Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Postów

    23 371
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo

    TRANSFERY

    Umtiti jest bardzo ceniony w Paryżu i myślę, że jest potencjalną częścią jedynej chyba realnej metody pozyskania Neymara, w której Barsa oddałaby paru zawodników do PSG na wymianę (tak, w tym Coutinho czy Dembele). Niby świetny piłkarz i rok temu po triumfie Francji nazywany nawet najlepszym, ale w tym momencie chyba jednak ławkowicz, zakładając że Lenglet jest zdrowy, więc oddanie go byłoby raczej konieczne... Jeśli faktycznie chcą się męczyć w odzyskiwanie Neymara. Trudno powiedzieć, czego klubowi trzeba (poza, nie wiem, zdrowym psychicznie zarządem który przestanie rozdawać ogromne kontrakty średnio potrzebnym gwiazdom i gwiazdeczkom mając prawie miliard euro długu). Barsa w sumie ma za sobą świetny i solidny sezon, poza tym jednym meczem, w którym źle zagrali z kolei prawie wszyscy. Nie widzę jednego piłkarza, który by wszystko zawsze zmienił na lepsze w Barsy, może środkowy pomocnik. No ale dali przecież miliardy de Jongowi licząc na to, że on nim będzie. Przynajmniej nie ma 28 lat jak Griezmann.
  2. ogqozo

    TRANSFERY

    MDRRRRR Podobno po hiszpańsku to wideo nie brzmi tak absurdalnie.
  3. ogqozo

    TRANSFERY

    Na szczęście już tak nie śledzę futbolu, ale nawet wśród fanów La Liga raczej trudno znaleźć kogoś, kto by zaliczał Lopeza do jakiejś czołówki. Roma raczej kieruje się wiarą w jego potencjał. Koleś poszedł niegdyś na wypożyczenie do Tottenhamu, gdzie oczywiście nie grał, ale Toni Jimenez nauczył go grać nogami i teraz koleś jest drugim Ter Stegenem, gra bardzo wysoko. Tylko solidność trochę nie ta, ale szukając bramkarza, który ma szanse być takim pierwszym obrońcą, a nie tylko bronić strzały, to pewnie niewielu innych byłoby do wzięcia. Nie wiem jednak, czy to jest taktyka, by po utracie Manolasa Rzymianie jakoś zatamowali to co się ostatnio dzieje z ich defensywą. Według "L'Equipe" (które raczej wie), Barsa dziś wysłała kasę. Raczej jutro liga powinna wszystko unzać i Griezman zostać ogłoszonym. Dla mnie, dziwny to jest transfer. Griezmann jest naprawdę dobry. No, ale Coutinho też jest, i co z tego. Potencjał jaki daje wszechstronność Francuza, jego strzał, podania, trudność zatrzymania go, może niby dać nam cudowny show. Z drugiej strony, to nadal bardzo kosztowny, 28-letni piłkarz, którego ulubioną pozycję i zachowania można opisać właściwie tak samo, jak Messiego. Ma na przykład potężny strzał czy wyczucie tempa do prostopadłych podań na sam na sam... które komfortowo wykonuje z mniej więcej tego samego miejsca, co Messi. Co Barsa chce z nim zrobić? Kolejna zagadka tego klubu.
  4. ogqozo

    Luźne gadki

    Sezon ogórkowy jak dawno nie było. Mamy przed sobą prawie miesiąc bez poważniejszego grania. Do oglądania zostały tylko decydujące mecze Pucharu Narodów Afryki, ale nie wiem, czy ktoś tutaj to śledzi. W pófłinałach znalazły się już Nigeria oraz Senegal, w którym gra wiele gwiazd europejskiej piłki, jak Kalidou Koulibaly. I generalnie na sezon ogórkowy polecam wspomnienie napisane przez Koulibaly'ego. Wypowiedź z serca o tym, jak różnie układają się losy ludzi - o swoim pochodzeniu, o rekrutacji do Napoli, o tym jak Sarri przejął się narodzinami jego syna. https://www.theplayerstribune.com/en-us/articles/kalidou-koulibaly-napoli-we-are-all-brothers
  5. ogqozo

    Czy gry to sztuka?

