Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Postów

    23 393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo

    NBA

    A to zależy, jak liczysz. Na 100 posiadań, Indiana traci 96,3 pkt., Chicago jednak 97,6. Fakt, że Chicago zdobywa i traci najmniej punktów, bo ich mecze mają zarąbiście niskie tempo, ale jeśli chodzi o wydajność, Indiana jest lepsza w obronie, a w ataku jest parę słabszych ekip. Tak naprawdę listę kandydatów do DPOY co roku można ułożyć, patrząc na najlepsze defensywy i biorąc centra. Przez ostatnie 20 lat tylko Gary Payton i Ron Artest zdobyli tę nagrodę, nie będąc centrem. Czyli w tym wypadku: Hibbert, Noah, Duncan, Bogut, Ibaka, Al Jeffe... nie, on nie dostanie głosów, DeAndre Jordan.
  2. ogqozo

    NBA

    Suns ładnie zagrzmocili Grzmoty, bez dogrywki tyle punktów im dawno nikt nie rzucił, w tym sezonie na pewno nikt. Dragić Dragiciem, ale na ten moment bez wątpienia ich All-Starem jest Hornacek. Grizzlies jutro grają z Heat, jak przegrają, może być im ciężko wrócić (Suns mają na rozkładzie Pellies). Wiele osób zwróciło uwagę na grę i postawę Hibberta. Być może daje to szanse, by nagrodę Defensive Player dostał Joakim Noah. Jeśli degrengolada Pacers potrwa do końca sezonu, stawiałbym na Noah. Myślę, że szanse ma też DeAndre Jordan. Mniej znaczące nagrody, jak zawsze, wydają się trudniejsze do przewidzenia. Na ten moment stawiałbym na Anthony'ego Davisa, Jamala i w kwestii debiutantów Oladipo może być blisko MCW. Swoją drogą, Noah to pierwszy center, który będzie mieć najwięcej asyst w swojej ekipie, od 20 lat (David Robinson).
  3. ogqozo

    NBA

    Druga połowa takiego meczu to oczywiście dożynki, ale fakt nieobecności Roya Hibberta, widocznie wkurzonego w pierwszej części meczu, mówi wiele (poszedł sobie?). Cała Indiana wydaje się na siebie wkurzona. Przypomnijmy, że Hibbert przy 30 minutach gry na mecz miał w marcu mniej niż 10 pkt. i 4,5 zbiórki. Wiadomo, że to nadal spec od obrony, ale kurde.
  4. ogqozo

    NBA

    W skrócie mówiąc, w tym momencie jest połowa drugiej kwarty i Hawks prowadzą 49-19 i w sumie nie ma co dodawać. Pacers są coraz słabsi. Jak długo będę czytał w mediach "wporzo, wporzo, i tak każdego obchodzą playoffy"? Może i tak, ale kurczę, coraz dłuższy jest okres, w którym Pacers nie są absolutnie lepsi od żadnej innej drużyny playoffowej... Włączając w to Hawks. Ich metoda na atak wygląda coraz prościej, wręcz prymitywnie, ślimacze tempo, fatalny spacing, brak żadnej rzetelnej opcji poza najoczywistszą, czyli niech wysocy wejdą pod kosz. Wow, po połowie Pacers mają 23 punkty... z czego, pamiętajmy, 9 z wolnych. To raczej koniec wyścigu playoffowego na Wschodzie. Na Zachodzie... Grizzlies właśnie przegrali pierwszą kwartę ze Spurs 10-26... W drugiej Spurs już odpuścili. Mavs wygrali, ledwo co z Kings. Zaraz mecz Thunder-Suns, ale już nie mam tylu lat, żeby mieć siły zaczynać oglądać kolejny mecz NBA o tej porze. Pewnie Suns przegrają i znowu będą na najgorszej pozycji.
  5. ogqozo

