To w Kotle jest winda? XD
Na mnie stadion jako obiekt zrobił wrażenie 2 razy. Raz jak zobaczyłem pierwszy komplet, na meczu z RedBullem, a drugi raz na WKS, jak poszliśmy na 3piętro. Mega widok Jeśli chodzi o jakieś detale, to wychodzę z założenia że stadion nie jest do oglądania i podziwiania wykończenia w stylu : klamki do kibla a'la Ludwik Waryński
Dziś wychodzi "Spowiedź Fryzjera" w której Forbrich[czy jak to tam się pisze] porusza wątek Rutka jako kupowacza meczów za czasów Amici. Oj oj