    Ponieważ spędziłem parę semestrów studiów kulturoznawczych tylko na rozważaniu wielu aspektów pytania "czym jest sztuka?" i odpowiadaniu na nie, myślę, że jestem akuratnie kompetentny, by odpowiedzieć na to pytanie. Otóż gry są różne i zależy. Np. Hypnospace Outlaw - sztuka Red Dead Redemption - nie sztuka
  6. ogqozo

    TRANSFERY

    Ludzie zawsze wszystko krytykują i generalnie zawsze w ten sam sposób (chciałbym zobaczyć analizę wypowiedzi wszystkich w internecie pokazującą procentowo, ile osób uważa, że "kiedyś to było lepiej, ludzie trzymali się ważnych wartości nie to co teraz" wobec opinii przeciwnej, no tak z milion do jednego by było), to nie znaczy że mają rację. W normalnych zawodach (w normalnych krajach) ludzie normalnie też strajkują, mimo że przecież nikt im nie broni odejść z firmy. Kaprysy milionerów i robienie przez nich durnowatej dramy też są na porządku dziennym w większości branży (wystarczy poczytać biografie królów i prezydentów, by zobaczyć, że majątek i pozycja bynajmniej nie gwarantują stabilności psychicznej). Jest to wszystko dość codzienne. To w futbolu, jak w naprawdę mało którym zawodzie w naszej cywilizacji, tak wyszło, że piłkarze są traktowani jak własność, w którą klub X zainwestował niczym rolnik w nowy kombajn, więc do nich należy. Ale piłkarze to też ludzie. Ludzką rzeczą jest też błądzić, ale i śmiać z tych, którzy zbłądzili, a nasze dwie owieczki bez wątpienia do nich należą. Każdy piłkarz niby podpisuje kontrakt świadomie (choć niektórzy przyznają w biografiach, że zadecydował menedżer i nawet nie wiedzieli co podpisują), więc niby sam wydał na siebie potencjalny wyrok, ale chyba trudno o bardziej żałosne przykłady ukręcenia sobie samemu bicza, niż właśnie Neymar, który odchodził z Barsy i wszyscy wiedzieli, że będzie żałował, oraz Griezmann, który po całej telenoweli postanowił rok temu zostać w Atleti i wszyscy wiedzieli, że i tak jeszcze dziesięć razy zmieni zdanie. Tym dwóm to naprawdę byłoby trudno współczuć.
  7. ogqozo

    TRANSFERY

    No, jest w (pipi)owej sytuacji. Którą spowodował, bo w trakcie sezonu, gdy klub walczył w lidze i LM, ugadywał z Barsą kontrakt i kręcił o tym film dokumentalny, mając kontrakt w Atleti do 2023. A dogadał się z klubem, który mówił "ok zapłacimy klauzulę", a jak przyszedł lipiec, to mówi "ok zapłacimy... równowartość klauzuli... w ratach na dłuższy czas... zgadzacie się co nie?". To jest niesamowite dla mnie. Było niby parę żenujących sag transferowych wcześniej, ale Griezmann przebił ich rozwlekłość, kończąc niby sprawę rok temu przedłużając kontrakt z Atleti, ale tylko po to, by po paru miesiącach znowu żałować że tam jest i mędląc o transfer. Tyle beki powinno być nielegalne.
  8. ogqozo

