Treść opublikowana przez mr_pepeush
-
PS3 Quiz
modern warfare
-
PS3 Quiz
bingo odpowiedź mieliście pod nosem (Sorry Zwyro )
-
PS3 Quiz
dałem podpowiedź
- PS3 Quiz
-
PS3 Quiz
nic związanego z MMA - niech to bedzie pierwsza podpowiedź
-
PS3 Quiz
nope (spodziewałem się odpowiedzi UFC a potem prawidłowej a tu miłe zaskoczenie )
-
PS3 Quiz
nope to naprawdę łatwe...
- PS3 Quiz
-
Sniper Elite v2
z tego co czytałem, gra jest z tych średniaków, ale mocnych średniaków, na które warto wydać kasę; myślę, że tak też stanie się w moim przypadku; już dawno nie siekałem germańskiego oprawcy, a jeśli nadarza się ku temu okazja - nic tylko brać
-
PSX Extreme 176
nie no, numer konkretny... Ja zawsze zaczynam lekturę od Wypocin (przez duże W!) Butch'a, bo to najciekawsza dla mnie publicystyka "ikstrima". Troszę byłem rozdrażniony, jak w ostatnich numerach miejsce Butch'a było zajmowane przez pewną atrakcyjną dziouchę, bo tutaj poziom felietonów, moim skromnym zdaniem, można było opisać za pomocą sinusoidy, ale w ostatnim numerze zacne połączenie, bo i Monia dała radę i Butch mądrze prawił. High five za Naughty Bear Revange I sygnalizuję tutaj pewien problem, a niebawem chyba napisze petycję: Zróbcie jakiś wehikuł czasu, niekoniecznie na papierze, niech będzie nawet na ppe.pl i przypomnijcie staruchom oraz opowiedzcie nowym skąd się wzięliście, skąd Misiek i kto wykopał Lochy z przeznaczeniem na Staruchę, a także kim ona jest. Czytam PSXE dopiero od kilkunastu numerów (ewolucja gracza konsolowego wyglądała u mnie tak: NES - PS3 ) i nie czaję wszystkiego, a mam wrażenie, że nie tylko mnie interesuje powstanie tych historii... Misiek urodził Ścierę, czy Ściera Miśka, a może to Starucha jest matką wszelkiego stworzenia? Ładnie piszecie "o co chodzi jakby" streszczając fabułę takich gier jak Killzone, Assasins Creed czy ostatnio chyba Halo, to może posadźcie kogoś ze skrzynką "bezalkoholowego" niech rzeźbi od: na początku był chaos i Ściera...
-
God of War: Wstąpienie
ta, popieram! mógłby tym razem zdobyć papiery proktologa, ewentualnie urologa, a no potrzeby ewentualnych dziewoj walczących o zepsucie mu humoru dałbym mu jeszcze fakultet z ginekologii hype hype hype! ciekawe kiedy konkrety...
-
Ninja Gaiden Sigma
o, żyjesz jeszcze jesteś dla mnie number 1. jak czytałem temat, to usmialem sie po pachy jak Cię oskarżali o oszukiwanie, że niby w 5h dotarles do rozdziału 8 ja miałem 4,5h przy pierwszym przejściu w rozdziale 7, tyle że zrobiłem NGS2 na platynowo i (jak narazie) NG3 na hard to mam już co nieco polapane i ku*wioze we krwi. u mnie ten czas to żaden wyczyn, bo to żadna nowość. duży szacun, za miejsce wśród nielicznych czeszących zdrowo NGS na początku, kiedy była to świeża marka. ranking działa, tyle wiem, ale nie zglebialem jego zawartości. póki co poznaje grę (8 rozdział) więc na gry punktowane sie nie rzucam. poza tym gram ngs żeby cieszyć sie kampania i odpocząć od punktowanych triali ng3
-
Ninja Gaiden Sigma
no mówiłem że bez sensu... trzeba było i chodzilbym tam do armagedonu, a bym tego nie znalazł, bo nie wpadłem na pomysł, żeby sprawdzić nowy element inwentarza xD po tej wtopie widzę, że to oldschool pełną gębą i powinno być łatwiej. przestawiam sie na gaming sprzed dekady
-
Ninja Gaiden Sigma
wiedziałem, że mnie zaraz z lamerstwem pomieszają i powiedzą, że tak się gry robiło no gram nie od wczoraj, a łażenie po swoich śladach mam opanowane do perfekcji po takich tytułach jak chociażby Half Life możemy tu się spierać o to, czy jest fajnie pobłądzić, czy pochodzić po labiryncie, jednak chyba bezsprzecznie uznamy wspólnie, że szukanie "czegoś", niekoniecznie wiedząc czego, nie jest fajne i znam lepsze sposoby na spędzanie czasu z grą, niż backtracking dobra, może dziś spróbuję
-
Ninja Gaiden Sigma
