Skocz do zawartości

mr_pepeush

Użytkownicy
  • Postów

    1 970
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mr_pepeush

  1. gdyby dali puchar za 5k killi nie podchodzilbym do platyny. wbijam je tylko tam, gdzie mam frajde z grania. mnóstwo łatwych platyna odpuszczalem, bo gra mierziła (ostatnio np shadows of the damned). fajnie, że ND daje odznaczenia Dla onlineowców, a innych nie zmusza do kucia wyników. zdrowe podejście. uważam że wszyscy tak powinni robić: trofiki dla singlowcow, online odznaczenia dla sieciowcow.
  2. mr_pepeush

    Demon's Souls

    właśnie odzyskalem swoją kopie demons souls. ktoś chetny podzielić się swoimi zdobyczami? potrzebuje 2-3 pure xxx-stone i pierścień elementala (który chetnie zwroce jak tylko wpadnie trofek). ktoś znajdzie czas dziś lub w najbliższych dniach?
  3. no ja już też jestem platynowy. jutro idę sprzedać grę. crushing, mimo że pod koniec pokazał ciekawszy poziom trudności, już mnie znudził na tyle, że nie chciało mi się wracać i szukac czterech skarbów które ominalem i złapałem za poradnik. niemniej 96 znalazłem sam w dwóch przejściach, wiec jest z nimi o wiele prościej niż w poprzednich częściach. kiedyś może jeszcze wrócę do atlantydy pustyni, ale nie jest to pewne po tych dwóch przejściach, jak jest pewne że po raz szósty wrócę do typetu skopac ciało lazareviczowi
  4. jakie miejsce polecacie do zrobienia trofa za 4 zgony jednym wybuchem? jestem o włos od platyny i to jest największy problem na ten moment, bo nie udało się tego zrobić przy dwóch normalnych przejściach.
  5. ja tylko sprawdziłem gdzie jest dziwna relikwia, a resztę zamierzam zrobic 100% sam. relikwie sprawdzalem, bo w lewelach gdzie miałem wszystkie skarby nie chciałem na darmo szlifowac ścian w poszukiwaniu relikwii. platyna mega prosta i bez poradnika.
  6. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    ej, popadacie w skrajność. słuchajcie - nikt, powtarzam: NIKT w tym temacie nie powiedział, że gra jest słaba. nikt kto już grał nie dał tu oceny niższej niż 9. nikt nie nazwał tego tytułu słabym, czy nawet przeciętnym, ani nie odradzal jego zakupu. o czym więc mowa? panowie (bo jednak większość facetów tu bywa): wyobrazcie sobie, że jesteście szejkiem arabskim, dostajecie przed siebie 3 dziewczyny, z których macie sobie wybrać jedną, która zostanie mieszkanka waszego haremu. wszystkie piękne jak anioły. i co? zaczynacie szukać niuansów albo po prostu "czujecie", że tą chcecie a nie pozostałe dwie. (sorry za takie porównanie, ale akurat w czytanej książce miałem podobną "problematykę") jak ocenicie na zimno tę grę, po pierwszym zachłyśnięciu się nią, będziecie musieli przyznać, że takie rzeczy jak ilość błędów w działaniu gry, budowa postaci w ujęciu charakteru, klimat, spójność fabuły, poziom trudności zadowalający bardziej wymagających graczy, ilość momentów generujacych zerwanie czerepu - wszystkie one wychodzą korzystniej, choć nieznacznie, ale jednak korzystniej, w przypadku u2.
  7. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    genialne! właśnie znalazles sposób jak obejść pomysł korporacji na wysysanie z nas pieniędzy. nie, następny nie zagra. chyba że dasz mu Login i hasło
  8. dziwne z tym reliktem, bo jestem przekonany, że byłem w miejscu, o którym mowa przy drugim przejściu; wróciłem się tam, kojarzyłem półkę, na którym ma leżeć i wtedy znalazłem; 65%; gdybym miał czas, jeszcze dziś byłbym platynowy... jutro/pojutrze max
  9. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    multi już działa. właśnie wpisalem kod i przyjęło. nie, po raz kolejny - u3 nie jest lepsze od u2
  10. ktoś znalazł już strange relict? mam 86 skarbów, jestem w 9tym rozdziale, gram na crushu i póki co tylko 2 skarby za sobą zostawiłem. ciągle się zastanawiam gdzie jest ten relikt, bo jako jedyny nie jest wymieniony w menu i nie wiadomo gdzie go szukać
  11. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    do tych elementów zrecznosciowych dodam też arcyproste QTE w bójkach - wystarczy mashowac na zmianę kwadrat i trójkąt i każda bójka przechodzi bez hita
  12. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    11.15 - kodu dalej wpisać nie mogę... chyba nie przez to, że gra czeska...
