-
Postów
23 309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ogqozo
-
Jack Nicholson - "Chinatown" Marlon Brando - "Ojciec chrzestny" Humphrey Bogart - "Skarb Sierra Madre" Michał Milowicz - "Chłopaki nie płaczą"
-
No ale gdzie tu dowód retuszu, może jedne to modele postaci w grze a drugie w filmikach albo coś takiego.
-
Jak dla mnie, to tak miało być. Przecież widać to w pierwszych scenach, zwłaszcza, jak ci łowcy wampirów przychodzą do baru - oni zachowują się normalnie, ale ona nie, bo słyszy ich myśli;]. W rezultacie tamci sądzą, że ma Downa. Inna sprawa że w pustym lesie, sam na sam z wampirem, ona nadal ma taką dziwną mimikę. Mi to się podoba, bo potęguje ten swoisty klimat - w tym serialu praktycznie każdy bohater to jakiś wyrzutek. Sado-maso, czarny gej, czarna niezależna kobieta, wampiry - same mniejszości. No ale Anna Paquin ma w szafie Oscara, więc szacun.
-
Jak już kupisz to zgraj w najlepszym VBR i wrzuć tu, porównam, czy faktycznie brzmi lepiej.
-
A co, Sony Ericsson nie dzwoni? Ja przez nie rozmawiam i jakoś daję radę, słyszę rozmówcę, on słyszy mnie. Rozmowa się toczy, jest cool.
-
Ja pierdyka, gdyby nie nasz bramkarz, to już by było 1-0 dla San Marino. Dla San Marino. Jaka żenada.
-
No to już wiadomo, czemu Milanowi się nie podoba.
-
Oberjzyj normalny pierwszy odcinek, już jest. Bardzo przyjemny serial, choć bez szoku. Ball nie jest specjalistą od serialów "akcji" - próba zrobienia cliff-hangera nie robi większego wrażenia. Ale poza tym to poziom bardzo wysoki. Lafayette jest najlepszy. Mówi jak Robert Johnson. Szkoda, że tylko dwie minuty dostał. Ogólnie jest dużo seksu i przemocy. Polecam.
-
Ja jeszcze solówkę dopuszczam, byle krótką. Powiedzmy, że max 15 sekund, takie jak ma Bad Religion.
-
Kwestia gustu. Głównie Zelda, Mario, Metroid, EBA, Phoenix, nadchodzące jRPG-i, gry logiczne. Bez "majstrowania" w szarej strefie - niewiele. Kilka lat pewnie. Jest jeszcze duży potencjał. Nie ma też powodu, by wydawać nową konsolkę. DS to ostatni bastion grafiki 2D i to jeden z powodów jego popularności.
-
Jaki buntownik. Jakie teorie spiskowe.
-
Niby maleństwo, ale przekładanie kilku sprzętów między sobą nie jest zbyt wygodne ( już choćby same ładowarki - przeciętny człowiek ma ich obecnie co najmniej 4 w pokoju, a przy tylu zaczyna się irytacja). Dla mnie to jest głównie taka kwestia - stawiasz na lepszy stosunek jakość/cena, albo na większa wygodę. Jak ktoś siedzi w gadżetach i chce mieć jakość, to okej. Kwestia gustu.
-
No jasne, niech se kupi mp3. A do gier konsolę, a do radia przenośne radio, a do zdjęć aparat, a do filmów kamera zę statywem. Super. Tylko że wiesz co? Nie każdy ma ochotę nosić 4 kg aluminium w kieszeniach, chce mieć wszystko w jednym miejscu, w zasięgu jednego ruchu ręką. To się nazywa wygoda.
-
Ale telefon już dawno przestał być urządzeniem z założenia jednofunkcyjnym. Jeśli ty wymagasz tylko dzwonienia i SMS-ów, to okej, ale czy innym nie wolno chcieć posłuchać radia albo MP3? Albo porobić zdjęć lub nakręcić filmiku przy dobrej okazji? Twoim zdaniem każda osoba, która słucha mp3 poza domem, jest niepoważna? Jasne. I kto taką konsolę kupi? Tylko fanatycy. Mnie taka sekcja w ogóle nie obchodzi. Ja patrzę na telefony od strony praktycznej, patrzę jak działają te rzeczy których będę używał, no i tyle.