    TRANSFERY

    No wiem. Pogba na dzień tego posta mówił że się nie stawi, potem spykał i się stawił (jednak on i agent otwarcie mówią mediom, że bardzo naciskają na transfer, na ten moment stawiałbym, że mu się uda przejść do Realu w sierpniu). Neymar i Griezmann nie i kluby od razu ogłosiły, że podejmą kroki. Ogólnie wesoło. Tak naprawdę oba kluby najbardziej by teraz chciały sprzedać tych piłkarzy gdzieś indziej, niż do Barcelony, to by było pozbycie się problemu oraz moralna wygrana. Tylko że nikt inny ich nie kupi, a Barsa nie ma kasy. Niesamowity jest ten zarząd Barsy, co roku lato jest magiczne. Co do ich oceny moralnej, to nie mam żadnego skrajnego komentarza w tej kwestii. W praktycznie każdym zawodzie jest tak, że jak ktoś chce odejść do innej firmy, to odchodzi. Są pewne limity, ale jeśli nie mówimy o pozycjach dotyczących bezpieczeństwa czy znających kluczowe sekrety firmy, to prawie nigdy aż takie. Wieloletnie zobowiązania z tak niesamowicie sztywnymi warunkami zerwania jak w futbolu to kwestia, jakby pomyśleć, dość kontrowersyjna. Równie dobrze ktoś tam w historii futbolu dawno temu mógł zdecydować, że ich nie będzie i piłkarze będą sobie przechodzić gdzie chcą, i myślę, że nikt by nawet wtedy dziś nie pomyślał "cholera, ale szkoda, że piłkarze podpisując kontrakt nie są zmuszeni przez np. 5 lat grać dla danego klubu". Tak samo jak dziś raczej nikt nie płacze za sytuacją sprzed Bosmana, nie tak dawno przecież, z lat 90., gdzie nawet termin zakończenia kontraktu nic nie dawał piłkarzowi, jeśli klub się nie zgodził go sprzedać. Ogólnie to jak zawsze łatwo wymagać od innych, by przestrzegali reguły, które nas nie dotyczą. Youri Tielemans - oficjalnie na stałe w Leicester. Belg zachwycił fanów "Lisów" i było oczywiste, że zapłacą za jego wykup, a Monaco dostaje 45 mln euro za transfer gracza, którego z kolei ich fani wygwizdywali. Swoją drogą, kurczę. Ndidi-Tielemans-Maddison, czemu mam wrażenie, że taki Manchester United chciałby mieć teraz taki środek pomocy (i Arsenal, chociaż ja tam lubię Xhakę). Nawet jeśli Pogba poleciał na obóz. Oczywiście jest to trochę klasa junior, ale naprawdę trzej jakże dobrzy w swoich zadaniach i młodzi pomocnicy jak na ten zespół. William Saliba - według moich źródeł, już wręcz na pewno wzmocni składu Arsenalu. Ale dopiero za rok. Teraz zostanie wypożyczony. Przyszłościowy, choć już w miarę kosztowny ruch Arsenalu po 18-letniego stopera. Tak raczej kończy się saga tego pożądanego przez cały świat talentu, który Jose Mourinho zarekomendował w powalający sposób: "on ma wszystko, czego potrzeba, by zostać dobrym piłkarzem, przypomina mi w tym Kurta Zoumę".
  9. Lowkey te zwiastuny prezentują niepokojąco remizowy soundtrack jak na serię która zapewnia nam zazwyczaj tak dobrą muzykę. Ale może w zwiastunach tak już musi być. Ale w Sun Moon nie było.
  10. Okej, Gabriel Jesus wylatuje na 20 minut przed końcem, to nie będzie kolejne 5-0, ale robi się naprawdę gorący finał.
  11. To nie była nawet aż tak koszmarna czerwona kartka, jak ludzie mówią - Messi podszedł do typa bez piłki i go jeszcze raz walnął z bara, krzywdy mu nie zrobił bo bar Messiego to delikatnie mówiąc nie jest d+1+2 Paula, ale to było niesportowe i niepotrzebne w ch'uj, trudno to podważyć. Była to bardzo zabawna sytuacja, ale spowodował ją głównie tak jakby Messi, bo wystarczyło, nie wiem, nie przywalać się dwukrotnie barem do typa w gniewie podczas meczu. Ale sędzia się niesamowicie obudził, biorąc pod uwagę, ile takich akcji leciało bez komentarza przez całe Copa, zwłaszcza w fazie pucharowej. Frustracji się może nie dziwię, bo Argentyna naprawdę mogła, może powinna pokonać Brazylię, albo przynajmniej doprowadzić do karnych. No i ile już razy Argentyna jest blisko złota, a kończy się że "nic nie wygrali".
  12. Peru też miało ze 2,5 konkretnej okazji, a do historii przejdzie wynik 3-0. Nie wiem no, niektórzy mówią inaczej, ale ja w tym, że akurat oni są w finale, a nie 5 innych ekip, widzę głównie wpływ szczęścia. Oczywiście, to pomaga szczęściu, żeby nie popełniać błędów. Ale to samo Peru dzisiaj gra finał z ekipą, która ledwo co ich w grupie pokonała 5-0. Dziś naprzeciw siebie dwóch kandydatów na MVP turnieju: 35-letni Paolo Guerrero, który zakończył niedawno karę 14 miesięcy zawieszenia za wykrytą kokainę (co było podobno rezultatem napicia się po prostu w hotelu herbaty z liści koki, bardzo w Peru popularnej), oraz 36-letni Dani Alves, który jakimś cudem nie miał w życiu wykrytej kokainy. Pojawiły się pogłoski, że Tite chce odejść. Jednak ten stwierdził, że "ma kontrakt do 2022". Trener miał według mediów mieć już dość wiecznego narzekania na wszystko. Nie dziwię mu się. Jeśli fani wiecznie jęczą na niego, to tylko dowód, że fani będą zawsze jęczeć na wszystko. Brazylia nie straciła gola na tym turnieju, pod jego wodzą nie przegrywa prawie w ogóle. Przegrała tylko z Belgią na Mundialu, gdzie moim zdaniem była chyba nieco lepszą ekipą na boisku, a niewykorzystane okazje mogły powalić. Nikt na świecie wśród reprezentacji narodowych nie gra w ostatnich latach tak regularnie tak mocnej piłki. Pod kątem bólu Messiego, ten turniej jest legendarny. Trudno sobie wyobrazić coś lepszego, niż zakończenie turnieju poprzez komiczną potyczkę buldożków z Medelem, a potem po meczu niewyjście na odebranie medali i opowiadanie, że sędzia go wyrzucił w zemście za prawdę jaką mówił o faworyzowaniu Brazylii, że turniej jest ustawiony itd.
  13. ogqozo

