mr_pepeush

ciekaw tylko jestem, czy zakonczy sie etap inspirowania na estetyce w grze oraz wizualnym sposobie kreowania świata, czy pojdzie dalej i bedzie, jak zombie, jadło z młodego i świeżego ciała LBP; od strony budowy świata nie ma się co okłamywać: to ewidentnie LBP, tyle że w "nowym uniwersum"; ale czy pomysłów wystarczy, żeby tchnąc w to życie i zainteresować nas na dłużej? (choć z drugiej strony, jeśli zrobią zrzynkę i będzie ona na wysokim poziomie, to chyba wszyscy i tak będą czekać z wywalonym jęzorem ) czekamy

założę się, że Ty nawet po otwarciu lodówki widzisz wipeouta ale udane, muszę przyznać

wiedziałem, że jak się Wam świntuchy zarzuci temat, to od razu wyjdzie szydło z worka... ja tu o gamingowym hobby, a oni mi tu od razu perwersje uskuteczniają! wibrację sobie włączcie i odaplacie w grze inifinity ammo w minigunie!

Mortal Kombat bo Ladder

przepraszam za nieobecność... dziś 7h spędziłem nad komputerem, próbując poukłada partycje,przeinstalować system, opanować 200 gb danych w trakcie tworzenia nowego podziału dysków; pewnie gdybym zajrzał do wnętrza komputera, a nie upierał się, że program pokazuje błędnie moje dyski, szybciej jorgnąłbym się, że jest ich tam sztuk cztery, a nie - jak myślałem - sztuk trzy a potem to już zainstalowałem wiedźmina 2 i okazało się że chodzi w niskiej rozdziałce przy lowest ustawieniach zleciało mój quiz nieodgadnięty, jeśli zarząd tego zamtuza nie ma nic przeciwko to można podawać teraz rozwiązania, ale nagrodą za odgadnięcie będzie jedynie satysfakcja jak nie ma zgody, to jak się dochapię władzy to ponownie go dam... a teraz: THX za spoiler man... chyba już nie muszę kończyć gry... próbując wgłębić się w chore ścieżki, po których poruszał się Triboy odpowiadam: Mirrors Edge, bo bieg, wspinaczka, skakanie i drabinki; grałem w to (tzn w Donkeya) z 50 lat temu, ale chyba nawet jakiś zółty znajdźkobonus się trafiał (patrz: yellow bag w ME).

temat stoi jak pała ogra, a kto późno przychodzi swojej du...e szkodzi... tadam: a jak się Triboy obudzi z letargu, to mu najwyżej oddam quiza; ten jest easy, na rozruszanie

pewnie sie nie znam, ale skoro gra jest stara, a na playa wyszla rok temu, to znaczy ze jest to jakis port z innych urzadzen i nie powinna sie taka gra znalezc w tym dziale. na ps3 gralem w contre z NESa, wiec bylbym ostrozny z tymi tytulami, ktore tu podajecie.

widzisz... ale w sumie jak ktoś szuka wrażeń, to jest właśnie sposób na podniesienie trudności... mogę np. wypożyczyć Ci żonę do onlina - zobaczysz jakim hardcorem może być easy

chyba powinieneś dać podpowiedź, bo to nic nikomu nie mówi

U3 nie jest grą typowo singlową. Dłużej robili multi niż singla gdybym miał chociażby najmniejszą ochotę na granie w multi, to cieszyłbym się z tych trofików, nawet gdybym nie zakładał zdobycia kompletu dodanego przez patch;

tak by to wyglądało...

no to dawaj... szczerze mowiac jestem nie do zycia i nie chce mi sie myslec... mialem cos ale... neeee... tylko bez szyfrow plz

wiesz jak to na mnie zazwyczaj działa? poprzednie moje miało być łatwe i klops...

lepszy wróbel w garści, niż międzygwiezdny sokół na dachu... mam rozumieć, że trafiłem, czy w aut jak B. Kurek?

w(pipi)iony po meczu pol-rus poleciałem się odlać i wpadło do głowy: starhawk - bo gwiazdy, a wróbel dla zmyłki

stąd właśnie wziął się singstar

to może "piraci z karaibów: na międzygalaktycznych wodach"? singstar - bo ćwierkacz singuje pod starem

ale angry birds in space nie wyszło na ps3

mnie kręcą platyny, nie cyferki cyferka nie mówi o niczym, a platyna potwierdza, że zrobiłeś wszystko; true story!

ja wciaz nie potrafie sie nadziwic fascynacji kocica... dla mnie to najardziej wkurzajacy motyw w grze i jej najslabszy punkt. nie lezy mi wybitnie. o ile mnie pamiec nie myli: po zakupie b:aa nie bylo mi w glowie ssanie dlc, bo chcialem jak najszybciej zaczac przygode z panem wayne'm. po kilku questach dossalem dlc i dalej przygoda szla juz z kotka. dopiero przy ng+ zobaczylem jak wyglada jej poczatek, zatem mozesz smialo dossac dlc, a w ng+ zobaczysz poczatek (ewentualnie odpalisz chaptery).

tez chyba mialem w tym miejscu podobnego buga. na zlomowisku warto pamietac o granatach. sprawdz tez jakiej broni jest najwiecej, bo nic nie wkurza bardziej nisz szczek oproznionego ostatniego magazynku i koniecznosc wyskakiwania zza zaslony i biegu po nowa bron. spokoj Cie tylko ratuje fajna miejscowka, ale duzo trudnosci jej brakuje do oslawionego Blue Room z U1, ktory jako lokacja jest o wiele krotszy od shipwreck'a.

no ale nie skojarzylo Ci sie ze harlequin = harley quin? nastepna podpowiedzia mial byc cukierek pierrot

w koncu!

zapytam zatem: jaka jest najslynniejsza seria romansow na swiecie?