tommi
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tommi
-
-
piekne, Kabotyn co prawda nie ogralem jeszcze V (wlasnie jedzie do mnie), a 1 tylko liznalem przez pare h, ale zgadzam sie w pelni ze stwierdzeniem- ze wszystkich shooterow, w jakie do tej pory gralem, BF 4 to mistrzostwo i niedoscigniony wzor Ta gra ma wszystko, zeby przykuc na setki h. Wpienilem sie tylko, bo chcialem niedawno odpalic, ale jakims cudem zniknela mi z biblioteki, ps4 kaze mi ja ponownie kupic. Mialem wersje na ps3 na poczatku, potem zrobilem jakiegos upgrade'a z tego co pamietam, ale jak widac po usunieciu go z dysku poszedl sie walic...
-
-
-
W koncu ostatniej nocy dokonczylem ten sezon. Krotko mowiac, najwieksze gunwo jakie ogladalem w zyciu. Od napisow koncowych ostaniego odcinka caly czas sie zastanawiam, czy byl jakis wiekszy gniot, na ktory zmarnowalem 18h swojego zycia, ale jak dotad nic mi nie przychodzi do glowy.
-
Przecież cersei powiedziała dżejmiemu na odchodne, że to jest wszystko ustawione. no ta- jak sam napisales, na odchodne- w tamtym momencie jeszcze nie bylo tego wiadomo.
-
ja przez Eurona smiechlem w tym odcinku. Na poczatku "ej, mam twoja siore, i zayebie ja!" Po czym zobaczyl jednego zombiaka i xDDDD
-
Bedzie sie dzialo za tydzien
-
nowy epizod wg imdb zdecydowanie najlepszy z tego sezonu (jak ostatnio spradzwdzalem mial srednia 9.6 z prawie 500 glosow). Obejrzalem i w sumie ciezko mi to zrozumiec- jak dla mnie z grubsza poziom poprzednich odcinkow, moze z malym plusikiem. No, chyba, ze ludzie podnosili ocene o +1 za zupelny brak zamulastych scen z Dougiem- dla mnie to jedyny zdecydowany pozytyw.
-
tez mi sie epizod podobal (choc nie zgadzam sie, ze w poprzednich tego sezonu nic sie nie dzialo- chocby w trzecim tez fabule konkretnie do przodu posuneli). Co do druzyny pierscienia, to idzie mi po kosciach, ze W ogole nikt jak dotad nie zwrocil uwagi na ten odczytywany przez Gilly fragment zapiskow ktoregos tam majstera o uniewaznieniu slubu ojca Jona. Ciekawe, czy konsolomaniak mimo narastajacego wkur.wienia na przerywanie mu pierdo.lami zakodowal ten fakt gdzies z tylu glowy i wyciagnie go na swiatlo dzienne w odpowiednim momencie.
-
jak to ktos wczesniej napisal- wszystkim nie dogodzisz, nie chuya. Zawsze sie znajdzie ktos, kto bedzie na cos narzekal. tego za malo, tamego za duzo, to nie tak, tamto powinno byc inaczej itd. a jeszcze inni musza byc zawsze alternatywni i "niezalezni" bez wzgledu na wszystko- nie wazne, co by pokazali, i tak widza chuynie. swoja droga interesuje mnie, jak
jakie dwa jak piec? http://www.imdb.com/title/tt4093826/episodes?ref_=tt_ov_epl
ale mowisz o koncie zalozonym w innym kraju czy polskim koncie uzywanym za granica? Nie ma czegoś takiego jak polskie konto czy nie ważne to jest gdzie założyłeś. Po prostu tworzysz konto na Netflixie i tam gdzie jesteś to oglądasz seriale/filmy z danej lokalizacji, ja np mieszkam we Francji i mam rzeczy francuskie (origins Netflix praktycznie wszystko w PL) a z mojego konta jeszcze użytkują rodzice w Polsce i mają polski kontent. ale to, w jakim kraju przebywasz (czy wlasciwie z jakiego kraju IP korzystasz) zakladajac konto, decyduje o tym, jaka cene placisz Ty zakladales w PL jeszcze czy we FR?
o, spoko, nie slyszalem o tym. Obadam- podziekowal. ale mowisz o koncie zalozonym w innym kraju czy polskim koncie uzywanym za granica? To działa dość dziwnie. Ja nie mogę używać Netflixa na koncie UK mojego brata, ale on może używać w UK mojego i ma dostępny cały polski Netflix jakby był u nas w kraju. no, to faktycznie troche dziwne- inne zasady dla innych krajow (hmm, a w sumie moze to jednak nic dziwnego...). Np. na Spotify nie da rady zalozyc polskiego konta z zagranicznego IP (rowniez przekierowuje na strone kraju, w ktorym sie przebywa), ale juz polskie konto zalozone za posrednictwem polskiego IP dziala za granica bez problemu. Pytanie, czy z Netflixem jest tak samo, czy tez po zalozeniu konta w PL potem za granica jednak je blokuje? Sadzac po historii z Twoim bratem powinno mimo wszystko dac rade.
To już jest żart, prawda? Bo jeżeli mówisz serio to to trochę mnie zalamujesz. Ojcem Joffreya, Tommena i Myrcelli jest Jamie. Tylko dziecko, które zmarło przy porodzie albo wkrótce po, nienpamietam, było Roberta. Przecież to są rzeczy ukrywane przed wszystkimi w świecie serialu, ale nie przed widzem. Niejednokrotnie o wspólnych dzieciach Cersei z Jamiem rozmawiała. I wiele osób tez to wiedziało. Choćby w ostatnim odcinku towarzyszka rozmowy Jamiego, żeby nie rzucać świezymi spoilerami. nie wierze w te sciemy. Wszystko to pomowienia tego zdrajcy, Neda Starka, zeby obalic prawowitego wladce, Joffreya. Kazdy to wie.
?? skad taka teoria ??
agentka Tammy lepsza- taka mlodsza (i z mniejszymi cyckami) wersja M. Bellucci, ale figura i kocie ruchy dobre. Ta laska niezle na poczatku wygladala lezac na tej sofie, ale potem mnie tylko z kazda sekunda coraz bardziej wkur.wiala w tej scenie- chyba z 5 minut opuszczala ten pokoj zamiast zawinac manatki i (pipi)c migiem na dol.
zdecydowanie. No i nie dosc, ze najlepsze cycuszki, to jeszcze najbardziej zmyslowo zagrala ta scene. Na drugie miejsce wskoczyla z kolei Missandrei w poprzednim epizodzie (ujecie zza glowy zarzadzilo).
mi tam sie sezon 7 (i cala seria wciaz) podoba. Najbardziej bekowy moment w ostatnim odcinku: smiechlem gromko aaa, no tak. W przeciwienstwie do czarodziejek, smokow, zombie, elfow (?), zmieniania twarzy, ognioodpornosci i zmartwychwstania. To faktycznie problem :)
ja jestem tym sezonem konkretnie zawiedziony poki co, a chu.jowosc tego dostrzegam tym silniej, ze rownolegle ogladam wlasnie sezon po sezonie Gre o Tron.
dziesiaty epizod ma dzis premiere i jakims cudem zbiera juz pierwsze oceny na imdb- poki co srednia 10.0 z 32 glosow. Czyzby przelom? Raczej jednak jakas sciema.
wszystko zgodnie z planem- miedzy tymi dwoma odcinkami sa 2 tyg. przerwy. Od teraz reszta co tydzien, az do koncowki- ponoc dwa ostatnie maja wyjsc tego samego dnia, 03.09.
