-
Postów
23 386 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ogqozo
-
No tak jak mówię, bogowie mają meeeega mocne efekty (bo dużo, dużo szybsze) w porównaniu z tym, a nadal w sumie na ten moment nie są jakoś dominujący w grze. Wymaganie rzucenia silnego zaklęcia (pasującego do sytuacji), żeby Medivh faktycznie przyniósł duży zysk, to jednak bardzo specyficzny warunek - chyba tak naprawdę bardziej specyficzny, niż ma Cho'gall.
-
Już trzeci piłkarz związany z Belgią trafia do Legii. Jest to Vadis Odjidja-Ofoe - były reprezentant Belgii! Obecnie ma 27 lat i jak widać trochę mu nie wyszła kariera (przez ostatnie sezony grał mało regularnie w pierwszej czy drugiej lidze angielskiej, kontuzje nie pomogły), ale i tak - to być może największe nazwisko, jakie ściągnięto do polskiej ligi. Swoją drogą. W tej rundzie eliminacji dostaliśmy dwumecz Fenerbahce-Monaco, który stał na wyższym poziomie, niż typowy mecz grupowy LM. Może i niektóre 1/8 finału. Trzy gole zdobył Emenike, Monaco odpowiedziało dwoma od Falcao i Germaine'a. Ktoś musiał odpaść z tej dwójki... I nawet nie jest rozstawiony w następnej rundzie, tak samo jak AS Roma! Tymczasem Legia "wymęczone 1-1 z Trencinem" Warszawa, wzmocniona Vadisem Odjidją modli się, żeby trafić na Dundalk, co da jej wyłożony ogórkami czerwony dywan do fazy grupowej. To tak a propos tekstów, że obecnym systemem UEFA "faworyzuje bogatych", jest im łatwiej wygrać niż biednym itp.
-
Ostatni dodatek pokazał, że w epoce 7/7 w 4. turze, karta musi być napraaaawdę mocna, żeby był sens ją grać tak późno. Nawet karta, która w 10. turze przyzywa ci Tyriona, Sylwanę i co tam jeszcze, albo karta, która zadaje od razu 36 obrażeń na planszę, właściwie dość rzadko są obecnie używane na serio. Na tym tle, Medivh wypada trochę średniacko. Jedna z wielu kart legendarnych, które JAK SIĘ ROZKRĘCĄ... to by był super zysk, ale to już będzie po meczu. Wygląda to trochę jak test, jak wypadnie w praniu neutralna broń, którą można tutaj użyć w różnych kombinacjach. No ale jak na kartę "reklamującą" przygodę to trochę niespecjalnie wielki efekt - w porównaniu do ostatniej, gdzie dostaliśmy Finleya, Reno, Elise i Branna...
-
Porównanie Redmi 3 do najnowszych flagowych Samsungów XD
-
Nowym trenerem Belgii został... Roberto Martinez. No cóż, przynajmniej nie odmówicie im, że mają jaja i nie czuli potrzeby trzymać się tradycji zatrudniania Belgów (no, w 2009 przez kilka meczów prowadził ich Dick Advocaat z Holandii, ale cicho). Nowym trenerem Argentyny został Edgardo Bauza. Nieznany u nas, bo całe życie trenował w Ameryce Południowej. Zdobywał Copa Libertadores z Quito oraz z San Lorenzo. Ceniony tam trener.
-
Potężna Legia rozgromiła w dwumeczu 1-1 Trenczyn. Potencjalni rywale w OSTATECZNEJ ROZGRYWCE: Dynamo Zagrzeb, Łudogorec Razgrad, FC Kopenhaga, Hapoel Ber Sheva, Dundalk. Jak widać są to trzy ekipy niemocne, ale na tle Legii całkiem dobre, obeznane już z grą w LM, oraz dwóch "ogórków" z Izraela i Irlandii. Oczywiście tylko pozornie. W końcu Dundalk wyeliminował BATE Borysów, a Hapoel - Olympiacos, a więc ekipy, które dobrze znają Ligę Mistrzów.