    TRANSFERY

    Genialnie rozwija się saga Griezmanna, w sam raz pasując do tego piłkarza. https://www.atleticodemadrid.com/noticias/comunicado-oficial-6 Atletico wydało oficjalnie oświadczenie, że Barcelona prosiła o opóźnioną płatność 120 mln za Griezmanna i że to obraza dla ich klubu. W związku z czym oczekują od Griezmanna wypełniania warunków kontraktu i stawienia się na starcie treningów przed sezonem, a jak się nie stawi, to zostaną wszczęte kroki. Ogólnie jesteśmy zniesmaczeni, obrażeni, itd. Wesoło, a Barcelona prawdopodobnie i tak skompromitowana w końcu zapłaci, tyle że jej chyba nie będzie stać na załatwienie powrotu Neymara. Ale spoko, Bartomeu (który ostatnio po odejściu wice-prezesa... sam siebie nazwał wice-prezesem) stwierdził publicznie, że w sumie dla niego Dembele jest lepszy od Neymara i co on miałby go oddawać. Najbliższe dni, w których wspomniani piłkarze mają stawić się na treningach (oraz Pogba, który też mówi, że się nie stawi), szykują się przebojowo. Theo Hernandez - oficjalnie w AC Milan. Nadal ma tylko 21 lat - szybko poszło mu w tym Realu. Nie wiadomo, po co on Milanowi, ale ok. W tym roku na wypożyczenie do RSSS idzie za to Martin Odegaard. 4 lata po bulwersującym tłumy transferze, Norweg wyrasta na seniorskiego gracza i ma za sobą świetny sezon w Holandii. Ogólnie tragedia się nikomu nie stała. Real czyści skład i zbiera grosze, dostając też 20 mln euro za niejakiego Raula de Tomasa (24-letniego wychowanka, który w Realu zagrał raz w życiu w jakimś pucharku, ale na wypożyczeniach wyrobił sobie markę i idzie do Benfiki). Morata oficjalnie na stałe w Atletico. Na pewno czuł się tam lepiej, niż w Chelsea, a angielski klub dostał ponad 50 czy 60 mln euro z powrotem, więc finansowo może mówić o minimalnej stracie za całą sprawę. I to jest zaleta kupowania wartościowych graczy.
  14. ogqozo

    TRANSFERY

    Hector Herrera oficjalnie w Atletico. A więc ekipa Simeone ogłosiła dziś zdobycie dwóch graczy z jedenastki sezonu w Portugalii. Herrera wygląda i gra jak weteran wojenny, który latami chyba przez przypadek grał w tej lidze, zamiast gdzieś wyżej. W wieku 29 lat, może się jeszcze nada. Z kolei Joao Felix otrzymał oficjalnie koszulkę z numerem 7. Dziedziczy ją po Griezmannie, który podobno za tydzień, wreszcie, nareszcie, po 2 miesiącach od ogłoszenia że odchodzi, ma zostać sfinalizowany. Który już raz to słyszymy. Rodri oficjalnie w Man City. Bardzo ważny transfer dla Pepa. Trudno byłoby chyba wskazać cokolwiek do poprawy w tej drużynie, poza potężną opcją na defensywną pomoc. 25 mln euro dostało Bordeaux za Julesa Kounde. To najwyższy zakup w historii Sevilli. Ściągnięcie za niezłą kwotę 20-letniego stopera to chyba najodważniejsze oświadczenie Monchiego, który ogólnie wietrzy skład mocno od czasu powrotu. Pojawiło się sporo względnie mało znanych graczy. Sprzedani zostali już Sarabia, Promes, Muriel czy Mercado, a w świetle sprowadzenia trzech nowych napastników, wydaje się wręcz pewne, że odejdzie też jakże bramkostrzelny Wissam Ben Yedder, najbardziej niezawodny gracz Sevilli w tym sezonie. W jego przypadku mówi się, że chce go Manchester United, co byłoby dla MU ruchem... intrygującym. Ogólnie te transfery Sevilli i ich kwoty wyglądają dla mnie trochę jakby małpa losowo klikała.
  15. Uff, co za mecz. Jakie emocje, jaka olewka sędziów co do istnienia VAR-u, gdy Brazylijczycy wchodzili ostro. Z obu stron lecą szturchy i łokcie za darmo w spontanie, a sędzia nic. Jakaż gra Daniego Alvesa, który nadal pokazuje, że gdy się skupi i wypocznie, to nie ma na niego mocnych. No i Gabriel Jesus, który jak mocno odpowiedział na mojego posta - jeden z jego najlepszych meczów od lat. W tle takie akcje jak np. Juan Foyth robiący Coutinho niczym Garrincha. Dobry mecz Argentyny. Chyba tak dobry, jak mogli zagrać. Ludzie jak zwykle analizują teraz, czemu wszyscy piłkarze co do jednego są tacy fatalni, taktyka okropna, ale my nie mamy szkolenia, piłkarze rozpieszczeni... Skąd to znam. Nawet Dani Alves w wywiadzie stwierdził, że w Argentynie gra tylko Messi i może paru pomocników. Ale myślę że... to był dobry mecz. Dwie dobre ekipy, jak na reprezentacje narodowe, wyrównany mecz, jedna ekipa miała skuteczność, druga nie. Najgorsze dziś dla Messiego było to, że futbol bywa randomowy. Nie wszyscy chyba wiedzą, ile przez ostatni rok słabych meczów zagrała np. Francja, która jak dla mnie tym się tylko różni od paru innych dobrych ekip, że akurat w odpowiednich dniach miała nieco więcej szczęścia.
  16. ogqozo

