Skocz do zawartości

tommi

Użytkownicy
  • Postów

    3 559
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez tommi

  1. na normalu nie zabijaja na hc z tego co pamietam kazda snajperka bolt action jednym strzalem kladzie, ale moge sie mylic, bo gralem tam dawno temu i tylko tyle, ile bylo trzeba zeby zadania z tymi wlasnie bronmi pozaliczac.
  2. na close quarters zawsze mialem chyba kupiony. Ciekawe czy cq bedzie dzialc z bf3 z plusa a co sie w ogole stalo, ze z pc na konsole znow wracasz? PS: u mnie wczoraj tylko 97 kos, ale mimo to tez wieczor za bardzo udany uwazam
  3. no, wiadomo- na shotguny i c4 sa tylko dwie rady: wlasny shotgun/C4 albo zmiana serwera. ale prawda jest taka, ze inne tryby tez maja swoje problemy, ktore tak samo frustruja. sprawdzila- mowi, ze ok. za chwile jedziemy do lekarza.
  4. Zielu, moze sie w koncu do close quarters przekonasz na dobre ja tej nocy 3,5h snu zaliczylem- od 7:30 powtorka z rozrywki... :confused:
  5. jeszcze raz: jaka jest roznica hc vs. normal przy walce na noze, bo nie kumam? Chyba, ze tobie wcale nie o noze chodzi, tylko chcesz sie starym zwyczajem zaszyc w doniczce z shotgunem- to co innego
  6. ehehe, no prosze- mania koszenia coraz szersze kregi zatacza co za roznica przy nozowaniu, czy na normalu czy hc grasz? zagralem kiedys przypadkowo, jeszcze dawno temu, mecz na hc, i nie dalo sie zrespic na ludziach ze skladu. Chyba, ze akurat takiego buga trafilem. jeszcze raz litwin: nie widze ANI JEDNEGO powodu, dla ktorego mialbym grac na hc, za to widze cala mase mocnych argumentow przeciwko temu, wiec nie wiem, po jaka cholere mialbym to robic i nie mam takiego zamiaru. Ta gra juz na normalu potrafi mnie sfrustrowac tak, ze mam czasem ochote (pipi)nac padem o glebe- na hc pewnie bym sie nie powstrzymal...
  7. za duzo rzeczy mnie w nim w(pipi)ia (brak mozliwosci respa na squad mate, brak kill cama = kamperskie dziwki dookola, zabijanie snajperkami bolt action jednym strzalem itd.). Po co mi to, skoro moge grac na normalu- co w tym dziwnego? graj sobie dalej na hc, ja sobie bede gral na normalu i final- wszyscy beda zadowoleni.
  8. troche poczekasz, bo to nie dla mnie tryb. zle odbierasz moje posty, litwin- ja sie nie kreuje tu, a przynajmniej to nie jest moim celem. To jest po prostu temat o luznych gadkach nt. gry, meczy itd., wiec o tym zwyczajnie pisze- jak sie trafi jakis fajny mecz, w ktorym zrobilem/zrobilismy cos ciekawego, byly duze emocje itd., to sie popodniecam troche, ot co. Wlasnie po to jest ten watek. Sam tez zreszta nie raz wklejales raporty ze swoich meczy, jak cos sie dzialo ciekawego. dlatego nie bardzo kumam, czego ty oczekujesz od tego tematu czy ode mnie?
  9. tommi

    Battlefield 4

    jest jakis zwiazek miedzy pingiem a platforma? myslalem, ze to wylacznie od internetu/providera zalezy, z ktorego korzystasz.
  10. o, jaka sie ciekawa dyskusja rozwinela litwin, od dzisiaj masz u mnie ksywke "Ezop" WIEDZIALEM, ze zaczniesz jak zwykle wypisywac te swoje bajki z tabunami przeciwnikow, z ktorymi niby walczyles itd., i zastanawialem sie, czy o tym nie wspomniec, ale wtedy pewnie bys tego nie napisal jak czytam te twoje historie, to jakbym ostatni wywiad z januszem wojcikiem na weszlo widzial http://www.weszlo.com/news/15323-Druga_czesc_wywiadu_z_Januszem_Wojcikiem gosc tez przez cale zycie tylko na grupy smierci trafial (np. z irlandia, szwecja czy bulgaria LOL), do sukcesow zawsze brakowalo punkcika, a przeciwnicy to w ogole byli przekupieni, zeby z nim wygrac LOL PS: akurat co do grania samemu przeciwko kilku ludziom to pretensje mozesz miec tylko do siebie: sam celowo przechodzisz do przeciwnej druzyny nawet jak dostajesz od nas zaproszenie- to twoj wybor, wiec sorry... Chyba, ze robisz to tylko po to, zeby potem miec wymowke.
  11. no to dzieki za wskazowke, ale wyobraz sobie, ze choc nie zawsze gram w ekipie, to i tak zawsze nozuje, wiec grajac praktycznie wylacznie na prywatnych serwerach- jak latwo sie domyslic- co chwila trafiasz na jakichs klanowcow, takze nie raz i nie dwa mialem takie mecze, o jakich piszesz... co do ratio, to taki byl plan, ale pozniej napisalem tez- co musialo ci umknac- ze jednak ostatecznie mam je w du.pie i zamiast tego stawiam na noz (od tego czasu mam odsetek killi kosa ponad 40%- sprobuj to zrobic przez dluzszy czas bedac na plusie z ratio) obecnie moj cel to 100 gwiazdek nozem- jak to osiagne, to wtedy sie wezme za ratio :] ...moze. PS: gdybym ja byl zlosliwy (a nie jestem), to bym przypomnial, jak sie odgrazales, ze lepiej dla mnie, zebysmy sie nie spotkali na kosy, po czym spotkalismy sie raz na donii i oddales blache po raz drugi.
  12. o, lezala na zwlokach po tym, jak mu Kabotyn wymachał kosę? hahaha, sorry, Gesior, nie moglem sie powstrzymac a juz powaznie, to szacun- opowiadaj, jak tego dokonales dżizas, litwin- upierdliwy jestes czasami. jak juz chcesz sie czepiac, to zacznijmy od tego, gdzie JA napisalem, ze chce sie sprawdzic? o ile pamietam, stwierdzilem tylko, ze lubie grac w nozowniczym skladzie... rozne (znacznie gorsze) rzeczy w przeszlosci wypisywalem- jak ciebie cos takiego jak tutaj cisnieniuje, to wez sobie jakas melisę wypij czy cos, bo albo sie starzejesz, albo stresy z zycia prywatnego na foruma przenosisz...
  13. wklejalem piszac o tamtym meczu stasty paru kolesiow, ktorych znozowalismy- niektorzy byli w swiatowej czolowce w jakichs tam dziedzinach (jeden chyba cos ok. 30. miejsca w general score). To po pierwsze. Po drugie, nas bylo trzech, a ich chyba z 5 jesli dobrze pamietam (na pewno nie mniej, niz nas), do tego my ciagle nozowalismy, a oni strzelali, co z zasady jest latwiejsze, wiec nie kumam, o co ci idzie- na pewno to nie my mielismy nad nimi przewage.
  14. tommi

