-
Postów
2 293 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Arkady
-
Castlevania Lords of Shadow 2, dupy nie urywa, przeniesienie w nasze czasy jakoś mi nie pasuje, klimat gdzieś uleciał.
-
Bo to porter, taki smak ma mieć
-
Skończyłem dziś chyba z piąty raz Podróż, tym razem w co-opie, jezu ta gra jest tak przeza(pipi)ista, z kimś to jeszcze większy kozak.
-
Sprawdź w grze, Ja nie musiałem nic pobierać, wszystko miałem już dostępne. Dziś dodali dwa kapelusze, kask spawacza i coś jeszcze
-
W Lost Planet grałem dawno jeszcze na X360 i było spoko, dobra gra na raz. Ale niektóre gry starzeją się szybko i teraz to może być pokaz archaizmu, mimo to polecam zagrać. Jest ryzyko jest zabawa
-
Tak, Ni No kuni też jest i sporo innych, albo były, bo 40zł/szt. robi swoje
-
Dopisze, nie ma znaczenia na jakim stopniu trudności to robisz, część możesz na łatwym, resztę na najtrudniejszym.
-
Właśnie kończę brutalną rzeczywistość+ i wszystko oprócz podręczników szkoleniowych jest aktywne, przy drugim podejściu. Chyba przy wyborze chapterów możesz sprawdzić ile znalazłeś komiksów i dog tagów świetlików.
-
Kończę na stopniu brutalna rzeczywistość, ta gra dopiero teraz to niezła szmata. Jak się domyślacie zapasów całe nic, większość gry przeszedłem z cegłą w łapie, zwykły przeciwnik jak nas złapie to z reguły ubije jak psa, w zwarciu z klikaczem jesteśmy na jednego strzała, huda nie ma Ta gra podoba mi się jeszcze bardziej
-
Również nie miałem problemu z trofeami.
-
Dokładam się, bierz Remember Me, Castlevania to sequel, Spilnter Cell i Assassin to tasiemce, również warte zagrania, ale na dalszym planie.
-
Wbiłem platynę wraz z DLC i bankowo jest Free Roam.
-
Również latam F14A i również rozwijam drzewko do F22. Do celów naziemnych polecam A-10A, jego standardowe rakiety niszczą praktycznie wszystkie cele jednym pociskiem, spróbuje jeszcze zdobyć F117, powinien też się nieźle nadawać do tego. Co do japończyków, po stokroć się zgadzam, mają takie maszyny i tak dopasione, że gra zaczyna mnie momentami wkurzać. Do tego irytuje, że każdy ch.uj na swój strój. Przykład trzech z mojej drużyny bierze same kozackie maszyny do walki powietrze-powietrze, no to ja biorę A-10A, myśląc, że zostawią mi to co na lądzie, ale gdzie tam. Dobrze jest grać wieczorami, u nich jest wtedy środek nocy i zauważyłem mniejszą aktywność , ale powinni i tak wprowadzić podział na regiony, USA, EU, JAP.
-
Nawet niezły ten Ace Combat, ale za FTP to powinni powywieszać odpowiedzialnych w Namco. Gramy tylko trzy razy i musimy czekać 12 (dwanaście w mordę) godzin na odnowienie zapasu paliwa, można niby dostać dodatkowe jednostki za wyzwania, no ale. Misje przez ich różnorodność nie nudzą się, raz trzeba zniszczyć flotę statków innym razem eskadrę samolotów. Choć mogło być ich więcej, szczególnie tych specjalnych typu Moby Dick, która zresztą jest tylko jedna Na plus za to co jest najważniejsze, samoloty. Grałem we wszystkie części i tutaj jakoś najbardziej odczuwam różnice w maszynach. Inaczej lata się F14, inaczej F16 jeszcze inaczej Mirage 2000, a A-10A to już w ogóle inna para kaloszy. Podsumowując świetna gra, ale nie mam zamiaru dopłacić nawet złotówki do tego projektu, przez co pewnie zdobycie całego tego majdanu samolotów i części zajmie mi pół roku
-
Grand Budapest Hotel - polecam polecam polecam, świetny komedio-dramat z plejadą gwiazd, pełny ironicznych gagów, nie chcę się rozpisywać, obejrzyjcie.
-
Podbijam, nie da rady wypić za dużo, bo muli, ale 1-2 jak najbardziej.
-
To i Ja się pochwalę, 40 platyna padła na Ni no Kuni, trudność 3/10 i nie zaniżam oceny. Jak to na jRPGa przystało jest czasochłonna, zajeła mi dokładnie 88h i 15min.
-
czemuż to? Chyba chodzi o pad vs Vita, na padzie jakoś wygodniej się gra, przynajmniej mi.
-
Zostało mi już jedno trofeum do platyny, oczywiście za posiadanie 250 stworków. Mam pytanie do osób, które to zrobiły, lepiej latać po świecie i tłuc leszczy licząc, że będę mógł ich spacyfikować czy lepiej nabijać levele przydupasom już posiadających na Strażniku Świata? Mam już 171 i nie wiem, która droga będzie szybsza.
-
Arnie 2, dobrze, grałeś czy podejrzałeś? :>
-
-
God Hand
-
Biorę ten gest z miejsca xD Co do online, to po pierwszym dniu patcha mam trochę mieszane uczucia. Trochę online zbliża się do ujowego momentu, gdzie albo masz DLC, albo jesteś mięsem armatnim. Gnaty z DLC trochę miażdzą, wczoraj koleś biegał z tym nowym pistoletem i siał nie wąską zadymę, nawet mój karabin półautomatyczny po ulepszeniu był cienki. To dopiero pierwszy dzień, co będzie za tydzień/miesiąc kiedy ludzie opanują nowy sprzęt Takie online...
-
ussr wczoraj miałem 13 powaleń, 10 egzekucji i 0 padnięć, te trofea to powaga, żaden kosmos
-
Polecam Piwo Żywe, które z tego co widzę od fotki Takeshiego, ma być w Lidli.