.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
tommi
-
Postów
3 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tommi
-
70?? Bite trzy lata by musieli cie splacac- 67 to max, zeby byli szczesliwi... -
Bzdura. Kamperka, tfu!, snajperka zabija na hc jednym strzalem, do tego brak kill cama- gdzie kampic, jak nie tam? Nie gralem wiele na hc (tylko tyle, zeby jakies zadania za snajperki bolt action zrobic ), ale wystarczajaco duzo, zeby tam znacznie wiecej kamperow niz na normalu spotkac.
-
oraz czesto pomieszane w trzy dupy tryby
-
ja majac do wyboru serwer francuski, hiszpanski albo niemiecki (zwykle tylko takie mi wyskakuja na liscie) tez wole zdecydowanie niemieckie. Co prawda predzej sie z indywidualna wrogoscia tam spotkasz (zwlaszcza jak kolesi cisniesz mocno), ale duzo mniej jest ciot kampiacych, podkladajacych C4 czy glitchu.jacych, przez co mniej sie wkur.wiasz grajac.
-
No nie każda,bo ma tylko 13 sztuk(ja 54) powyżej 500 killi,także muszą mu jedne pasować bardziej niż inne. To nic nie znaczy- mowie ci, kazda, ktora on gra, nagle sie okazuje OP Zagraj przeciwko niemu, to zrozumiesz, o czym mowie Kiedys nawet doswiadczenia na Kabotynie robilismy, bo krazyly po serwerach jakies zarzuty, ze tylko najmocniejszymi pukawkami gra- kazal sobie wybierac bronie, ktore uwazamy za beznadziejne, i mial ich uzywac. Wyniki mu sie jakos nie pogorszyly ani troche To samo zreszta dotyczy z mojego doswiadczenia Ukarzyciela czy Zaqa- czym by nie grali, to wymiataja. PS. Ostatnio dostalem invite'a od niemieckiego szwadronu smierci. Zastanawiam sie nad ich propozycja. Niech mi ktos powie, co daje przynaleznosc do plutonu poza samym faktem bycia jego czlonkiem? Do tej pory nie zauwazylem zadnej funkcjonalnosci z tym zwiazanej: ustawianie meczy z innymi plutonami, szukanie czlonkow plutonu na serwerach, rezerwowanie dla nich miejsca w skladzie- zupelnie nic... @Litwin: a z zyczliwoscia jakich nacji sie spotkales?
-
o fak, aleś go jechal, biedaka Litwin, uwierz- w rekach Kabotyna KAŻDA bron jest jak Famas sprzed pacza :ph34r:
-
OMG, Kalinho, skad ty go wytrzasnales...
-
Ja dzis odpadam- gram nieprzerwanie w kazdy wieczor bodajze od ostatniego czwartku... Ze zmeczenia na sofie po podwieczorku zasnalem
-
Kabotyn, ja to z ciebie nie moge: 0:15 - nawet jak w chmure dymu strzelasz, w ktorej nie widac absolutnie NIC, to i tak ci multikille wpadaja PS: Nie wiem, czy cos robiles z tym kodowaniem itd., ale jakosciowo to najlepszy twoj film jak dla mnie do tej pory: nic nie tnie, nie skacze, nie zoomuje ani w zaden inny sposob nie przeszkadza w ogladaniu. Jest git
-
Tez mnie to wnerwia, ale czasem jednak dziala ta ochrona na mnie tez. Np. jak sie na radiu respie, to czesto sie cwaniak jakis przyczaja z tylu, zeby mi zaraz po respie kose sprzedac czy zastrzelic. Jak sie od razu poruszysz do przodu to po tobie, ale wystarczy sie tylko szybko odwrocic prawa gałką- kolesie zaczynaja naparzac, tobie przez chwile nic nie jest, a w tym czasie przymierzasz gnojowi w twarz i po sprawie. Potem jeszcze tylko solidny teabag i mozna dzialac dalej. Mnie bardziej wpienia, jak ładuje w kolesi caly magazynek i jeszcze mi zdążą spieprzyc, a sam gine czesto doslownie W UŁAMKU SEKUNDY, bez zadnych szans na jakakolwiek reakcje czy ucieczke (i to bez roznicy, czy wlasnie biegne, skacze, przeskakuje przez murek itd.)