    TRANSFERY

    Luuk de Jong w Sevilli. Genialny ruch szóstej ekipy La Liga. Gdy inni biją się o graczy Ajaxu, oni za ułamek ceny zdobyli najlepszego gracza Eredivise w tym sezonie. To przecież definicja doskonałego biznesu. Moje źródła potwierdzają - Neymar nie zamierza już więcej grać w PSG. To nie jest przesada. Do władz klubu raczej dociera, że go nie przekonają. Piłkarz wolałby nie pojawić się za tydzień na pierwszym dniu obozu. Transfer do Barsy jest preferowany, i zdecydowanie najbardziej realny (Barsa uwielbia wydawać pieniądze), ale jeśli PSG go nie sprzeda, Neymar nadal zamierza nie grać. Oczywiście, to samo mówił np. Verratti... PSG oficjalnie zamierza grać ostro. Ale myślę, że Paryż w tym momencie ryzykuje jednak kompromitację (i w rezultacie niezadowolenie Mbappe), jeśli szybko nie postara się zrobić jakiegoś dobrego dealu.
  17. ogqozo

    TRANSFERY

    Pewna różnica to jest, ale to, co robi Juve na tle całej reszty Serie A od roku to jest absolutna bonanza. Sam kontrakt Cristiano Ronaldo byłby kompletnie kosmiczny dla każdego innego nawet wtedy, gdyby był brutto o połowę niższy, a teraz jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy świata ma zostać 19-letni środkowy obrońca z Ajaxu, co jeszcze niedawno wydawałoby się absurdalnym zdaniem. Nie jest wykluczone, że na starcie nadchodzącego sezonu w top 10 najwyżej zarabiających graczy we Włoszech będzie 10 graczy Juventusu. Jakąś rywalizację jak co roku tylko zapowiadają Inter i Milan, ale co roku kończy się na tym, że ściągają same niewypały i mają problemy z FFP które obchodzą skomplikowaną siatką setki wypożyczeń i zwrotów. Nkunku podobno sam wolał Bundesligę i ostatecznie przechodzi do Lipska. Razem z oddaniem dziś Timothy'ego Weaha do Lille (a Diaby'ego oraz finalizacja Krychowiaka i Lo Celso, PSG jest w stanie 30 czerwca dopiąć budżet do wymogów FFP na koniec sezonu. Klub stracił sporo utalentowanej młodzieży. Na ten moment żaden z tych graczy nie był widziany jako opcja do pożądanej podstawowej jedenastki, ale moim zdaniem Nkunku i Diaby jak najbardziej mieli na to widoki i grali dobrze, gdy dostawali szanse - ich wartość mogłaby znacznie wzrosnąć. PSG zacznie lipiec od prezentacji Sarabii i Herrery oraz ogłoszenia nowych sponsoringów: na koszulce zamiast Emirates pojawi się francuski potentat Accor, a nowa umowa z Nike ma zwiększyć przychody za stroje z 25 mln do 75 mln euro rocznie. Dawid Kownacki - oficjalnie w Fortunie Duesseldorf na kolejny sezon. Oficjalnie wypożyczenie, ale polscy dziennikarze zapewniają, że na pewno zakończone wykupem za 8 mln euro. Fortuna ewidentnie liczy na to, że Kownacki ureguluje formę, potwierdzi w końcu potencjał i będzie ich gwiazdą.
  18. Wychodzi na to, że w ćwierćfinałach... Argentyna jako jedyna ekipa z ośmiu w ogóle strzeliła gola. Choć Messi nadal nie błyszczy ("wiem, że nie gram najlepiej... Boiska na tym turnieju to wstyd, ciężko jest prowadzić piłkę, piłka skacze jak królik na tych murawach..."), w sumie dobry mecz ekipy, która zagrała bardziej bezpośredni futbol. Rodrigo de Paul rządził w środku pola, ulegając jedynie gołębiowi. Cienkie Peru uzupełniło stawkę półfinalistów po tym, jak Luis Suarez zmarnował karnego. Nie był to piękny mecz Peru, delikatnie mówiąc - właściwie podczas tej serii karnych znaleźli się więcej razy w okolicach bramki Muslery, niż przez poprzednie 90 minut, a golkiper nie obronił przez całe spotkanie ani jednego strzału. Ale hej, meczami na 0-0 i karnymi wygrywa się medale. Jako że Chile przyzwyczaiło się już do wygrywania Copa, a Peru do brązowych medali, to można powiedzieć jasno, kto będzie faworytem w tym meczu. Półfinał Brazylia-Argentyna w nocy z wtorku na środę, ciężka sprawa dla europejskiego widza.
  19. ogqozo