ja wiem, że nie jest to skomplikowane i arcytrudne, ale przyznasz sam, ze po zdobyciu kolejnego klucza czy przedmiotu niekoniecznie masz ochotę naiwaniać po wszystkich uliczkach i obserwować, co się aktualnie otworzyło; do tego dochodzi aspekt możliwego wzięcia po łbie, bo przeciwnicy non stop odradzają się w swoich lokacjach, więc zamiast szybciutko przejść i sprawdzić gdzie trzeba iść, musisz kręcić się jak gó*no w przeręblu walcząc o drogę, zanim znajdziesz właściwy punkt; backtracking zabiera sporo frajdy z rozgrywki; aktualnie jestem no i pojawia się pytanie: szukać kolejnego fragmentu, czy najpierw wrócić się do miejsca, gdzie mam zostawić znaleziony element i tam dostanę "dalsze instrukcje"; a może własnie w lokacji, w której jestem, przeoczyłem jakieś przejście i należy tam szukać dalszego ciągu przygody? opcji jest kilka, zakładam, że to nie pierwszy raz takie rozwidlenie dróg, a naprawdę szkoda mi czasu na kręcenie się w kółko bo znanych już lokacjach; za ostatni bezsens i debilizm uznaję umożliwienie nam błądzenie po lokacjach z kilku rozdziałów, bo będąc w rozdziale nr 7, mogę chodzić po lokacjach z rozdziałów 7, 6, 5 (może nawet 4...); z jednej strony, ktoś mi powie, że powinienem cieszyć michę ze swobody, z drugiej, że to podnosi poziom trudności gry... a dupa! ja chcę rąbać tałatajstwo, cieszyć się przygodą, a nie szukać króliczka w labiryncie; wg mnie to największy problem tej części; mnie strasznie drażni;
-
W co teraz grasz?
a ja mam turnus beztrofeowy: Ninja Gaiden Sigma / Assasins Creed W AC gralem na pc, jak jeszcze o konsoli nie myslalem nawet i to patatajanie na koniku strasznie mnie mierzilo, przez co zrazilem sie do serii, jednak po fenomenalnym AC2 uznalem, ze dam tytulowi jeszcze jedna szanse. W czasie patatajania zaciskam mocno zęby, cisne galopem do celu i oddaje sie radosnemu mordowaniu A NGS to po prostu kolejna okazja do powtarzania sobie "U can do it dzi*ko!" - kocham
-
Ninja Gaiden Sigma
dosc osobliwe pytanie (tak przynajmniej mysle) - jest jakis latwy sposob na to, by nie bladzic po lokacjach? zaczalem od ngs2, zaliczylem ng3, a stare podejscie do tematu (jednoczesnie dla mnie nowe) lekko mnie zaskakuje, bo po wyjsciu jako Ryu z monastyru mam kilka drog i rodzi sie pytanie WTF? cholernie brakuje mi poczciwego "feel the proper' path" i nie wiem czy cos mi umyka - jakis myk na odnalezienie sie w tym swiecie - lub jeszcze nie potrafie prawidlowo uzyc mapy; dwa pierwsze rozdzialy byly crapowe, jakies takie wolne, bez jajec. ale im dalej w las, tym milej sie gra, trafiaja sie zgony, ale raczej normal nie bedzie dla mnie zadnym wyzwaniem. zastanawiam sie tylko czy krecic sie "po dzielni" i szukac celu, czy grzdebac w mapach?
-
Ninja Gaiden 3
soul, jak Ci się udało zrobić kampanię MN? grałeś z tym slow motion, czy jesteś szczęśliwcem, któremu gra działała w miarę płynnie?
-
Ninja Gaiden 3
ja chyba ograniczony jestem, bo nie mogę załapać o co kaman w tych waszych kombo ;P generalnie wczoraj, w czasie grania ngs2 ze znajomym uświadomiłem sobie, jak sie dajemy dupcyć... dopiero człowiek, który nie grał jeszcze, był mi w stanie to wyłożyć, a przecież nie widział nawet połowy bugów, które my mamy już we krwi
-
Ninja Gaiden 3
odczucia masz dobre i pada tez masz dobrego; przeczytaj watek a znajdziesz tu to, co powinno team ninja umiescic w swoim rachunku sumienia, mi opoznione dzialanie ryu.
-
Uncharted 2
nie rozumiem... nikt nie chce z Tobą zagrać? ja pamiętam, że w kwadrans zrobilem oba trofiki za multi - bez ustawki, pisania wiadomosci i w ogole... odpalasz tryb i czekasz az sie ktos trafi, albo szukasz kogos kto czeka na partnera...
-
Ninja Gaiden 3
jak widać po jakości całościowej produktu zwanego Ninja :ph34r: Gaiden 3 - wcale nie musi
-
Ninja Gaiden 3
Dostaniesz triale UN, o kampanii możesz zapomnieć. no przecież kampania UN już dawno była zapowidana, sam o tym kilka razy pisałem, a nawet było o tym w planie wydawniczym, który podlinkowałeś...
-
Uncharted 2
przepraszam, z jakim trofikiem masz problem? chodzi Ci o trofeum z podstawki czy dodatku?
-
Ninja Gaiden 3
cholera, dałeś mi tym do myślenia... może kampania byłaby bardziej grywalna dzięki nim; na szczęście w kampanii szpony są za free...