Treść opublikowana przez ogqozo
-
własnie ukonczyłem...
Wiem z pewnych źródeł że na 100% tak.
-
TRANSFERY
Nic o tym nie słychać. Klub ma zaoferować 120 mln euro za transfer Mbappego i jak PSG się nie zgodzi to chyba odpuścić (spoiler alert, PSG nie puści najwartościowszego piłkarza świata w wieku 24 lat za taką opłatę mdr). Mbappe ostatecznie nigdy nie poprosił o transfer, i wydaje się wątpliwe, że złamie niedawną obietnicę i ostatecznie jakoś się wykręci od kontraktu i przyjdzie do Realu za darmo - w skrócie mówiąc, Real chyba po prostu go nie kupi nigdy, bo za 120 mln euro to ciężko będzie wyciągnąć nawet Randala Kolo Muaniego czy Vlahovicia mdr. Ancelotti mówi, że kadra jest zamknięta. O wcześniej spekulowanych opcjach (typu Kolo, Vlahović, boczni obrońcy itd.) nic się nie mówi obecnie. Bieda w Hiszpanii. Bellingham to jedyna gwiazda, która przyszła do La Liga w tym roku. Arda Guler z potencjałem. I to tyle, nie ma żadnych innych transferów na kwotę ponad 10 mln euro w całej lidze. A i tych była tylko garstka. W Anglii to się graczy na ławkę za więcej kupuje. Wprowadzone kolejne zasady "walki z zadłużeniem" w La Liga na pewno nie spowodowały, że kluby wyglądają na boisku lepiej. Może to było nieuniknione, ale fakt jest taki, że praktycznie wszystkie kluby muszą być teraz szalenie bardziej ostrożne z wydatkami. Nie wiem czy Real i Barca kiedykolwiek już będą kupować tak, by rywalizować z Anglią. Fajnie że Bellingham uznał ich za najlepszy klub świata i przyszedł, mimo że Anglicy oferowali mu więcej kasy.
-
Armored Core VI: Fires of Rubicon
- TRANSFERY
Były takie oczekiwania, bardzo głośne w Niemczech, że Nubel będzie nowym Neuerem (w jakimś klubie, niekoniecznie Bayernie, wiele dużych klubów było zainteresowanych), ale nie do końca tak to wyszło. Koleś pozostaje talentem, a lata mijają. Nawet nadal nie zagrał w reprezentacji Niemiec. Fani Monaco raczej mocno narzekali na Nubela, ale patrząc na to ile wpuszcza Kohn, to już zaczynają wątpić w poprawę hehe. Sommer nie chciał siedzieć na ławce cały sezon albo większość, pisałem o nim nieraz. W Interze pewne miejsce, walka o mistrza, LM. Nie ma się co dziwić. Bayern nie zdecydował się na razie na kolejną wielką inwestycję jak w Neuera, to są tylko zastępcy. Peretz to dla mnie wielka niewiadoma, no grał w Izraelu, kto wie co z tego będzie. Swoją drogą to obecną dziewczyną Peretza jest Noa Kirel, totalnie największa gwiazda pop w kraju, która zdobyła także na forumku wiele serc podczas ostatniej Eurowizji. Można założyć że koleś to urodzony zwycięzca.- TRANSFERY
Trudno zrozumieć o co ma chodzić w tym... zdaniu?, ale pomijając już to, Lyon w ostatnim meczu wystawił jedenastkę w wieku średnio 25,1, czyli jedną z najmłodszych wystawionych w Ligue 1 (i to uwzględniając 36-letniego rezerwowego bramkarza, który gra bo kontuzję ma Lopes). No jedyny pod trzydziestkę team w lidze, wyjątkowo stary. Poza tym nie wiem co bycie "pod 30tke" ma znaczyć w tym kontekście, co, że jak ktoś jest "pod 30tke" to nie dożyje do wiosny 2024, czy co, czemu miałoby to przekreślać ich sezon. Ogólnie ciężko znaleźć w tym jakiś sens, ale tak czy siak Lyon jest co najwyżej średni pod względem wieku nawet w tej młodej lidze. W tym sezonie nowi zawodnicy w jedenastce to Mata (30), Caleta-Car (26) i Maitland-Niles (25), ponadto awans do jedenastki z ekip juniorskich zaliczyli w ostatnim roku Barcola (20), Cherki (20), Diomande (22), Lepenant (20) i Kumbedi (18).- TRANSFERY
