tommi

(pipi)a, czytasz mi w myslach. Slowo w slowo to samo chcialem napisac. Podbijam.

Ehehe, brzmi sensownie.

Stiller git, Sandler kupa. Hoffman tez dawał radę, szkoda chłopa.

Sandler... Nie rozumiem popularnosci tego typka. Do mnie zupelnie nie trafia.

Polsat film HD: Underworld Niestety juz sie zaczal, o 21., ale warto obejrzec reszte.

Napiszcie, co jest waszym zdaniem takiego zaje.bistego w tych Dog Soldiers. Jak bedzie gdzies lecialo, to moze z ciekawosci obejrze jeszcze raz. Ja kojarze z tego tylko jakis las, zolnierzy i scene jak wilkolak chcial sie dobrac do du.p jakims typkom zaszytym w chacie, ale generalnie szalu nie bylo. E: Underworld jedynka leci wlasnie na polsacie film HD. Spadam ogladac

Heh, jak dla mnie to daleko im bylo do ludzi kojarze jedna akcje jak nalot zrobili na jakims spotkaniu wampirow chyba, na jakiejs bocznicy kolejowej czy gdzies. Niezly wpjerdol im spuscili. Dog soldiers ogladalem i szczerze mowiac nie rozumiem zachwytow. Film jak dziesiatki innych, nie pamietam w nim nic, czym wyroznialby sie z tlumu.

Bana daje rade, charakterystyczny jest. Ja go bardzo lubie od czasu obejrzenia Helikoptera w ogniu. Zaje.bisty gosc.

Mi sie podobały w Underworld. Swoją droga chyba właśnie leci na Polsacie film.

Ja w tych klimatach mam jeszcze sentyment (choć trudno to nazwać horrorami) do "van Helsinga" z H. Jackmanem i K. Beckinsale oraz pierwszego "Underworlda" (rownież z KB ), w którym pierwszy raz widziałem starcie wilkołaków z wampirami, co zawsze mnie interesowało i dlatego od razu wessalo (choc wynik starcia moze byc oczywiście tylko jeden)- powiew świeżości w tematyce. Ale i tak (pipi) z potworami i efektami- jak ta Kate wygladała w obcisłym kostiumie... Tylko to sie liczyło

E, to dupa, juz minęło... e: co jest grane, kutwa, nie chce mi sie łączyć z serwerami, do tego wyzerowanie starszy pokazuje w BL w grze.

O. A ile w ogole gwarancji jest na ps4?

"Adwokat"- za 10 min. na Canal+ Family 2

A propo's. W sobotę byłem reklamować mojego pada z pęknięta guma. Powiedzieli, ze Sony wie o problemie, ale nie uwzględnia tego w gwarancji tylko uznaje za normalne zużycie. Ktoś to próbował reklamować tez? Z jakim skutkiem?

"Adwokat" - rez. R. Scott, w rolach głównych M. Fasdbender, P. Cruz, C. Diaz, J. Bardem i B. Pitt. Właściwie na tym juz mógłbym zakończyć, bo sama obsada mówi wszystko. Świetne kino: doskonała, trzymająca w napięciu do samego końca fabuła, mocna końcówka. Historia o tym, jak sie kończy zawieranie układów z mafia. Zdecydowanie jeden z lepszych filmów jakie w ostatnim czasie widziałem. Kto jeszcze nie oglądał, brać i nadrabiać zaległości (leci np. za 20 min. na Canalu). 8+/10.

jedyne, co mogloby mnie sklonic do zakupu to odplyw ludzi i puste serwery w BF4. Jesli to nie nastapi, to zostaje przy czworce do momentu kolejnego "normalnego" beefa. a beta hardcrapa to juz z tego co pamietam byla dawno temu.

Ogladalem i rowniez polecam, dobra rzecz.

True.

Chyba ku.rwa iść do kina gimbusie Została mi trauma z Only Lovers left alive i nowego jodorowsky'iego i teraz zakładam, że nic co chcę obejrzeć nie grają w kinach. w wolnym tlumaczeniu:"nie mam kasy, wiec kradne, bo jak nie napisze recenzji, to ziomki w internetach nie zobacza jaki jestem zaje.bisty" Ale nie potepiam Cie- sam tez kradlem mialem traumy dopoki nie zaczalem pracowac, taka rzeczywistosc w tym kraju. Prawdziwi leszcze to ci, ktorzy juz na siebie zarabiaja, a dalej to robia. "Likwidator"- kolejny film z posunietym juz nieco w latach Arnoldem. Jest pare przegiec, ale mimo to nawet daje sie obejrzec. Bardzo fajnie zrealizowane strzelaniny, udzwiekowienie tez daje rade, 6+/10 "Paranoja" - calkiem niezly thriller z H. Fordem, G. Oldmanem, A. Heard oraz Thorem, ktory tutaj scial wlosy i wyglada raczej jak Anakin Skywalker. Scenarzysta chyba inspirowal sie troche historia Gatesa/Jobsa (czy tez MS/Apple'a). 7/10 "Obecnosc" - naprawde dobry horror, z tego co kojarze gdzies z tylu glowy to nawet chyba oparty na prawdziwych wydarzeniach. Niestety nie ogladalem od samego poczatku, ale ostatnie kilkadziesiat minut i tak zrobilo robote. Polecam, 7+/10

a ja przed chwila w koncu spotkalem i dziabnalem goscia pt. WindowsAteMyRAM. 3 razy (on mnie tylko raz) Dla niezorientowanych: to koles, ktory jako pierwszy na swiecie osiagnal granice 10 tys. kos w BF4.