-
-
Budowanie składu przez Manchester City to w ogóle trudno skomentować, bo ci gracze w większości trafiają na jakiś margines, cholera wie kiedy ich zobaczymy na boisku. Patrząc na rotacje Guardioli w Bayernie i jego często zaskakujące wybory, gdy mógł zamiast gwiazdy wystawić "no name'a" z akademii, to może i niedługo. A może sobie o nich przypomnimy za 5 lat. Taki Iheanacho, przecież ten koleś mógłby być już teraz gwiazdą w innym klubie. A w City gdzieś tam przemyka, no ale trudno by zastąpił Aguero (Pellegrini wystawiał ich obu, ale patrząc na styl Pepe dotychczas trochę trudno to zobaczyć - chociaż kto wie? Może 4-1-4-1, z Guendoganem i De Bruyne w środku, Aguero i Nolito na bokach czy coś takiego?). Nie mówię nawet o jakimś Bonym, też niby dobry grajek, ale co, on ma się zmieścić w jedenastce? Nolito, Sane, De Bruyne. Coś czuję, że Pep kopnie Belga w tyłek niczym Mourinho, ale zobaczymy, jak tam skonstruuje. Tak jak mówię, patrząc na Bayern może zrobić tak, że co mecz będzie grać ktoś innym, inne ustawienie itp. i jeszcze zobaczymy tych wszystkich graczy. Teraz może np. zacznie grywać Denayer, którego kupili 3 lata temu? Ciągle się dopiero uczy, ma 21 lat.
-
Jest to szydera, ale nie wiem kogo, nikt chyba specjalnie tak nie mówił tutaj. Wiadomo, że fani danych ekip (a United, w przeciwieństwie do City, ma fanów) zawsze jęczą, ale poza tym... Pogbie właściwie mija termin, który mu nakreśliłem kilka tygodni temu. Wygląda na to, że mimo potwierdzenia przez 20 serwisów, że transfer załatwiony, chyba jednak zostanie w Juve? Oczywiście to tylko oznacza, że czeka nas jeszcze miesiąc donosów w tej kwestii. Właśnie Sky podało, że Pogba przyleciał do Manchesteru, załatwi transfer w weekend i zostanie ogłoszony w poniedziałek. Aha. Za Candrevę Inter podobno dał 22 miliony euro, sporo kasy jak na 29-latka. Na razie to główny zakup nowo-staro-bogackich. Nadal nie wiadomo, co z Joao Mario, o którego chińskim tricku wspominałem dawno temu. Nastrój w Lizbonie jest trochę taki, jakby już odszedł, ale nie wiadomo, dokąd. Klub potwierdził, że ofertę złożył Liverpool. Ogólnie sporo graczy Sportingu może w sierpniu odejść, większość się tego jeszcze spodziewa.
-
Lista wzmocnień mistrza największej ligi na świecie: - zastępstwo dla Kante - bramkarz który może będzie minimalnie lepszy niż Schmeichel - dość przyzwoity napastnik Ahmed Musa - Bartosz Kapustka - przyzwoity obrońca z Gijon z wolnej agencji
-
No ale w "Family Guyu" była walka z kurczakiem, przecież to to samo, też są scenki "to mi przypomina..." więc jak widać serial nic nowego nie mówi.
-
Jest temat "Kanno serialowy" przypięty, sprzed paru już lat ale zaskakująco ładnie wyszedł, co było do obejrzenia to tam jest.
-
No kurde teraz to już nie wiem, ratuj Standby napisz dokładnie jak może a jak nie może wyglądać pizza, bo mieszkasz we Włoszech.
-
Pisałem niedawno o Gabigolu w tym temacie, oraz o Gabrielu Jesusie. Obaj są pożądani przez największych. No wielkie talenty, ale czy co z nich będzie, zobaczymy. Ogólnie wiadomo, że coś w ostatnich latach Europa przez systemy szkolenia od młodości jakoś znacznie "dogania" Amerykę Płd. jeśli chodzi o umiejętności takich 20-latków. Zobaczymy. Niejaki Jesé trafi do PSG, zdaniem "L'Equipe". W sumie ciekawy transfer, bo na oko trochę z ławki na ławkę. Jednak w sumie czemu by nie miał grać? Umiejętności ma super, tyle że w Realu było ciężko o grę. No ale co - Di Maria, Ben Arfa, Lucas itd... Gwiazda Euro Jon Dadi Bodvarsson trafił z Kaisterlautern do Wolverhamtpon. Średniak drugiej ligi. No coś za wiele to Euro może nie znaczy. Villarreal sięgnął po Roberto Soriano, ten pomocnik z Sampdorii. Ofensywny środkowy pomocnik, w sumie jest zdziwiony że dość sporo kasy na niego rzucili. Może się wyróżni w Hiszpanii.
-
To byłem ja. Uwielbiam ten serial od pierwszego odcinka. Scena po scenie po prostu mam tak, że... ach. Co ten serial się odważa mówić. Nie zebrałem się nigdy do napisania na blogaska, ale w skrócie mówiąc: dla mnie to następca "Mad Men", oczywiście tylko w pewnym sensie. Podejmuje życiowe kwestie i problemy z dość egzystencjalnej perspektywy, wydaje mi się, że to jest serial dla wrażliwców. Dla Chloe a nie Zeldy, czy jak one się tam nazywały - dla BoJacków, a nie dla Mr. Peanutbutterów. Oczywiście, Mr. Peanutbutter jest lepszy, fajniejszy. BoJack to fujara, i dupek. Jego atuty nikogo nie obchodzą. To chyba nie tyle kwestia podobania się swojego życia, co pewnego refleksyjnego podejścia do życia w ogóle. Inni z kolei porównują go do "Californication", albo nawet "Family Guya". Pajgi i Pleju mówią, że meh. W sumie może to dobrze o nich świadczy, że nie czają.
