E tam. Z Rosją było podobnie, mieliśmy przewagę, jeszcze lepsze okazje i ich nie wykorzystaliśmy i był remis po stałym fragmencie. A Rosja to jest poziom Anglii albo wyżej. Różnica w grze może taka, że brak Błaszczykowskiego, a jest Krychowiak, ale bez przesady. To nie zasługa Fornalika, że jak cała Francja się jara jakimś zawodnikiem, to ten go nagle odkrywa. Ktoś myśli, że gdyby Reims nie awansowało do Ligue 1, to Krychowiak grając tak samo by został powołany przez kogokolwiek?
Ogólnie potwierdza się to, co pisałem, są w tej grupie cztery zespoły na podobnym poziomie. Ale już drugi raz w takim gronie remisujemy, więc szanse na awans niestety lecą w dół. Czyli tak samo, jak na Euro - było blisko, ale bez bonusa.