    Premier League

    No cóż, stało się. Arsenal pierwszy raz wygląda, jakby miał nie awansować do LM. To jeszcze niepewne, ale tak to wygląda. Po takiej serii trzecich i czwartych miejsc, od wielu lat, to w sumie nie powinno dziwić, ale zadanie wyprzedzenia Evertonu, znacznie przecież biedniejszego, wydawało się akurat łatwe, skoro United i Spurs znacząco rozczarowały. Oznaczałoby to najgorszy sezon w 18-letniej karierze Wengera i pierwszy raz od 1997 brak Ligi Mistrzów (wtedy zajęli trzecie miejsce, w LM grały 2 ekipy). Ostatnie 6 meczów - porażki ze Stoke, Chelsa, Evertonem, remis ze Swansea i City - może przesądzić, że Wenger odejdzie. Akurat pojawiły się pogłoski, że latem chce go ściągnąć reprezentacja Francji. To byłoby dogodne. Natomiast pierwszym kandydatem klubu na zastąpienie go ma być... nie kto inny jak Roberto Martinez, co byłoby dość zabawne, zwłaszcza jeśli Everton awansuje do eliminacji LM, ale ich nie przejdzie, albo da się rozjechać w grupie. Fani Arsenalu i brytyjska prasa fantazjują o Kloppie, Simeone, oczywiście ich każdy chciałby mieć, ale chcieć to sobie można.
  6. Osobiście nie jestem fanem trylogii Pusher, za to nowy styl Windinga zdecydowanie cenię. Moim ulubionym filmem jest chyba Valhalla - jednak coś takiego jak spójność jest wspaniałą zaletą. Bronson i Tylko Bóg - dla mnie oba filmy z momentami fantastycznymi i takimi irytującymi, trudne do jednoznacznej oceny, ale warte uwagi bo próbują czegoś własnego. Drive, w sumie podobał mi się tak jak Valhalla.
  7. ogqozo

    Foo Fighters

    Nowa płyta Foo Fighters wyjdzie w tym roku, stawiam na wrzesień. Grohl tajemniczo od dawna mówił o nowych, niespotykanych pomysłach - wygląda na to, że jednym z nich jest nagranie każdej piosenki w innym studiu, w innym mieście, z innym producentem. Wśród dwunastu na pewno są Steve Albini i Butch Vig, czyli producenci dwóch najbardziej znanych albumów Nirvany.
  8. ogqozo

    Primera Division

    No chodziło mi bardziej o "napastnika" w sensie nie miejsca na boisku, tylko roli, zadań, właśnie bycia tym graczem, który nie angażuje się tak w obronie tylko zawsze myśli jak zaatakować. Messi może schodzić w głąb, ale zazwyczaj w celach ofensywnych. Chociaż są wyjątkowe sytuacje.
  9. ogqozo

    TRANSFERY

    Jak dopiero dziś wyczytałem, Josip Drmić ma mieć w kontrakcie klauzulę, że w razie spadku z ligi można go kupić za 3,5 mln euro. Obecnie Norymberga jest właśnie w strefie spadkowej. Tak czy siak, wydaje się pewne, że latem stoczy się o niego większa batalia. Mimo wielu niedoskonałości, Drmić w wieku 21 lat jest jednym z najlepszych strzelców w czołowych ligach Europy w tym roku, mając fenomenalną skuteczność goli do oddanych strzałów. Zabawna historia - Lothar Mattheus w wywiadzie jako ekspert stwierdził: "wiem jako fakt, że żona Drmicia szuka mieszkania w Londynie, latem na pewno pójdzie do Arsenalu". Zapytany o to Drmić odpowiedział: "w tym momencie jestem singlem".
  10. ogqozo

    Primera Division

    No tak to bywa, że napastnicy, jak Messi czy Cristiano, nie pracują w obronie. Jest to kwestia taktyczna. Oni nie mają być blisko rywala, tylko daleko rywala, żeby po odbiorze można im było podać i było groźnie. To nie jest jakiś nowy pomysł. Czasami mogą wystąpić w innej roli, to pracują (patrz np. świetna postawa defensywna Messiego w meczu z Realem jesienią, gdy jak rzadko został wystawiony na boku), ale nie jest to kwestia indywidualnego wyboru piłkarza. Oczywiście niektórzy będą w tym lepsi czy gorsi, ale przecież nikt nie jest wszechmocny. Nikt nie krytykuje stoperów, że gdyby wbiegali w pole karne rywala to by można było im podać. Napisanie o Messim, że "czeka na rozwój wypadków", jest mocno nietrafne, patrząc choćby na mecz z Atletico. W piłce nożnej ogólnie daleko się nie zajdzie, czekając na rozwój wypadków, nawet na bramce.
  11. ogqozo

