Pozdro wariaci!