Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Postów

    23 393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. No widać jaka Brazylia zmotywowana, wystarczy im jakiekolwiek podanie w pole karne i oni to już wykończą.
  2. Jak Brazylia nie wygra 2-0 to będę biedny.

  3. Dla widzów TVP zamieszczam highlighty ceremonii otwarcia:
  4. http://natemat.pl/106095,wyslij-sms-a-i-wylacz-komentarz-szpakowskiego-na-to-zdanie-nabralo-sie-juz-100-tys-osob
  5. Postawiłem za dużo kasy na mundialowe mecze.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Tokar

      Tokar

      gdzie grasz ? Szukam jakichś dobrych bonusów czyt. wpłacam 50 zł, dostaję 600 i 5 zakładów bez ryzyka

    3. ogqozo

      ogqozo

      Wydanie nawet jednego grosza nierozsądnie świadczy o słabości charakteru.

    4. ogqozo

      ogqozo

      Ja gram na Bwin, nie jest najlepszy ale nie chce mi się zmieniać. Dostałem niedawno bonus 40 zł.

  6. Pewnie tłum się zbuntował i nabił komuś głowę na pal.
  7. Sprawa jest poważna, zamykamy cycki.

  8. ogqozo

    TRANSFERY

    Fabregas przed odejściem był jednym z kilku najlepszych graczy ligi angielskiej i myślę, że tak samo będzie teraz. Nie jest mocarzem w powietrzu i w odbiorze, ale jest aktywny, dużo biega, przeszkadza, moim zdaniem nie ma powodu, by nie był dobrym partnerem dla Maticia. A jego ofensywa - podania i wychodzenie na pozycje - nie trzeba nic mówić. Nie ma co mówić o Oscarze - Brazylijczyk niby strzelił trochę ładnych goli i ma skilla, by być gwiazdą w pewnych okolicznościach, ale ogółem, dla ekipy chcącej wygrać mistrzostwo i LM, to jego cały sezon trzeba ocenić jako słaby. Ogólnie z przodu Chelsea może być zadowolona tylko z Hazarda... i w pewnym sensie z Williana.
  9. ogqozo

    Mastodon

    Album wyciekł, ale słaba jakość. Mało słychać, nie polecam. Płyta na pewno inna niż wszystkie poprzednie. Trochę jak rock-n-rollowy "Leviathan". Tytułowa piosenka i "Chimes at Midnight" na pierwszy rzut ucha najlepsze.
  10. Jak ktoś raczył zagrać to nie, ale żebyś przejrzał polski internet po ogłoszeniu gry. Wszyscy komentowali, że gra słaba, bo twarze źle wyglądają.
  11. ogqozo

    NBA

    Mecz był porywający, momentami obie strony trafiały jak szalone... momentami tylko Spurs. Gdy rosła strata, LeBron próbował podkręcić tempo, ale tego nie dało się tak odrobić, oczywiście Heat zaczęli notować straty i faule. Myślę, że Heat wyglądali już teraz na zmęczonych. Przy kolejnym podaniu Spurs, jeszcze jednym i jeszcze (a Spurs potrafią podawać w nieskończoność... zresztą jak Heat), szukającym zmyłek i większej ilości miejsca, po prostu wyglądało, jakby nieco już mieli dość i w końcu odpuszczali sobie rotacje i agresję i ktoś dostawał stosunkowo łatwy wjazd/rzut. Jak na powtórce przejrzymy same wykończenia, to można by się złapać za głowę, jak łatwo mieli często gracze Spurs. Ale wywołali to całą akcją. Kawhi Leonard dużo lepiej bronił LeBrona i zagrał być może nalepszy mecz w karierze w ogóle. Tylko kilku graczy w wieku 22 lat zdobyło tyle punktów w meczu finałów. Jeden mecz zawsze się może trafić. Rok temu Spurs też rozjechali w meczu nr 3, choć dopiero pod koniec (35-14 w czwartej kwarcie). Heat oczywiście nie wrócą z 1-3 i trzech meczów w San Antonio, więc dziś mają nóż na gardle - powinno być ciekawie...
  12. Yamagachi to producent nadzorujący od serii Advance Wars, Pokemon, Xenoblade - pomaga developerom opanować swe ambicje.