-
Wypowiadam się jako noob komórkowy, a opinia może być o tyle przydatna, że jeśli ktoś jest noobem, to może wolałby to, co się podoba innym noobom, niż to, co podoba się tylko znawcom. Zwykły noob nie widzi różnicy między telefonem "od producenta" a takim, który nie jest prosto od producenta, ale wygląda i zachowuje się tak samo. Nie wiem, może to faktycznie robi tak wielką różnicę, żeby dopłacać 750 zeta, no ale ja bym w życiu nie wydał tyle kasy tylko po to, żeby do takiego samego produktu mieć gwarancję producenta, firmową folię i paragonik. Do tej pory wybierałem telefony pod kątem "dobre dla nooba" i jakoś żaden mi się nie zepsuł, nie narzekałem na interfejs ani na możliwości. Nie wiem, czego można chcieć więcej, żeby na to wydawać 3x tyle kasy. Pewnie ktoś bardziej wymagający znajdzie takie cechy, dlatego dobrze, że są takie Nokie i iPhone'y dla nich, a ja się zadowolę swoim SE, które kupiłem taniej niż Nokię 6310i, której odgłos dzwonka brzmi jak symfonia na szlifiarce.
-
"Unfrogiven III" jest fajne, jego bym nie wywalał. Myślę, że spokojnie da się je zagrać w normalnym rockowym składzie, tak jak to robią Biffy Clyro czy Foo Fighters w utworach tego typu. Raczej nie sądzę, żeby Metallica odstawiała taki cyrk i sprowadzała na jeden utwór kilka osób do akompaniamentu. W sumie czekam na ten koncert, gdzie to wszystko zagrają na żywo. Brzmienie płyty ssie, więc pewnie będę jej słuchał w wersji live, gdy tylko się pojawi.
-
http://www.famitsu.com/game/coming/1217795_1407.html Square jednak udało się w tym porcie coś zepsuć. Menusy. Wygląda na to, że nie będą ani ładne, ani wygodne. Zaczynam się cieszyć, że niczego więcej nie ruszali.
-
No to już jest problem tych, co te "najlepsze" telefony kupują. Ja wolę być pajacem i nie targać wszędzie aparatu. Nie mam 15-litrowych kieszeni ani chińskiego parobka do noszenia tego wszystkiego. Sęk w tym, że kupując iPhone'a muszę nosić aparat, bo tym w telefonie zbyt wiele dobrego nie zdziałam. Chyba w Arabii Saudyjskiej. Na Allegro chodzą raczej po 200-300. No ale to drobna różnica.
-
Jeszcze mi powiedz, że na to "cacko" nie mogę wysłać sobie plików przez bluetooth... http://fun.noshit.pl/?co=lubie&id=39710 Aha. Nie no, bez jaj, za tą samą cenę konkurencja ma telefony z bezprzewodowym przesyłem, aparatem 5 mega (nie 2) i oczywiście można na nich nagrywać filmiki. O co chodzi z tym iPhone'em? Kto to kupuje?
-
? W takim sensie to każdy utwór rockowy ze smyczkami jest nawiązaniem do symfonii. Co oczywiście jest prawdą - taki "Kashmir" Zeppelinów czy niektóre piosenki Radioheadu bardzo wiele czerpią z muzyki klasycznej. No ale, to nic wyjątkowego... A ten instrumental brzmi jak muzyka ze średniej jakości jRPG-a. Jakbym miał coś wycinać z tego albumu (a jest on za długi) - to ten utwór poszedłby pod nóż pierwszy...
-
Fajne napisy. Babka mówi: "whatever the hell it is you are looking for", a napisy: "what you're looking for". Ale dzięki wielkie, przydatna stronka.
-
Masz jakieś napisy do polecenia? Mogą być angielskie (nawet lepiej), po prostu nie wiem, jak tam wyraźnie będą mówić, a nie chciałbym oglądać nie rozumiejąc wszystkiego.
-
A tak w ogóle. Jak się w tych iPhone'ach pisze SMS-y? Da się "normalnie"? Bo czytam, że jest jakaś po(pipi)a klawiaturka, nie da się wyłączyć słownikowania i w ogóle co to ma być?
-
Lock's Quest, N+, Bangai-O Spirit (tak się pisze?), Cywilizacja Sida Meiera, to są ostatnie ciekawe premiery w USA. Nie wiem, jak w Europie, no bo chyba większość posiadaczy DS-a przestała kupować gry na tym kontynencie.
-
http://rapidshare.com/files/143630519/The_Maggot.rar.html