"Brotherhood wnosił beznadziejne multi" - idź chłopie dalej grać w strzelanki i nie psuj opinii o tym genialnym unikacie na rynku jakim jest multi w AC. W jakiej innej grze można skryć się w tłumie/stogu siana, ośmiesząć swych prześladowców i zaskakiwać ofiary. A satysfakcja z takiej akcji na top tierach i wygranie z nimi sesji - bezcenne. I wcale nie potrzebne do tego skakanie po dachach i pistolet.
Tak jak pisze mattaman- multi jest uber derp i polega zazwyczaj na ganianiu się po mapie jak banda idiotów. A nawet jakby ktoś chciał grać jak Pan Bóg przykazał to podejrzewam, że po paru meczach i tak do rozgrywki wkradłaby się nieunikniona nuda po prostu.
Ok, nie będę was na siłe przekonywał. Ja wiem swoje - po pierwsze mozna spotkać masę graczy, którzy nie biegają po mapie i wygrywają, po drugie do wygranej naprawdę niepotrzebny pistolet i skakanie po dachach. Po trzecie w multi AC radochę nie zawsze daje wygranie sesji, ale np kilkakrotne ośmieszenie top tiera z ratio np.50%. W takim trybie Ściganym nie trzeba gonić za wynikiem, samo kilkakrotne ogłuszenie przeciwnika i zabójstwo za 2500 pkt to jest to.