  13. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    ja równeż polecam, warto. gra nie traci aż tak dużo. kod na multi wciąż nie działa potrzebuję pomocy.
  14. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    saptis - LOL roku zasnales w czasie cut scenki? nie napisze dlaczego, bo pisze z komórki, a nie pamiętam taga na spoiler. mówisz o pościgu w ostatniej lokacji? jak mogłeś przeoczyc, przecież to jeszcze później jest przyzywane w fabule.
  15. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    a gdzie w u2 były elementy skradankowe? w u3 też nie kojarzę...
  16. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    dla mnie opad szczeny to jedynie las przed chateu; reszta przyzwoita; powtórzę - przewagę ogromną U2 ma w spójności, bo wciąż ten sam klimat, choć lokacje bardzo zróżnicowane
  17. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    do tej pory nie wiem, czy jest tam rozwiązanie dla położenia czwartego emblematu, czy po prostu trzeba je dopasować na chybił-trafił; 3 osadziłem w prawidłowych miejscach i problemu z tym nie było; a czwarty... leciałem pozycja po pozycji; kumpel sprzedał mi nt. uncharted 3 pewną opinię i mimo początkowego odrzucenia jej, po przetrawieniu rozgrywki przyjmuję ją za mającą coś na rzeczy; cytując go "u3 to takie popłuczyny, które nie weszły do u2"; z jednej strony żaden z etapów nie pasuje klimatem do u2, ale chyba tok rozumowania jest dobry; tak pierwsza jak i druga część były spójne; tutaj jak dla mnie fabuła jest ulepiona pod kilka lokacji, które chłopaki z ND chcieli pokazać
  18. jak bóg da, do czwartku i ja będę miał jedyne z czym mogę mieć problem, to zebranie skarbów (przy pierwszym przejściu zebrałem 72, w drugim dotarłem do chateu i mam 82); cała reszta to pikuś, a crush jak narazie to żart i potwarz dla poziomu ustalonego przez u1... (w zasadzie to potwarz nawet dla poziomu crusha w u2... tutaj chyba każdy leszcz będzie w stanie to zaliczyć...)
  19. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    powiem szczerze, że nie mam ochoty wchodzić w dyskusje z fanami szufladek; idąc tym samym tropem quake, doom czy wolfenstein też można nazwać action adventure, bo czasem trzeba się powspinać i wykminić jak pewne wajchy poprzestawiać, żeby się drzwi gdzieś raczyły otworzyć. nie upieram się, że uncharted to shooter, nie próbuję go spłycać do tej roli; ale... ciężko mi teraz przywołać statystyki, ale każdy po obejrzeniu napisów końcowych będzie mógł znaleźć w tej grze statystyki, a w nich takie parametry jak: ilość oddanych strzałów, zabitych, czas spędzony na walce i na wspinaczce; myślę, ze to dobitnie świadczy o tym, z jakim gatunkiem mamy do czynienia; ważna przygoda, ważne uniwersum, ważne tło historyczne, ważne rozległe scenografie... ale to właśnie sekwencje strzelane nadają tej grze tempo; i szczerze mówiąc zastanawiam się, czy ci zatwardziali fani lvli bez strzelania ukończyli by przygody drake'a, gdyby mieli strzelać tylko raz czy dwa na poziom; dla mnie największą zmorą serii uncharted jest etap w części drugiej, kiedy razem z Tenzinem mamy przejść przez wnętrze góry (to jeszcze daje radę), a potem jeszcze gdzieś pomiędzy trybami maszynerii... co za crap, co za nuda... żałowałem, że musiałem to zaliczyć, żeby wbić platynę, bo gdybym mógl przeskoczyć ten etap, z pewnością bym to zrobił; calutki etap polegający na skakaniu; emocjonujące jak niedzielna msza święta;
  20. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    widzę że mamy tu zwolennika strzelanek bez strzelania. pewnie lubi jeszcze wyścigi bez aut (marzy pewnie o nfs na piechotę), oraz survival horrory bez strasznych momentów i możliwej śmierci. słuchajcie wszyscy fani skakania. chcecie poskakac? polecam frogger'a. niestety uncharted od początku było strzelanką i w tej materii nie zmieniło się nic a nic. to nadal kipiaca akcją zadyma, gdzie trup ściśle się gęsto jak fucki w "Ojcu chrzestnym". tyle że trojecza jest ewidentnie robiona pod szersze grono casuali. szkoda że nie pomyśleli o specjalnej wersji z większą ilością cwanych przeciwnikow, ale co tam... a że zagadek więcej? wcale nie jakoś dużo więcej. a to, że np u2 miało zagadek 10, a tu jest powiedzmy 15, jeszcze nie czyni z tej gry przygodówki. na boga i wszystkich świętych - przestańcie srać żarem, poczekajcie, zagrajcie i dyskutujcie, bo póki co to brzmi jak dysputa żuli z parku o fizyce kwantowej - nikt nic nie wie, ale każdy mowi, że jak dobrze, że jest bla bla bla, a że bla bla zrobili na modłę bla bla bla... (i nie, nie gram cwaniaka bo już mam grę za sobą. drażni mnie jak nie widząc nawet pudełka wydajecie sądy, nawet odrobinę nie trzymającego się kupy z tym, czym się bawiłem dziś trzeci dzień i jako tako poznałem.)