    TRANSFERY

    Oni to mogą świadczyć jakoś o tym, jaki był poziom inwestowania w akademię kilkanaście lat temu i wcześniej. Na pewno w tym momencie wśród dorosłych graczy Premier League zdecydowanie można mówić o prymacie akademii United. Jednak czy tak samo będzie za dwie dekady, to można się zastanawiać. Z wieści transferowych. W Turynie już naprawdę wrze, że po weekendzie oficjalnie zobaczymy w koszulkach Juve takich graczy jak Matthijs de Ligt oraz Adrien Rabiot. To będzie absolutnie chora kasa. Cristiano Ronaldo, Matthijs de Ligt i Adrien Rabiot to będzie top 3 najlepiej zarabiających piłkarzy w Serie A. Ramsey też będzie w czołówce, obok Higuaina i Dybali... to wszystko są zawodnicy jednego klubu. Ciekawe, jak będzie wyglądać Serie A, jeśli ekipa, która zdobyła mistrzostwo osiem razy z rzędu, pozyskuje dokładnie takich piłkarzy, jakich potrzebowała. Juve rzuca kasą na prawo i lewo, nie wiem z jakiej du'py oni mają aż tyle hajsu. Na marginesie, Juve sięgnęło na wyprzedaż w Romie i zatrudniło 20-letniego lewego obrońcę, Lucę Pellegriniego. Raczej na razie na ławę. Niesamowity felieton z okazji de Ligta walnął w "Przeglądzie" Krzysztof Stanowski, wręcz oburzony tym, że de Ligt jego zdanem "wybrał pieniądze" zamiast Barcelony. Naprawdę genialny tekst w kontekście tego, co pisze ten człowiek zawsze o pieniądzach: cały felieton jest po prostu pytaniem, po co de Ligtowi w ogóle tyle milionów, przecież tego nawet nie idzie wydać??? Przecież mniejszy kontrakt też zaspokoiłby jego życiowe potrzeby??? Po co komu np. kolejne auto jak już ma inne??? Pada dosłownie pytanie, czy 80-letni de Ligt siadając w fotelu i patrząc wstecz na życie, będzie dumny z tego wyboru. Niesamowite. Drugi podany przykład piłkarza, który jego zdaniem zmienił klub z niekorzyścią dla kariery tylko, wyłącznie, w 100% ze względu na pieniądze, jest oczywiście Neymar. Jak by to napisali Weszlacy, du'pa piecze.
  20. ogqozo

