A ja kupiłem i się wkurzyłem, nie mam save’a do AC7. Kiedyś czytałem, że japońskie gry mają upośledzony system kasowania gry z dysku, ponoć gra leci z zapisem stanu gry, ale nie wiem czy mi się coś nie popieprzyło. No nic, zagram chyba kiedyś od początku.
Co do AC5, nasłuchałem się że to najlepsza część, a dla mnie to takie meh, jestem na 14 misji i jakoś dla mnie większość to jak jakiś tutorial. Poleć tam, zniszcz 4 samoloty, poleć dalej zniszcz bunkry, fabuła to tez póki co bez rewelki. Jedynie co tutaj jest takiego nowego to wydawanie komend skrzydłowym ale bez przesady, to nie jakaś rewelacja. Może zmienię zdanie później choć szczerze wątpię aby się gra rozkręciła, szkoda