  13. Gra o tytule Project: Steam nie może być dobra.

  14. Half-Life 3DS potwierdzony.

    1. Rayos

      Rayos

      codename Steam, Hl3 confirmed

  15. Gdyby Chorwacja miała Mario Mandużkicia, czyli najlepiej wykańczającego dośrodkowania napastnika świata (szukającego zresztą obecnie klubu), na pewno byłoby łatwiej postawić, że coś strzelą. W ostatnim czasie nie zachwycali grą, pomimo dobrych graczy (w sumie można by powiedzieć, że środek pola Rakitić-Modrić-Kovacić miażdży ten brazylijski Gustavo-Paulinho-Oscar jeśli chodzi o postawę klubową - tyle że każdy lubi mieć piłkę przy nodze i nie pokazuje tak wiele drużynowo), i wydaje mi się, że z 13 ekip europejskich są najsłabszą. Meksyk jest chyba w dobrej pozycji do awansu, ale nie wiem, czego po nich oczekiwać. Nie spodziewam się wiele po Kamerunie.
  16. Ja też mało co łykam, tylko że mam inne priorytety. Akurat Xenoblade łykam. Ciula mnie obchodzą twarze. Chcę fotorealistycznych twarzy, to sobie wychodzę na ulicę. Nie dostanę tam z kolei tego, co ma Xenoblade. Wiem, że gdyby robić bardziej imponujące fotorealizmem detale w Xenoblade, to inne, ważniejsze dla mnie rzeczy wypadłyby słabiej. Tyle. Postęp technologiczny mnie dotyczy i wbrew pewnym obawom (uzasadnionym - ostatnie lata dla gier AAA to jednak słaby okres, mniej "postępowe" indie ratują ogólną sytuację) widzę, że np. Mario Kart 8 czy Super Mario 3D World potrafią korzystać z rozwoju technologii, by robić jeszcze lepsze, jeszcze ładniejsze gry. To samo robił kiedyś Monolith przy Xenoblade, który miał może detale nieostre jak brzytwa, ale w zamian dawał niesamowity świat, płynność, szybkość, kompleksowość itp. Ogólnie gra technologicznie była dużo bardziej imponująca, niż posiadający ładniejsze twarze Skyrim. Jestem pełen wiary, że Xenoblade X w HD zachowa proporcje i nadal najważniejsze rzeczy pozostaną najważniejsze i gra będzie zapierać dech podobnie albo i bardziej - oczywiście dzięki technologii, bo gry to zawsze w stu procentach technologia, i oczywiście dzięki jej postępowi, bo trudno też o Xenoblade powiedzieć, żeby był czy to tradycyjny, czy typowy dla epoki, a to jedyne alternatywy.
  17. Grałem dzisiaj pół godziny w Watch Dogs. Wygląda na fajny, nieco odmienny DLC do Asasyna, ale kurde, kiedy w końcu będę miał okazję zobaczyć jakiegoś psa?

    1. Bansai

      Bansai

      Może w 2ej części.

    2. Mustang

      Mustang

      w sumie nie wiedziałem, że grasz; nawet beka, bo na forum o grach czasem się dziwię, że jakiś user gra