    TRANSFERY

    A kiedy się zaczęły wzrosty cen chleba??? Za Piłsudskiego kosztował 30 groszy! Taki Real Madryt byłby doprawdy geniuszami biznesu, gdyby mając nominalnie 10 razy większy budżet, niż 20 lat temu, wyceniał nominalnie wartość swoich graczy według tych samych zasad co wtedy. Jak dla mnie można nawet powiedzieć, że pod pewnymi względami ceny spadły - nie wyobrażam sobie np. proporcjonalnej kwoty za transfer Batistuty, za którego transfer Roma dała coś, co na dzisiejsze budżety jest jak 100 mln euro - a koleś był po trzydziestce i zagrał w praktyce jeden dobry sezon. Wan Bissaka to dobry zakup, ale uderzające dla mnie jest to, że, kto wie, to może być największa gwiazda, jaka przyjdzie do United. W mediach przewija się regularnie opinia dotycząca różnych gorących transferów, że żaden naprawdę pożądany piłkarz tam nie chce teraz iść. Nawet nie widzę w komentarzach specjalnej wiary ludzi, żeby ktoś wierzył, że jakieś Ndombeliny czy De Ligty mogą tam chcieć pójść. Klub zostawia na straży pożaru trenera, pod wodzą którego osiągnął w ostatnich miesiącach poziom gry jakiego za mojego życia nie widziałem, oraz "stawia na młodych", "jak za czasów Fergie'ego", co zawsze fajnie brzmi dla fanów, dopóki młodzi trochę nie pograją i nie zaczną tradycyjnie nazywać 75% z nich kasztanami gorszymi od amatorów. Obaj gracze ekipy, którzy przekroczyli 10 goli w tym sezonie, publicznie mówią, że chcą odejść. Odchodzi chyba najsolidniejszy w tym sezonie ich pomocnik, Herrera. Jeśli nie nastąpi jakiś duży zwrot w sposobie gry, względem tego, co ostatnio grali, to trudno mi sobie nawet wyobrazić, jak United mogłoby chcieć atakować top 6 bez tych piłkarzy. Oczywiście, na transfery jest jeszcze ponad miesiąc i sporo może się wydarzyć, gdy zaczną zbliżać się mecze. Do tego jeśli ktoś rozwija niesamowite ośrodki treningowe, siatkę scoutingową i akademię, stadion oraz ogólnie rozumianą dalszą zyskowną przyszłość, to jest to obecnie City i za nimi Spurs i powiedzmy że trzecie np. Chelsea, a nie Man United. Klub nadal ma masę fanów i ogromne przychody, ale czasami wydaje się, że główną różnicę robi to właścicielom, których nigdy za bardzo nie było stać na prowadzenie tak dużego klubu w podobnym stylu, jak robią to inni giganci w Europie. Bardziej to oni na popularności klubu zarabiają, a "zasłużyli" na klub biorąc kredyt, który dostali w oparciu o wartość samego klubu. Magiczna metoda zarabiania pieniędzy ciężką pracą, talentem i wstawaniem wcześniej. Bycie najbogatszym klubem Anglii dawno nie brzmiało tak biednie, a "stawianie na młodych" dawno nie brzmiało tak mało przyszłościowo.
  21. ...Aha. Masy fanów Pokemonów na świecie mają raczej zboczenie z nierealnymi wymaganiami innego typu: niejedną osobę oburzyło, że SS ma zerwać ze zwyczajem dostępności wszystkich Pokemonów. Na forach ogłaszano to nieraz jako ostateczną zdradę. Doszło już do tego, że producent gry zamieścił osobiste przeprosiny na stronie firmy: https://www.pokemon.com/us/a-message-for-pokemon-video-game-fans/ Gry ze wszystkimi Pokemonami już raczej nie będzie, co mnie nie dziwi. Wraz z tą generacją, przekroczona raczej zostanie magiczna liczba 1000, a do tego skok w rozdzielczości modeli do przygotowania jest ogromny. Osobiście się cieszę, że postawiono potrzeby typowych graczy ponad purytanizm omnibusów serii. Dawno przestałem nadążać za wszystkimi pokemonami, a do tego starych i tak nie używam, jeśli są dostępne, bo to nieciekawe. Myślę, że generacje, w których zdecydowano się w podstawowej singlowej grze umieścić tylko zestaw ok. 100-150 zupełnie nowych Pokemonów były zdecydowanie lepsze pod tym względem. W online też liczba Pokemonów oznaczała największą satysfakcję tylko dla ludzi żyjących tą grą. Mam więc zero żalu za dostępnością wszystkich Pokemonów, a prędzej wąty o to, czy nie będzie za dużo powtarzania i kolejne Rattaty na route 2, Pikachu i Eevee wszędzie itd. jak już nieraz było.
  22. Na razie, inaczej niż na Mundialu itd., trudno powiedzieć, by nawet Messi jakoś specjalnie świetnie wyglądał indywidualnie, tak jak np. wspomniany Alexis. Najbardziej chyba ekscytującą ludzi reprezentację narodową na świecie prowadzi obecnie Lionel Scaloni, trener początkujący, który ma za sobą jedynie parę lat asystowania, o którym żart sam się układa, że zrezygnowana federacja zatrudniła go patrząc tylko na imię. Dziś podobno ma zagrać Foyth na prawej obronie, a Dybala ku tradycyjnej "radości" fanów na ławce. Wczoraj zobaczyliśmy innowację tego roku Copa: po zakończeniu 90 minut gry w meczu Brazylia-Paragwaj, od razu przeszliśmy do karnych. Myślę, że dogrywki na takich imprezach rzadko są pasjonujące, i może jest to dobre rozwiązanie dla futbolu w ogóle. Nadal mam wrażenie, że Brazylia trenowana przez Tite to najlepsza kadra narodowa świata. Wiadomo, że kibicowałem Belgii czy Francji, ale Brazylia grała od nich lepiej, przesądziła losowość futbolu. Dzisiaj też po czerwonej kartce dla Paragwaju było oblężenie, no ale nic nie wpadło. Przydałby się może im tylko jakiś goleador, gdy Neymara nie ma, a Gabriel Jesus nadal pozostaje głównie tylko nadzieją na powrót genialnej formy sprzed kontuzji, no kurde średni on jest teraz. Dziś Argentyna, która jakimś cudem trafiła w ćwierćfinale na Wenezuelę, którą może jakoś wymęczą; oraz jeden z hiciorów turnieju, czyli starcie Chile-Kolumbia.
  23. ogqozo