to Francuzi, nie wymagajcie od nich zbyt wiele.

to "Szamo" pewnie tez czytales? Jesli nie, to przeczytaj sobie- to tez nie standardowa biografia, a jeden wielki zbior anegdot, beka konkretna "Spalony" (K. Stanowski, A. Iwan)- biografia (choc raczej nalezaloby napisac spowiedz) A. Iwana. Jest troche o pilce, jest o alkoholu, hazardzie, probach samobojczych... Mocna rzec, polecam. Z biografii wojskowych: "Przetrwalem Afganistan", "Cel snajpera", "Komandos", "Nielatwy dzien", "Trzynascie"- nie bede sie rozpisywal, wszystkie zaje.biste (ostatnia b. GROM-owca, pozostale SEALs-ow), brac i czytac. z innych biografii: "Amerykanski gangster"- ksiazka, ktora lekko zatrzesla moim spojrzeniam na swiat: m.in. odarla mnie ze zludzen, ze przestepczosc zorganizowana kiedys zostanie zlikwidowana.

"Srebrna kula" sie to bodajze nazywalo, moj pierwszy horror o wilkolaku. Nie pamietam juz ile mialem wtedy lat, ale sralem konkretnie po gaciach ogladajac to. Naprawde konkretnie. Do dzis zreszta uwazam wilkolakow za najstraszniejsze postaci z horrorow. Wampiry czy inne zombiaki to przy nich cienkie bolki (choc zombiaki w sumie maja potencjal).

nie wiem, który raz już widzę wymienianie truman show jako komedii obok filmów takich jak głupi i głupszy, ale robi sie to już męczące To nie jest komedia? Serio?? Przepraszam, zachowałem sie jak gówniarz. O, to chyba ta biografia komika, o której wspominałem. Rownież przepraszam, jeśli poczułeś sie urażony tym, ze umieściłem ja w jednym zdaniu z Głupim i głupszym. Tylko skoncze przepraszac i juz zabieram sie za edycje tamtego posta, obiecuje. (e: zrobione) Ne zdawalem sobie sprawy, jak zacne gremium profesoruff doktoruff kinematografii i habilitowanych krytykow to czyta . Wpuscic swinie na salony... To juz sie nie powtórzy, słowo. Wracajac do tematu: w nocy obejrzalem "Plan ucieczki" z 2013, z Arnoldem, Sylwestrem i J. Caviezelem w rolach glownych (oraz 50 centem i Vinniem Jonesem w drugoplanowych). W sumie naprawde milo sie zaskoczylem- calkiem niezla,ciekawa historia o gosciu ktory zawodowo trudni sie sprawdzaniem zabezpieczen wiezien poprzez dobrowolne osadzenie (oczywiscie pod zmyslonym nazwiskiem i z fikcyjna kartoteka) i ucieczke, jest legenda w tym fachu, az trafia do osrodka ktory zostal stworzony w oparciu o jego poradnik i zostaje wrobiony. Dobrze poprowadzona akcja, bez jakichs wiekszych przegiec (zwlaszcza biorac pod uwage obsade). ...no, moze poza Na koncu maly twiscik jak ktos lubi. Ogolnie milo spedzone 2h, 7/10. e: o, jeszcze jeden z ostatnio obejrzanych mi sie przypomnial (mozliwe, ze gdzies juz o nim pisalem): "Pod mocnym aniolem"- polski film na motywach biografii Jerzego Pilcha (pod tym samym tytulem). Ogolnie mowiac ukazuje szczegoly choroby alkoholowej. Tytul niepozorny, ale to naprawde mocna, ciezka rzecz, szokujaca wrecz jak ktos zna slowo "alkoholizm" tylko ze slyszenia. (kolejna) SWIETNA rola Wieckiewicza. Niektore sceny zapadaja mocno w pamiec, np. 8+/10

Moze po prostu przejadł mi sie jego styl w komediach filmach. Ace Ventura, Truman Show, Głupi i głupszy (!) czy ta biografia jakiegoś tam komika były świetne, ale komedie od jakiegos czasu wole jakoś oglądać z kimś innym w roli głównej (inna sprawa, ze generalnie mało komedii oglądam i nie jestem na bieżąco za bardzo) A z obejrzanych filmów to przypomina mi sie jeszcze "Wróg numer jeden"- historia (wy)tropienia i zdjęcia bin Ladena. Mam dwie książki na ten temat (w tym jedna autorstwa uczestnika akcji) i przyznaje, ze końcówka filmu z nalotem naprawdę dobrze odpowiada opisom. Ale bardzo interesująca jest cała historia poprzedzajaca go, działania CIA itd. Jak kogoś interesuje ta tematyka, to naprawdę polecam.