    Premier League

    E w ogóle to Ramsey na ławce. Kiedy doznawał kontuzji, Arsenal był liderem po 18. kolejkach. Innymi słowy, dawno go nie było! Boże, kiedy ten Flamini zejdzie, jest Ramsey, jest Kallstrom...
  12. ogqozo

    Premier League

    Hat-trick to za mało: Arsenal chce dostać wpiernicz na wyjeździe także od czwartej drużyny ligi.
  13. Winding o kobiecie? Proste - Lars von Trier.
  14. ogqozo

    Primera Division

    No nie masz racji, tylko masz opinię, jak widać sporną. W mojej opinii. to nie był aż tak mocny występ, jak tamten, gdy byli lepsi od Dortmundu - bez przesady. Tak jak napisałem, pierwsza połowa wyrównana, potem Sociedad podarował gole, które nie mogły zostawić meczu wyrównanym. Cristiano lub jego brak naprawdę ma niewielki wpływ na to, że bramkarz poda zawodnikowi Realu. Jak Real pokona 10-0 jakieś Rayo Vallecano to nie znaczy, że zagrał lepiej niż osiągając 3-0 z Dortmundem.
  15. ogqozo

    Primera Division

    Bez przesady. W ostatnim meczu wygrali 3-0 z Dortmundem, nie wiem, czy pamiętasz, z Ronaldo. Dzisiaj pierwsza połowa wyrównana, w drugiej Sociedad pękł, ale gdyby bramkarz nie miał głowy w chmurach, to wynik nadal mógł być inny (z kolei Diego Lopez bronił bardzo ładnie). W zasadzie trzeba by wyciągnąć wniosek, że pomaga brak Di Marii. On sam w sobie gra dobrze, ale bardzo przechyla szale na rzecz ofensywy. W standardowym 4-3-3, jak dziś, możliwa jest akcja, że Illaramendi wejdzie w pole karne. Jest większa dynamika. Ponadto łatwiej o wymianę pozycji w ataku, chociaż w zasadzie najważniejsza zmiana była jednorazowa, gdzieś w pierwszej połowie, gdy Bale zszedł na lewą stronę, a Isco na prawą. Czy Dani Carvajal kiedyś padnie? Jeśli zagra w Dortmundzie, to będzie jego 9. mecz w ciągu 30 dni, i z tego co pamiętam, tylko w jednym z nich (rewanż z Schalke) nie zagrał 90 minut. Barcelona wypadła dziś bardzo słabo. Trudno o większą nędzę, niż grać u siebie wyrównany mecz z najsłabszą ekipą w lidze. Potrzeba było jeszcze, żeby jedyni wartościowi jej gracze - stoperzy - podarowali po karnym... i jeszcze samobója. Czemu Martino wystawił podstawową jedenastkę? Pozostałe 7 ekip grających w LM dzisiaj zbiorowo dało odpocząć wielu graczom, ale Barca dalej męczy tych samych, tylko Alba za kartki nie zagrał. Po co oni w ogóle kupują tych wszystkich nielegalnych nastolatków, jeśli i tak nigdy nie dadzą im zagrać? Czy naprawdę z Betisem u siebie nie mógłby sobie poradzić Montoya, Sergi Roberto, Tello, Dongou, Rafinha Alcantara, Denis Suarez? Dziwi mnie, że klub, który ma tyle talentu światowej klasy w każdym wieku od 15 do 24 lat, jest tak zachowawczy w porównaniu do innych, np. PSG, Chelsea czy Bayernu.
  16. ogqozo