    TRANSFERY

    Barsa stara się dopiąć budżet. Jasper Cillessen - oficjalnie w Valencii. Nie kojarzę w tym momencie tak dobrego bramkarza, który grałby aż tak mało, bez nawet iluzji od trenera, że ma jakieś szanse na występy. Przez 3 sezony, Cillesen zagrał lącznie 5 meczów w lidze i 3 mecze w LM, w momentach pozbawionych znaczenia. Jednocześnie pozostawał przez cały ten czas numerem 1 w kadrze Holandii, przyczyniając się walnie do awansu w Lidze Narodów. Wszyscy dobrze mu życzą i 30 lat to dla bramkarza jeszcze młody wiek, ale... to było dziwne. Oficjalnie drugi najwyższy transfer w historii Valencii (35 mln euro), ale Barca za to w ratach będzie płacić za Neto. Andre Gomes - to też miał być dziwny transfer, ale może dziwniejsze dla fanów Barsy, jakże go kochających, że Gomes naprawdę zachwycił fanów Evertonu. Biorąc to pod uwagę, oraz budżety Premier League, kwota transferu jest okazyjnie niska. A niejeden fan Evertonu powiedziałby, że porażkom w Barsie zawdzięcza swoich dwóch najlepszych graczy tego sezonu ("trochę" nie pykło tylko z Yerrym Miną). Pablo Sarabia - według moich źródeł, będzie pierwszym transferem PSG. Cóż... to chyba mówi wszystko o sytuacji w PSG, że oddają Diaby'ego i Lo Celso, a pomoc chcą ratować Sarabią. Nie wspominając o tym jak przebiegają (eks) kariery Krychowiaka i Rabiot (obecnie w otchłani, ale hej, podobno już prawie się dogadał z Juve, po czym powiedział, że nie, czekajcie, jednak on się musi jeszcze namyślić). Oczywiście, Sarabia to solidny piłkarz, wielbiony przez fanów La Liga... W lipcu spodziewane jest też sfinalizowanie Andera Herrery, klub stara się też o Siergieja Milinkovicia-Savicia (za którego byłby chętny oddać ledwo zakupionego Paredesa). Cavani na 99% nie przedłuży kontraktu, odejdzie teraz albo za rok za darmo.
  24. Ej, dobra, ale przy "to w stylu Gruszczyka" to już kończą się żarty. Jak chyba oczywiste dla każdej zdrowej osoby, piszę te posty na forum mimo ogólnej atmosfery, bo uważam, że wiele normalnych osób, nie "zawodowych forumowiczów", które szukają w internecie informacji o grach na Switchu, może natrafić z korzyścią na jakieś faktyczne wypowiedzi o grach. Niestety, to już jest nudny schemat, że po każdej dłuższej wypowiedzi o grach pojawia się obowiązkowy zestaw "przypierdalanie się do megaoczywistych dla każdego skrótów myślowych jak w przedszkolu + nieznajomość podstaw polskiego", nigdy nawet nic ciekawego, ciągle te same "bystre" zagrywki, byle na całą stronę był 1 post o grach i 24 o gupocie ogóra. W ten sposób jedyny temat gdzie są jakieś, skromne bo skromne, ale jakieś wypowiedzi o tym co można by teraz kupić na Switcha, zostaje również zneutralizowany w typowe CW jak każdy. To jest to, czego żałuję, mówiąc o braku polskojęzycznych for dyskusyjnych o konsolach, a nie że ktoś technicznie zamknie ten chlew. Miłej zabawy.
  25. Tak się kończy ostatnie forum konsolowe w Polsce, falami plusów za heroiczną walkę o prawa do reprezentacji grania na pececie. Faktycznie nie do pojęcia że można mieć na myśli jedyną konsolę do grania, ciężka sprawa. I trwającym od nie wiem ilu lat problemem z poniżeniem swojej godności i sprawdzeniem w słowniku podstawowych słów, których się nie rozumie, takich jak "hit". Nawet 30 lat kalekiej znajomości języka polskiego można naprawić w 5 sekund, gdyby ktoś chciał: Google, wpisujecie słownik PWN, wpisujecie słowo "hit", ciężka sprawa. Nie wiem ile razy przez te 15 lat pisałem, że według słowników języka polskiego, nie, to słowo nie oznacza wcale "gry która się najbardziej podoba akurat Jarkowi". No ale macie mnie, jak zawsze, jaki ja głupi nie wiedziałem że to znaczy i według forumowej wymyślonej właśnie definicji jest sprzeczność, hehe beka z karła przybijamy piątale z Rayosem bystrzacy och jacy my wspaniali kolejny popis wyższości. Zarówno Katana jak i teraz Pedro należą do najlepiej sprzedających się (przynajmniej na otwarcie) gier w historii Devolvera. Moje wrażenia z tych gier nie zmieniają tego faktu. Wydawca zdecydowanie dobrze wychodzi na decyzji o wypuszczaniu gier akurat na Switcha.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...