  18. No to skoro od gameplayu masz już gry to sobie popatrz za okno, zobaczysz fotorealizm. Co to za tekst? Nie masz w starociach takiego gameplayu jak w Xenoblade, masz inny. To tak jakbyś oceniał książki po tym jak fajny w dotyku jest papier, bo wydrukowane ułożone w kolejności słowa już masz w genialnych starociach.
  19. Jak pierwsze Xenoblade zapowiedzieli to też była taka reakcja: tekstury za słabej jakości, czyli gra jest słaba, 4/10. No jak o to wam chodzi to nie jest gra dla was, idźcie do innego tematu albo sobie włączcie PC grać w... nic ciekawego z masą zarąbistych pikseli. No coś za coś, chcecie mieć genialną grę na wielką skalę to twórca nie będzie poświęcał drugie tyle kasy żeby każdy detal wyglądał samodzielnie w powiększeniu fotorealistycznie, straszne.
  20. Nikt nie wygląda, jakby mógł wygrać, dopóki nie wygrał. Hiszpania zanim nie wygrała MŚ też nie była ekipą, która wygrywa. Z kadrami zawsze trudno ocenić poziom. Teraz to może być Belgia. Myślę, że większość faworytów wyjdzie tradycyjnie z grup, a potem decyduje jeden mecz, jeden match-up. To zapowiada się ciekawy Mundial, bo jest dość sporo faworytów, którzy mogą pokrzyżować szyki Brazylii i Hiszpanii. Także te ekipy "drugiego sortu" jak Anglia i Francja, a nawet Włochy, mogą spokojnie zaskoczyć. Do tego jest kilku pretendentów, którzy znacznie się poprawili w ostatnich latach: Belgia i Szwajcaria. Portugalia zawsze może kogoś pokonać, a Rosja nie jest słabsza. Bośnia to też dobra ekipa. Do tego są aż trzy drużyny z Ameryki Południowej, które będą faworytem każdego meczu - Brazylia, Argentyna i Kolumbia. Do tego Chile i Urugwaj mają również graczy na tyle dobrych, by być zagrożeniem dla każdego z Europy. Myślę, że najlepszy sposób na Brazylię to wykorzystanie flank do gry kombinacyjnej i wymuszenia błędów. W środku ta ekipa jest mocarna, jest bardzo silna fizycznie. Jednakże w meczach z silniejszymi rywalami będzie musiała atakować dość sporą ilością piłkarzy. Marcelo i Dani Alves nie mają w genach solidności w obronie. Idealnym kandydatem wydaje mi się... znowu Holandia, która ogólnie może się okazać całkiem sprytna z tym swoim nowym ustawieniem. Chorwacja nie wygląda jak ekipa, która to może zrobić. Dalej nie ma wiele pomysłu na grę skrzydłami. Myślę, że najlepiej dla nich skupić się na bronieniu, bo z takim nastawieniem stosunkowo łatwo wkurzyć Brazylijczyków. Ogólnie nie nastawiam się na piękny mecz, ale Brazylia nadal ma opcje zaskakujących błysków Hulka i Neymara, nadal kapitalnego Freda (faworyt do tytułu króla strzelców? Powiedzmy, że obok Messiego), ma też niemałe szanse ze stałych fragmentów.
  21. ogqozo

    Mastodon

    Mastodon kontynuuje serię absurdalnych, nijak niewiążących się z muzyką teledysków:
  22. ogqozo

    Mundialowy typer

    Brazylia-Chorwacja 2-0.
  23. No może nie spodziewam się różnorodności jak w Xenoblade, ale jednak myślę, że to nie tak, że cała gra będzie się toczyć na sielskiej łączce i taka lokacja jak na tym demku też się trafi. Od pierwszej odsłony serii obecność zarówno polan, jak i jaskiń była kluczowa dla budowania świata Zeldy.
  24. Kilka wypowiedzi wskazuje, że będzie coś w stylu wielu sterowalnych postaci. Nie jestem pewien, czy to koniecznie znaczy, że w głównym wątku fabuły będzie wielu bohaterów. Ale byłoby ciekawie. Jednak myślę, że to będą tradycyjnie jednak głównie figury łatwe do identyfikacji, bez większej osobistej historii za nimi, bohater 1, bohater 2... Ogólnie po wypowiedziach wyobrażam to sobie na kształt Xenoblade i nowej części, X (Boże, zmieńcie ten tytuł). W nowej części ma być co-op z tego co słyszałem, tutaj też. Jednakże Xenoblade jednak miał te 10 lokacji, co zajmowało 10 sekund loadingu raz na godzinę, a pozwalało na znaczną różnorodność (odwtorzenie różnicy warunków między sielskim Bionis' Leg i np. tą górą w jednej lokacji wymagałoby mnóstwo dodatkowych mechanizmów na dynamiczną pogodę, atmosferę, oświetlenie itp.).
  25. ogqozo

    NBA

    Zaczyna się druga kwarta i... mecz nr 3 chyba się powoli kończy. Spurs grają kompletną masakrę. Zdobywają jak na razie liczbę punktów na posiadanie bardzo, bardzo bliską 2, co jest wynikiem nie do opisania. Trafili 19 z 21 rzutów. To musi być jakiś rekord finałów, a może i playoffów, a może i w ogóle. Pop wystawił Diawa od początku i tempo oraz płynność tej ofensywy są kompletnie zabójcze. Na ten moment Kawhi Leonard i Danny Green mają łącznie 4-4 za trzy i 8-8 za dwa. Gdyby LeBron nie był tak fantastycznym koszykarzem (trafił kilka rzutów, których generalnie nie powinno się oddawać... ale on je trafił), w połowie drugiej kwarty meczów finałów Spurs mogliby mieć prawie 40 pkt. przewagi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...