-
Postów
3 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tommi
-
time will tell. Zaczekajmy do przerwy reprezentacyjnej- jak to pięknie ktoś ujął, "tradycyjnego okresu zwalniania trenerów w Polsce"
-
No, Zlatan dał radę. Po tym pudle z piątaka w pierwszym meczu z Rumunami bodajże obawiałem sie trochę, ze bedzie z niego parodysta i pozorant (do tego kompromitujący siebie i klub w wywiadach), ale jednak gość coraz większa klasę pokazuje. Ta wczorajsza zagrywka do Nemanji piętka w szesnastce bez kitu, nie przypominam sobie, kiedy ostatnio mieliśmy tak zespołowo grającego napadziora. Wczoraj pomyślałem wręcz w pewnym momencie, ze jak tak dalej pójdzie to mogą stworzyć najlepszy duet od czasu Rado z Ljubo pare lat temu (albo i jeszcze lepszy). Oby za tydzień dali radę. Nemanja wczoraj ostro wkur.viony był po tym jak mu dobitkę z bramki wybili (a wczesniej bramkarz pare strzałów wyjął)- myśle, ze w rewanżu coś trafi. Pazdanator tez dał radę zaye.biscie- od razu cała obrona włącznie z Rzeźnikiem grała zupełnie inaczej, a parada Kuciaka mistrzostwo świata. Kto wie jak by sie mecz potoczył gdyby tego nie wyjął. Aha, no i Guillerme jak zwykle dał radę, Beres w sumie tez, to samo Dominik. Generalnie wszyscy naprawdę dobrze zagrali. Jedynie Brzytwa mnie martwi- mam nadzieje, ze to nie jego zmierzch. Na gwałt potrzebujemy kogoś na jego pozycje. Jeśli sie uda awansować, to tym razem nie dzieki niemu, a pomimo niego.
-
jak ja lubie mylic sie w ten sposob Za tydzien poprawic i bedzie git jesien. Mam nadzieje, ze kartofle tez sie jakos przeslizgna.
-
to juz dzisiaj. Zwykle jestem umiarkowanym optymista, ale dzisiaj smierdzi mi porazka. Chuyowe to losowanie bylo i cos mi sie wydaje, ze nie bedzie grupowej trzeci raz z rzedu.
-
no, moze poza paroma pilkarzami.
-
Rozumiem,ze fajnie sie ponapinac i powbijać szpile, ale tez bez przesady- ważne jest, kto jest po 37 kolejkach na pierwszym miejscu, nie po 5. Póki co ten i następny czwartek sa najważniejsze.
-
obejrzalem dwa ostatnie odcinki i zanim przeczytam wasze opinie, wyraze swoja: jak dla mnie koncowka sezonu naprawde dala rade. Powiem wiecej- jesli mialbym porownywac same koncowki pierwszego i drugiego sezonu, to musialbym sie mocno zastanowic, ktora byla lepsza. Czekam na kolejny sezon.
-
Moim zdaniem Kucharz dalej w miare trzyma poziom. Jakie ten chlop ma depniecie niemozliwe... Czasem jak widze, jak wciska gaz to mam wrazenie, ze on nie biegnie, tylko boisko pod soba przesuwa... To raczej Zyroskop sie opuscil, ale na szczescie Gui zlapal tez naprawde konkretna forme. Gra szybko, dokladnie, do tego czesto sytuacyjnie reaguje i podaje z pierwszej (np. wylozenie wczoraj do Zlatana przy pierwszej bramie- palce lizac). Troche mnie kontuzja terminatora z albanczykami martwi, ale mam nadzieje, ze na kolejna runde w LE wroci, bo na Masle to poki co ni chuya nie mozna polegac. Z nim w skladzie prawie jakby w dziesieciu grali. Kontrast do Gui wczoraj tez byl dosc bolesny.
-
jakby mial 22 lata, to tak, ale nie jest juz najmlodszy, wiec licze, ze zakotwiczy u nas na dluzej. Jak patrze na jego gre w pierwszych meczach, to: - po pierwsze ciesze sie, ze w koncu mamy prawdziwego napadziora, typowego lowce bramek pelna geba - po drugie dopiero teraz dostrzegam, ile tracilismy w poprzednich latach nie majac nikogo takiego. Ile bylo takich meczy w poprzednim sezonie, ze nie bylo komu wykonczyc sytuacji, 0:0 sie ciagnelo i ciagnelo, az w koncu wpadala jakas przypadkowa bramka dla przeciwnikow i dupa. Teraz jest Niko, sa dwa szybkie strzaly i jest spokoj- mozna oszczedzac sily i spokojnie dowozic wynik do konca. Kontrast do Sagana z poprzedniego sezonu jest po prostu niemozliwy. Gdybysmy mieli tego NiGOLicia od zimy, to tytul zostalby w Warszawie. Jeszcze niech Dominik troche nad wolnymi popracuje, zeby takie strzaly jak dzisiejszy wpadaly, i bedzie dobrze. Wiadomo, ze przez caly sezon tak nie bedzie ladowal, ale trzeba na niego chuchac i dmuchac, zeby jeszcze pare tygodni trzymal forme i dalej tak nakur.vial, zeby do grupy LE awansowac. PS: A widzieliscie tego nieuznanego gola Nemanji? Kierwa, palce lizac...