    Luźne gadki

    Piracąc transmisje meczów Realu, odbierasz chleb najlepszemu piłkarzowi świata.
  17. ogqozo

    Bundesliga

    Długa passa 53 meczów dobiegła końca, Bayern przegrał i to całkiem zasłużenie. Gdyby zagrał Tom Starke (przeszedł operację i raczej już nie zagra w tym sezonie), można sobie wyobrazić nawet wynik znacznie wyższy. Co najmniej dwa razy Manuel Neuer bronił bowiem genialnie. Rzadko miewa takie okazje, by pokazać umiejętności. Guardiola spróbował trzech nastoletnich debiutantów. 18-letni Hojbjerg wypadł bardzo dobrze i tak naprawdę był raczej najlepszym graczem Bawarczyków z pola. Z kolei boczni obrońcy Sallahi i Weiser, no cóż... począki bywają trudne. W sumie Weiser przejawia pewne ofensywne umiejętności, ale też podarował Augbsurgowi gola.
  18. ogqozo

    NBA

    Czołowe ekipy Wschodu nadal słabo. Zwłaszcza Pacers, który wygrywając 76% meczów przed ASW, po nim wygrywają 52% - w tak słabej konferencji nie jest to liczba robiąca wrażenie, naprawdę. Thunder również bilans po ASW mają średni (60%), ale po powrocie Westbrooka zaczyna to wracać do normy. Pacers robią w ataku kompletną padakę. Spośród ekip playoffowych tylko Bulls w całym sezonie mają gorszy atak, a nie zaczynajmy nawet analizować ostatniego okresu, bo wyjdzie, że w całej lidze tylko Sixers atakują mniej skutecznie. Mówi się co prawda, że 2. miejsce w konferencji jest lepsze, bo nie trafia się na Bulls ani Nets, najlepiej obecnie grające ekipy na Wschodzie, ale generalnie wszystko to wygląda jak wielka improwizka w której nikt nie ma pojęcia, jak wyjdzie w praniu, co w sumie jest sytuacją w wielu ekipach NBA. W Wolves nie było Pekovicia, ale uwagę zwraca Gorgui Deng. Dość niespodziewanie Senegalczyk wyszedł jako kandydat na najlepszego debiutanta w tym roczniku. Oczywiście nagrodę dostanie Carter-Williams, bo ma najlepsze cyferki, ale wynikają one głównie z tego, że w swoje żałosnej ekipie jest on liderem. Oczywiście trudno się czepiać rozgrywającego w Sixers, że nie rozgrywa najlepszych akcji, ale fakt faktem, że na razie MCW ogląda się koszmarnie (nadal lepiej niż Anthony Bennett, hehe?). Dieng gra dużo mniej, ale wygląda na to, że może mieć ogólnie wyższe umiejętności na ten moment.
  19. ogqozo

    Tak zwane indie

    Nie chce mi się pisać na blożku więc nie wiem, napiszę tutaj o dwóch ostatnio ogranych gierkach. Jazzpunk - gra na swój sposób rewelacyjna, choć technicznie uboga i mało przyjemna. Fani easter eggów z MGS-a mają tutaj całą grę będącą drugtripową parodią gier video w przemyślanym, zaskakującym stylu. Steamworld Dig - gra bardzo prosta, kop w dół, uzbieraj minerałów na zakup lepszego sprzętu, żeby kopać jeszcze lepiej w dół. Dobre tempo i nieco przyjemności z rozwoju, ale ów rozwój po najwyżej paru godzinach wychodzi jako ubogi, za to elementy wiązane z platformówkami nie mają w sobie wielkiej precyzji. Ot, tani indyk na krótką dystrakcję, nic, o czym będziecie opowiadać dzieciom.
  20. ogqozo