    Battlefield 4

    No, zarabisty mecz byl Doskonaly przyklad tego, jak we dwoch mozna odwrocic losy meczu 12 vs 12. Dawno sie tyle nie naspawalem, co wtedy Gosciu trzepnalby moim zdaniem znacznie lepszy, gdyby uzywal w walce z piechota wiecej dziala glownego zamiast tego lmg na kapiszony. wezcie pod uwage to, ze teraz bedzie 64 graczy zamiast 24, a pojazdow raczej proporcjonalnie nie przybedzie. Jak sie paru(nastu) piechociarzy przyczai po kątach/budynkach i przyatakuje rpg z kilku stron jednoczesnie, to i szybka haubica wiele nie pomoze, a jazda czolgiem szybko sie skonczy...
  15. tommi

    Battlefield 4

    nie jest tak na myszy na pc po prostu?
  16. dobre dzis w robocie sie rozmarzylem, jak sobie przypomnialem, jak zaje.biste sa mecze, w ktorych mamy caly lub prawie caly skład nożownikow Czesto gralismy w skladzie ja, Kabotyn, Mclusky, nozujac ile wlezie i zalowalismy tylko, ze nie ma z nami jeszcze np. Zaqa Kazdy po kilkanascie kos na mecz- wyobrazacie sobie, co sie musi dziac w druzynie przeciwnej w takich chwilach? Pamietacie ten jeden mecz na serwie tamtego francuskiego klanu, gdzie ich zmasakrowalismy kosami (ponad 90 zebranych blach we trojke) i w trakcie mielismy konkurs na najszybsze zebranie kompletu blach przeciwnikow? Dżizas, ci kolesie byli tak sterroryzowani, ze pod koniec poruszali sie jakby slyszac jakis szelest mieli zaraz pod siebie narobic Kocham takie chwile :] PS: @Zielu: kurde, to nie 14 dni, a juz ponad miesiac odkad nie gram: Last seen online 2013-05-11 04:39 on xXLeGioNXx Masakra, sam nie myslalem, ze to juz tyle minelo...
  17. @mclusky: tak sobie obczajam Twoja sygnature zagladajac na foruma i na poczatku mojego brejka dosc mocno podgoniles i myslalem w pewnym momencie, ze mnie niedlugo wyprzedzisz, ale ostatnio stanales w miejscu- teraz wiem, dlaczego Za pare dni walka rozgorzeje na nowo, ale swoja droga cos czuje, ze Kabotyn nas obu pogodzi i jako pierwszy 100 gwiazdek walnie. @Zielu: TLoS zbyt dlugie raczej nie jest, wiec za pare dni wiara powinna wrocic do jedynej slusznej gry PS: Wiatrak nieoceniona rzecz w te upaly- u mnie tez od paru dni chodzi na okraglo, bez tego trudno w mieszkaniu wytrzymac... Wez sobie tylko koniecznie jakis wiekszy, ktory na podlodze mozesz postawic, zamiast jakiegos wypierdka biurkowego. Kumpel moj jeden sobie w ogole taki pod zyrandolem podwieszany (pipi)nal- tez ciekawa rzecz
  18. ja tez chyba niebawem wroce ziomek w robocie zwrocil mi dzisiaj plytke z gra- jeszcze 1,5 ksiazki do przeczytania, ale od jakiegos czasu juz strasznie mnie ciagnie do BF-a z powrotem, wiec nie wiem czy wytrzymam i byc moze w weekend zajrze
  19. hahaha, napis na scianie za(pipi)isty, rozwalil mnie- ktorego z was dwoch to dzielo? ten jechuPL widze prze(pipi)ane mial jak swego czasu GoalOne
  20. tommi

    Battlefield 4

    co wy sie przejmujecie jakas 1 sek. czy 0.5 sek. czy ile tam jest na reakcje w tej nawet nie becie- najpzniej w pierwszym patchu po premierze i tak pewnie wywroca wszystko do gory nogami...
  21. tommi

    Battlefield 4

    Gesior, nie mow, ze nigdy nie chciales pobawic sie w przebieranie swoich zabawek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...