-
no wlasnie o to chodzi, ze nie ma, dlatego nie wiem, dlaczego zawsze o tym wspominasz, ze chwile wczesniej z dwoma walczyles Chyba, ze zeby podkreslic, ze byles na tym skoncentrowany, to ok. Lepiej dla kogo? Zreszta, tego sie i tak pewnie predko nie dowiemy Tak czy inaczej najlepszym kosiarzem tutaj jest bez cienia watpliwosci Zaq. PS: W BC2 gralem tylko kilka meczy i zdjalem tylko kilka blach, wiec trudno mi oceniac, ale porownujac kosy w BF3 do pierwszego Black Opsa, to zarabiscie mi sie podobaja tutaj. Ok., sa czasem problemy jak nie wejdzie od tylu czy cos, ale i tak jest to o niebo lepszy, zaje.bisty system. Nie ma tu np. takich akcji, ze lezysz konajac, kiedy obok przebiega typ, ty machasz kosa, trafiasz go w kostke i zabijasz. Tutaj naprawde skilla a nie refleksu trzeba, zeby zdejmowac blachy. Jedyne trzy rzeczy, ktore mnie maksymalnie, ale to maksymalnie czasami wkur.wiaja, to: 1) "ładowanie się" noża przed kolejnym cieciem 2) randomowe pozostawianie go w łapie po nieudanym cieciu 3) wrzucanie broni podrecznej zamiast glownej, jak po 2) wciskasz trojkat Gdyby te trzy punkty naprawili, to bylbym wniebowziety.
-
hahahaha, tak wlasnie czytalem sobie tego posta i w trakcie tego pomyslalem: "hmm, a ciekawe, czy litwin pamieta, jak ode mnie ta kose na demawendzie dostal- pewnie dalej mysli, ze to dlatego, ze byl przez kogos innego naruszony..." :rofl2: Litwin, byloby wiecej (tak, zeby nie bylo zadnych watpliwosci ), ale my w sumie moze ze 3-4 mecze ze soba gralismy, z czego jeszcze wiekszosc w pojazdach
-
Luz- jak gram z wami to ciagle powtarzam, ze mnie mozecie zawsze podnosic, bo wiem, ze wy za kazdym razem najpierw sprawdzacie i czyscicie teren, a dopiero potem podnosicie. Wiadomo, ze czasem sie zdarzy, ze ktos jeszcze wbiegnie, ale po prostu, shit happens- ja wam nigdy nie mam tego za zle Zreszta np. wczoraj na zibie jak raz mnie tak niechcacy podniosles, to malo brakowalo, a utluklbym dwoch typow (do teraz nie wiem, jakim cudem to przezyli...) Natomiast random bardzo czesto podnosi w ciemno, bez patrzenia (a nawet pod ostrzalem, ryzykujac samemu zgon)... negative jezeli dzis bede, to najwczesniej o 23.
-
aaa, to jakies zdanie jest z tym? A juz myslalem, ze po prostu na totalnych noobow trafiam ostatnio...
-
dokladnie- w pozostalych meczach duzo bardziej wyrownane starcia byly. Zreszta nawet na tej Zibie Gesior, zdaje sie, sie nie pierd.olil i byl z nim na plusie.
-
?? Kabotyn, jaja sobie robisz?? Powiem wprost: nie pierd.ol! Wieczorem szukamy gnoja na serwerach i spuszczamy mu tym razem odpowiedni lomot Nie myslalem, ze to taki slad na psychice u ciebie zostawi (choc sam tez dlugo dzis zasnac nie moglem, przyznaje) Tak zle przeciez wcale nie bylo- po prostu byl jeden gosciu trudny do ubicia, ale mecze (poza ostatnim) wszystkie wygrywalismy, generalnie krojac naprawde dobrze (Zaq raz chyba ze 111 killi trzepnal). Wtedy z infamous to byla rzeznia, tu sie zgodze- kolesie w pare chwil odrobili chyba ze 400 ticketow przewagi robiac z nas prawdziwa miazge (inna sprawa, ze bylo ich kilku, a ten tu sam jeden tak wymiatal). Poza tym gosciu zebral od naszej ekipy wczoraj w sumie chyba z 10 kos (u mnie juz 3 razy figuruje na liscie dogtagow w bf3stats jeszcze pare takich wieczorow i zostanie liderem ), wiec jak mowilem tak zle wcale nie bylo- jestem pewien, ze on tez dobrze zapamietal nas i wczorajsze mecze
-
Zarabiscie sie gralo wczoraj, zwlaszcza ten mecz byl swietny: http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/78426561/4/305322836/ Kabotyn, wrzucaj film Znowu z GoalOne10 kilka meczy gralismy, koles pare ładnych razy dostal od nas kose. Ja z nim na noze chyba 4 czy 5 do 1 mialem, ale ogolnie miazdzyl mnie niesamowicie. Raz chyba z 1:16 bylo (tej jeden raz przy 0:13 dopiero). Gosciu dobry jest, niesamowicie szybki i precyzyjny- mozna mu np. w łeb strzelac jak biegnie plecami do ciebie, a i tak cie zdazy zabic.
-
Haha, poczułem to samo :] To co, 23:00 na Zibie?