-
Cytując klasyka: "time will tell". Napadzior w każdym razie jest. A nawet dwóch. Jeszcze niech łysy dobrze kulkami zakręci i nie widzę przeszkód zeby poprzedni sezon w Europie powtórzyć.
-
Ale robicie to po polsku czy będąc konsekwentnym piszecie np. po angielsku?
-
jaranie sie zagranicznymi ligami
-
O rany, co ja teraz zrobię- urlop zyebany jak nic.O, wiem- moze podpyerdole ciebie za sprzedawczyka i burasa? Nie, przeciez nie jestem zakompleksionym kmiotem ani malym wrazliwym chlopcem zeby z byle pierdem lecieć z płaczem na skargę.
-
Tak zle moim zdaniem nie było- dopóki grali po 11, to był mecz wyrównany. Podoba mi sie, jak ich Skorza nauczył ustawiania sie w defensywie- ładnie sie przesuwają całymi formacjami i skracają pole zakładając taki rygiel przed bramka, ze w lidze mało kto potrafi to złamać/obejść. Bazylea tez miała z tym problem dopóki czerwonej nie pokazał. Acha, i wielki szacun dla Karola- szkoda, ze sie go nie udało wyjąc wtedy razem z Bereziem. Za to Tralka to kur.va, której (jako jedynej w Lechu) szczerze nie znoszę, zeby nie powiedzieć dosadniej.
-
Mam wrażenie, ze niektórzy po tej orgietce regularnego pornola oczekiwali (i to takiego ze zwierzętami i sraniem na klatę).
-
jakby to powiedzial Butch: "Lech's dead, baby, Lech's dead..." Za rok na stulecie nam sie uda, takze spokojnie- po 20 latach klatwa zostanie przelamana. Ale za lecha trzymam kciuki w IV. rundzie el. LE- mam nadzieje, ze razem z Legia tam awansuja, bo jedno ze do europy by pol ligi chcialo, ale zbierac punkty do rankingu to kur.va nie ma komu, a drugie zeby sie nie powtorzyla sytuacja z ostatniego sezonu, ze my nakur.viamy co 3 dni, rotujemy skladem itd., a ci se odpoczywaja przez caly tydzien, a potem w weekend leja leszczy na lajcie (którzy jeszcze czasem dodatkowo im sie podkładają) i sie cieszą na koniec. Teraz na Lecha tez sie wszyscy bedą spinać trochę bardziej, bo mistrz, a jak jeszcze tyle samo meczy bedą mieć do rozegrania, to trochę równiejsze szanse bedą.
-
"Obecnosc" - kure.vsko dobry horror, 9/10 (z czego ze dwa punkty za same oryginalne zdjecia na koncu wraz z faktem, ze na prawdziwych wydarzeniach oparte). Na raty wczoraj i dzisiaj ogladalem. Wczoraj po seansie jeszcze poczytalem przez chwile na necie o tej historii- zgasiwszy potem swiatlo i probujac namacac po ciemku telefon, zeby nim oswietlic droge do sypialni, troche kurna dziwnie sie czulem za to kolejny plus. Jak ktos tam wczesniej napisal- najlepsze horrory to takie, ktore trafiaja w czyjes leki i sprawiaja, ze jeszcze po wyjsciu z kina jest sie obsranym (czy jakos tak). Polecam.
-
rez. Marek Lechki, producenci i podstawowe informacje tutaj: http://www.filmweb.pl/serial/Pakt-2015-736614/cast/crew a tu zwiastun, o ktorym pisalem:
-
Od pewnego czasu puszczaja na HBO zwiastun nowego (polskiego) serialu made by HBO, "Pakt" (w roli glownej Dorocinski). Musze przyznac, ze dawno juz zadna reklama serialu mnie tak nie zainteresowala, a jesli mowa o polskich serialach, to w sumie jeszcze nigdy. Ciekawe, co z tego wyjdzie, ale jesli sama produkcja bedzie choc w polowie tak dobra, jak ten filmik, to moze byc dobrze. Premiera na jesien 2015.
-
Aaa, no, coś pamietam, dzieki. A swoją droga to póki co coraz więcej wskazuje na to, ze ten cały Blejk w tych zabójstwach maczał paluchy. Faktem jest, ze gościu ma taki ryj, ze od początku jakos podejrzanie wygląda i budzi nieufność.
-
No, ta scenę z autem pamietam- był tam tez ten drugi kolo, brodacz z warkoczem. A w jaki sposób zginał ten cały Stan, jeszcze mi powiedz?
-
ja sie dziwie, ze po ich popisach z pilkarska potega z cypru ci turcy w ogole rozwazaja zakup tych ogorkow.