    Primera Division

    Ogólnie może tak, ale przy tym zmęczeniu, może to mieć znaczenie. Czy przez cały sezon ktoś inny grał na lewym skrzydle niż Cristiano, Jese i Di Maria? A akurat oni nie zagrają. Może to być więc pewne osłabienie. Mówi się, że zagra Morata, ale on gra ogony, i jeśli pokazał ciekawe rzeczy, to na środku. Moim zdaniem isco świetnie sobie radził na tej pozycji w Maladze, jednak Carlo chyba nie widzi tego w ten sposób. Myślę, że liga nie jest przesądzona. Przez 7 kolejek jak najbardziej można dwa razy stracić punkty, już się to zdarzało zarówno Atleti, jak i Barcy. Mają bezpośredni mecz, więc gwarancja, że przynajmniej jedni stracą punkty wtedy, w ostatniej kolejce. Do tego dochodzi zmęczenie, kontuzje - jedni z nich awansują do półfinału i za 2,5 oraz 3,5 tygodnia będą jeszcze grać w środku tygodnia. Real jest na słabej pozycji, ale jeśli pokona Sociedad, wygra już raczej wszystko do końca, więc ma szanse.
  21. ogqozo

    Primera Division

    Na pewno mecz z Sociedad to ostatnia okazja, by Real w tym sezonie stracił punkty. Reszta meczów jest tego typu, że nawet druga jedenastka Królewskich w tej dyspozycji powinna powygrywać po 3-0. RSSS gra mniej więcej na poziomie Sevilli czy Villarrealu, jak wiemy, u siebie pokonał już Barcę. Real jest na pewno nieco wyczerpany po Dortmundzie, ale jednak ma lepszą sytuację niż Barca i Atletico, bo dwumecz już przesądził. Barca raczej i tak rozjedzie Betis. Za to Atletico gra z Villarrealem i bez Costy, Gabiego oraz Turana jest na pewno głównym kandydatem w tej kolejce, by się potknąć.
  22. ciekawa skala Nie masz tak, że uważasz coś za ch.ujnie obiektywnie ale ci się podoba? No jeśli nie jest Bogiem to może tak nie mieć, że uważa coś obiektywnie.
  23. ogqozo

    NBA

    Mój ulubiony highlight Gortata to jednak:
  24. ogqozo

    Champions League

    Real był lepszy w tym meczu bez dwóch zdań - Dortmund ma może tyle pecha, że 3-0 może nie do końca oddawało przebieg meczu, a jest to wynik nie do odrobienia, nawet z Lewandowskim. Borussia się rzuci - albo na samym początku, albo gdzieś w trakcie 90 minut Real na pewno strzeli gola. Wieści o kontuzjach: Zlatan nie zagra w rewanżu i prawdopodobnie także w obu meczach półfinałowych. Złe wieści dla PSG? Moim zdaniem - nie odbieram umiejętności Zlatanowi - ale PSG jako zespół może być nawet lepsze z Cavanim na środku i Mourą na prawej. (W każdym razie, jedno jest już pewne - Cristiano Ronaldo królem strzelców po raz drugi z rzędu. Wydaje się też pewne, że strzeli jeszcze co najmniej jednego, więc pobije rekord wszech czasów Messiego i Altafiniego. Swoją drogą, historia Altafiniego zawsze przypomina, żeby podchodzić z dystansem do rekordów. Koleś był dobrym napastnikiem, ale jednak rekord zawdzięczał głównie ośmiu golom strzelonym mistrzowi Luksemburga.) Diego Costa powiedział, że musi zagrać w rewanżu. Jednak raczej nie będzie w 100% formy fizycznej. W weekend z Villarrealem na pewno nie zagra, co może przesądzić o wyścigu po mistrzostwo. Podobna jest sytuacja Ardy Turana. Pique nie zagra w rewanżu i, jeśli Barca awansuje, raczej także obu w półfinałach.
  25. ogqozo

    Primera Division

    Przecież są Arabami, jakie jeszcze linki są potrzebne? Swoją drogą, wydaje mi się, że pierwszym źródłem tej wieści sprzed lat, z którego potem co bardziej zapalczywi internauci zaczęli powtarzać, jest gazeta o tytule "Maariw". Brzmi jak gazeta, która będzie starać się być obiektywna w tego typu sprawie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...