-
No mowie, terminator W koncu zobaczylem jak nozuje w 12. min. :] Obejrzalem i znowu mam ochote przyciac, a jeszcze polowa dnia w robocie zostala...
-
Coorva, Kabotyn- "cyborg" albo "terminator" to sa naprawde jedyne sluszne okreslenia dla ciebie! Szacun! Nie pojmuje, jak ty dajesz rade tak szybko i przy tym precyzyjnie sie obracac- na dzien dzisiejszy to dla mnie kosmos i inna liga jeszcze (ale daj mi jeszcze pare miechow treningu, postaram sie troche podciagnac ). Wtedy przy tym adwersarzu 80 chyba faktycznie musiales byc na duzej bani- normalnie to by bylo niemozliwe Aaa, po wczorajszym graniu i krotkim eksperymencie odwoluje insynuacje dotyczace myszki Film zarabisty, jak dla mnie jeszcze lepszy niz pierwszy. Akcje z 6 min., 7 min., i 10 min. niesamowite Subskrypcja oczywiscie jest- czekam na nastepne Mialem dzis zamiar isc grzecznie spac i dac odpoczac konsoli, ale po obejrzeniu tego materialu chyba nie dam rady i bede musial znow wejsc PS: Z checia bym jeszcze obejrzal filmy dwoch innych cyborgow, Zaqa i Ukarzyciela- chlopaki, zaopatrzylibyscie sie tez w sprzet do nagrywania Ja obczailem tego Hauppage HD PVR, ale, kurka, komp moj nie wydolilby (wszystkie wymagania sprzetowe ok poza prockiem). Ale jak kiedys go wymienie na nowszy, to na bank to wezme tez.
-
Nogus tez Gramy sobie elegancko, pykamy meczyk za meczykiem, punkty i blachy wpadaja jak nalezy, a tu nagle dostajemy obaj priva od jakiegos typa o tresci "Reported" Do tej pory nie wiemy, o co mu chodzilo- nawet mu ani razu blachy nie zdjalem, jak wlasnie sprawdzilem... Od tego czasu zaczelo sie oczywiscie polowanie na "reportera" Swoja droga to nowosc, ze mozna kogos zaraportowac za kopanie mu dupska w ogole jak nas wkur.wial jeden polak, "[ADHD]anulkabrzeg". Ta ciota CALY CZAS tylko C4 podklada... PS: Kabotyn, film po poprawce, znaczy bez poprawki, oglada sie zupelnie inaczej. Akcja z 4:21 - 4:25 - nie wiem, jak ty to przezyles i jeszcze kolesia ubiles 4:40 - 5:05 - konkret
-
Kolejny rekordowy mecz: http://battlelog.bat...11/4/305322836/ Zdjetych 20 blach. W sumie dzis 106 (23 baretki), ale bez jakichs spektakularnych.
-
No, dokladnie, tez wlasnie mialem pytac, czy tez tak macie, czy to z moim kompem cos nie tak.
-
Kabotyn, po obejrzeniu pierwszych 20 sek. juz moge stwierdzic jedno: mam wrazenie, ze mimo ze tez mam ustawiona czulosc 100%, to ty sie znacznie szybciej obracasz. Moze to kwestia odpowiedniego trącania gałki- nie mam pojecia, ale dzis obczaje to ustawienie w menu ps3, o ktorym wspominales wczoraj. e: po obejrzeniu kolejnych 15 sek.: ja pierdykam, to jest niewiarygodne, jak ty sie szybko obracasz! Naprawde jak jakis pieprz.ony terminator! Przyznaj sie, dziadu, kupiles w koncu tego fx fraga! Dobra, ogladam dalej- zapowiada sie ciekawie
-
Do konca marca setka bedzie, do poczatku marca nie ma szans (chyba, ze dwa razy po tygodniu dadza). Tygodniowe teraz na poczatku stycznia przeszlo mi kolo nosa (tylko 2 dni zahaczylem)- tak to bylbym juz pewnie w okolicy 85-90 lvl i zdazylbym. Co do kos, to ostatnio zastanawiam sie czasem, czy sobie nie postawic za cel 100 gwiazdek nozem do premiery BF4 No, ale nawet jak wiesz gdzie kolo jest albo juz go widzisz czy scigasz, to jeszcze musisz miec troche farta w sensie podejsc odpowiednio blisko i pod wlasciwym katem. Wystarczy, ze sie lekko poruszy, odwroci, w ostatniej chwili zeskoczy przez jakas porecz, ktos inny go zabije albo jakis inny przeciwnik ubije cie (albo jeszcze lepiej- skasuje animacje) i doopa zbita. Kosy generalnie to spore ryzyko. Ile ja juz razy kolei gonilem przez pol mapy majac kupe czasu na czysty strzal w plecy, zeby na koniec zdechnac...