  21. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    saptis, a o bossie z u3 masz w cytacie raptem 2 posty wyżej. forum służy do czytania i pisana. chcesz pisać, zacznij czytać. pierwsze 5 rozdziałów na crushingiem pikus. fkurf mnie tylko wziął, jak mnie ubili przy wysokim stanie zabójstw bez zgonu (potrzeba 75 do trofa). myślałem, że najpierw zrobię crush, a potem dopiero trofiki, ale widzę że dam radę tutaj to zrobić. z dupy tylko trofiki za niektórą broń. snajperka t-bolt pojawia się raptem kilka razy w grze, niekoniecznie kiedy jest potrzebna, z mała ilością amunicji, a trzeba nią wbić 30 zabójstw. podobnie rpg. poprzednio można było załadować lvl i kupić taka broń. a teraz bedzie replay, replay, replay...
  22. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    to taktyka przedluzajaca żywotność gry u1 robiłem 4 razy, u2 - 5. zaczynam normal, potem zawsze była aspiracjami do hard i w końcu crushing. tym razem obawiam się że zrobię crush, doszlifuje lvle by wyciągnac skarby do platyny i zapomnę. tak naprawdę to czy zaczniesz na hard czy normal, to bez różnicy większej. zagadki są takie same, różnica jest tylko w zadawanych / odbieranych obrażeniach. taktyki na następne przejście i tak nie ustawisz, ze względu na sporą, choć nie zawsze, losowosc danej walki. jeśli spoilerowalem to przepraszam - na usprawiedliwienie dodam, że nie zdradzam kto kogo, jak i dlaczego... a bez tego trudno byłoby uzasadnić co mam na myśli. mam prośbę - czy ktoś kto przeszedł może wrzucić tu listę ilości skarbów na dana lokacie? wystarczy spisać z menu ROZDZIAŁ. zacząłem już crush, szukam reszty skarbów i ciągle się zastanawiam, ile ich powinno byc w następnym rozdziale. (Hmm... chyba w ogóle skrewilem, bo trzeba było zacząć od spisania ile jest w ogóle i ile zebralem.) w każdym razie platyna nie bedzie nawet w polowie tak trudna jak w u2
  23. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    WYD - opowiadasz bzdury... to tak na początek; przed chwilą skończyłem całą kampanię. na goraco: - 11h 12min, przy czym zebralem 72 skarby, 49% trofików. - normal odblokowal crushing (ktory właśnie zaczynam). wydaje mi się, że jedyną trudnością z crushingiem będą sekwencje QTE, jeśli tak jak w u2 nie będzie można czekać na sygnał, który przycisk wcisnac, a będzie to trzeba odczytać z ruchu przeciwnika. - ostatnia walka to boss w stylu u1, zapomnijcie o starciu a'la lazarevic. tyle że sekwencje QTE dużo dłuższe i nie są poprzedzone długa i trudna walka. arcyłatwe zakończenie. - gra niestety pogłębia tendencje casualowania współczesnych tytułów. o ile u2 było dość prostsze od u1, tak u3 jest o wiele prostsze od u3 - potwierdzqm brak bonusow w postaci filtrów, wyboru broni, ammo bez ograniczeń itp. - choć sama fabuła ok, to po raz pierwszy zupełną kichą jest charakter postaci. czołowe postaci jak chloe czy elena są tak odessane z charyzmy, że pierwszy lepszy Zombie w dowolnej grze ma w sobie więcej życia. do tego sama chloe potraktowana została jak smiec, wprowadzono ja do fabuły, choć gdyby nagle zniknęła, nikt by nie zauważył, że czegoś brakuje. dosłownie. z kolei fajny charlie był dla mnie bardzo obiecująca postacią i nagle zniknął... pewnie jeszcze coś sobie przypomnę... niewątpliwie warto zagrać, wyśmienity tytuł, fantastyczny system walk wręcz, przesliczna grafika (choć nie zawsze), ale naughty dog imoho nie przeskoczyli poziomu u2, które na ten moment już uważam za najlepszą czesc cyklu.
  24. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    mam za sobą pustynię i uważam, że gra niczego nie zyskuje tą lokacją. nie rozumiem zachwytu nią, ale co kto lubi. szkoda, że tak dużo było brudnych, ciemnych lokacji, a tak mało w krajach arabskich. te miasteczka, z ich życiem, architektura, wystrojem, barwami i fenomenalną muzyką po prostu mnie zauroczyly. za to ogromne brawa.
  25. mr_pepeush

    Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

    dzięki! w nagrodę ode mnie kolejna porcja bugow: - arabscy przeciwnicy uciekają przede mną i skaczą na platformę 2 piętra nad ziemią nie chodzi o wspinaczkę, tylko 1 skok. chyba gracz nie powinien tego widzieć, a że ja bieglem za gościem z shotgunem... LOL - skrypty mocno kuleja. pewne wydarzenia powinny wywoływać kolejne. a są dziury, które albo pozwalają Ci pójść dalej w miejscu, w którym nie powinno się to udać bo czegosc nie zrobiłeś i odwrotnie. przykład: w miejscu gdzie trzeba zapalić 4 obiekty, by oswiecily inny, udało mi się pójść dalej, nie zapalajac czwartego, który miał wywołać cut scenke i nie mogłem tam już wrócić. z kolei gra w innym miejscu przewidziała, że idąc do przodu MUSZĘ natknąć się na dwóch przeciwników przyjeżdżających autem. udało mi się, bez żadnego problemu, ominąć łukiem ten punkt i dalej napotkalem zamknięta bramę; wróciłem do tylu, okazało się że w miejscu gdzie startowalem pojawiło sie rzeczone auto i dwóch miłych panów, a moja partnerka już jednego odstrzelila. dopiero po ubiciu drugiego mogłem przekroczyć bramę. niezmiennie uważam, że gra bardzo dobra, ale w poprzednich częściach takich wtop nie było. nie spodziewalem się tego po ND.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...