No bez jaj. Od kiedy odszedł Mourinho (co jest pewną linią demarkacyjną współczesnej Serie A), Lichsteiner gra bez dwóch zdań zdecydowanie lepiej, niż Maicon. Ten sezon jest tego kontynuacją.
Vidal na razie nie jest najlepszym graczem Juve, ale prawdopodobnie się nim stanie. Z Milanem był chyba najlepszy na boisku, z Parmą podobnie. W ogóle jak można powiedzieć, że jeden z najlepszych graczy ligi silniejszej, niż Serie A, nie jest gwiazdą? Czołowi gracze Bundesligi idą do Realu albo Manchesteru City i tam nadal się wyróżniają. To chyba jasne, że zdobycie takowego przez Juve nie jest "średnie".