-
Nie no w sumie ciekawe, czekam na fotki w końcu zobaczę jak prawdziwa pizza wygląda.
-
Sevilla o dziwo sprzedała Coke - do Schalke. Bardzo tanio. "L'Equipe" cytuje dziś wypowiedź Monchiego: "popełniliśmy błąd, straciliśmy kogoś bardzo ważnego, nie tylko prawego obrońcę, ale kapitana, serce zespołu, gracza który dał wszystko klubowi". Tak że... hm, no nieczęste słowa od dyrektora sportowego klubu jeden dzień po dokonaniu transferu.
-
Schalke potwierdza, że do Manchesteru City trafia Leroy Sane. W sumie jeden z większych transferów roku, chociaż jestem ciągle Sane-sceptykiem. Zobaczymy. Kuba Błaszczykowski do Wolfsburga - podobno już przesądzone. Od dawna mówiło się, że po powrocie z urlopu tam właśnie się uda. Do Celty Vigo trafił Pione Sisto - wyjątkowo ekscytujący talent z Danii, aczkolwiek wszystko dopiero przed nim do udowodnienia w najbliższych latach.
-
No nie wiem. Ten koleś co to zrobił przynajmniej jest z Japonii?
-
Nie tyle "przytaknąć mnie" co "przytaknąć ludziom, którzy robią na to gry". Zachowywanie się jakby się wiedziało lepiej, a oni mówili, cytuję, "gówniane ploty science-fiction" wydaje mi się dość zabawne. No ale whatever. Wrócę do tematu za pół roku przejrzeć ból du derriere.
-
No jest różnica między stwierdzeniem "uważam to za nie do końca przemyślany produkt" a "a tam dziapaki science-fiction wymyślają, Iwata to mój wujek i mi wczoraj powiedział we śnie, że będzie dotyk, 3D, stacjonarna forma i spusty wygodne plus wbudowany wyświetlacz holograficzny w cenie dwóch kiełbas z Biedry".
-
No w sumie fakt, po co wierzyć w ploty kogoś kto zna ludzi robiących faktyczne gry i dostał to samo info od różnych niezależnych źródeł i inne science-ficiton, jak użytkownik chrno-x napisze "ja myślę że jednak Nintendo zrobi tak i tak" to jakoś bardziej wiarygodne. Pamiętam jak Eurogamer napisał (w sensie developer robiący faktyczne gry na Wii U mu powiedział), że Wii U ma 1 GB RAM na gry, wszyscy pisali "ale gówniane ploty San Francisco, przecież wiadomo że moim zdaniem będzie więcej tak że kompromitują się plotami z gówna". Tak wyglądało pół roku w temacie a potem "ale czemó Wii U tak mało ramó :(" jakby w ogóle dyskutowali z czymś, czego sami nie fantajzowali. Teraz jak widzę będzie tak samo, kości zostały rzucone, ale pół roku ludzie będą przekonani, że no panie ale może dwa ekrany, ale może 3D, ale może pady i stacja transformująca ciężarówkę w robota itp., hardware zmieniający się dynamicznie najlepiej do każdej pojedynczej gry osobno, i do tego to wszystko za 1000 zł, nigdy nie wiadomo! A potem "ale czemu nie, zaskoczonko :(".
-
Redmi 3 jest dużo słabsze od mojej Xperii Z1 Compact (telefon ze Snapem 800 działa dużo, dużo lepiej od telefonu z 616 - szok, co nie). No ale fani będą mówić że super mocne i 2x tańsze (prawie w ogóle nie tańsze) bo jest wielkie, niezgrabne, kiczowate i ma 3GB RAM-u iks de. Jakoś trzeba racjonalizować swoje wybory. Xiaomi robi świetne słuchawki douszne. Jak widać wystarczy, żeby pojawili się oszołomscy fanboje.
-
Shining jest przecie zaje'bisty live.
-
To że istnieje firma Pokemon Company nie znaczy, że jej udziałowcy jakoś automatycznie dzielą prawa do marki Pokemon. Ragus to na pewno wie bo się uczył prawa 500000x tyle, co ja, więc to raczej podstawowa kwestia. Albo wystarczy włączyć dowolną grę Pokemon albo stronę internetową i przeczytać co jest napisane na dole na ekranie.