Ciekaw jestem, czy za kilka lat będzie to wspominane jako dobry ruch, czy szkoda że nie sprzedali póki była okazja i kupili kogoś na następną dekadę, typu Kwaracchelia czy Wirtz. Salah nawet jak gra cienko to zazwyczaj robi różnicę, taki typ, no i jest szalenie popularny w wielu krajach. Ale przy takiej formie, jak obecnie, w tym wieku... no zastanawiałbym się. Monaco może powalczy o mistrza znowu. Ben Yedder (też oskarżony, ale we Francji to chyba tak ludzi nie obchodzi... no chyba że faktycznie pójdzie do więzienia to nie będzie wyboru mdr), Minamino, Balogun i potencjalnie Gaławin to niezła paka do ataka jak na francuskie standardy. Myron Boadu pewnie odejdzie, po świetnej grze w Holandii mu nie poszło w Monaco, ale nadal ma tylko 22 lata. Inwestycje są niezłe jak na Francję, 10 goli w trzech meczach, ale na dłuższą metę pewnie lepiej zorganizowane ekipy jak Lille, Lyon i PSG doskoczą.- seria final fantasy
Jedno z największych uprzyjmnień w tych "PR-ach" z NES-a to muzyka. Tej oryginalnej/emulowanej już specjalnie nie da się słuchać, a te nowe brzmienie jakoś sprawia, że nawet można docenić kunszt kompozycji i się wkręcić. I wręcz wydobywają emocje, których pewnie nie każdy czuł w oryginale. W takiej szóstce dzisiaj jakoś łatwiej zauważyć, że ta niesamowicie dobra muzyka w sumie ma krótkie bardzo ścieżki na pętli. W pixel remasterze je wydłużono. Jednocześnie w większości przypadków nie zmieniono zbyt wiele w samych utworach, ot technolgia coś wyciąga z nich co dla większości będzie przyjemniejsze dla ucha.- Animal Crossing: New Horizons
Po blisko 3,5 roku od premiery i ok. 43 milionach sprzedanych egzemplarzy, Animal Crossing: New Horizons doczekało się promocji. Jeszcze przez dwa dni gra kosztuje cyfrowo o ćwierć mniej, 187 zł. (Chociaż nigdy nie zapominam że z racji punktów, tak naprawdę każda gra na Switcha jest 5% tańsza niż niby jest. Switch antytax). Dla porównania, Doom Eternal był przeceniany przez ten czas bodaj kilkanaście razy, w tym roku 5 razy, do cen 42 zł i 56 zł.- Silent Hill 2 Remake
Gry obecnie naturalnie są większe, nawet gdyby "nic nie zmieniać". No właśnie trzeba zmieniać, więc i tak trzeba zmieniać. To co działało z jednego tła czy jednego pokoju, korytarza którego przejście tak naprawdę zajmuje 20 sekund a trwa to długo przez backtracking i to że większość drzwi jest tak naprawdę zmaknięta, nie działa w dzisiejszej grafice, nie robiłoby porówywalnego wrażenia, byłoby wręcz śmieszne dla wielu ludzi. Spoiler alert, jakby przełożyć gry ze SNES-a na dokładnie takie same wydarzenia i miejsca ukazane w dzisiejszej grafice, to gry byłyby co najmniej 50 razy większe i wymagałyby pewnie pracy wszystkich programistów świata by powstać. Ale w tym przypadku koleś nie napisał że dwa razy większy dokładnie mdr, tylko "na sto pro jest większy". Na sto pro to miał na myśli.- TRANSFERY
Arabia naprawdę wzięła świat szturmem. 21-latek pożądany przez wiele topowych klubów, w tym podobno dogadany z Napoli - to kolejna bariera przełamana. Dominik Livaković w końcu oficjalnie w Fenerbahce hehe. Czyli jednak nie Real Madryt. To chyba koniec newsów o nim, przynajmniej do następnego Mundialu. W Bayernie nowy bramkarz to... niejaki Daniel Peretz. Dziwna opcja, bo jak mówiłem, Neuer nawet jak wróci w ciągu miesiąca to i tak jest stary i nie wiadomo czy jak będzie kopał piłkę. Peretz ma 23 lata, pochodzi z Tel Avivu i tam sobie w Makabi grał całe życie, trudno o nim wiele powiedzieć, jakiejś renomy nigdy nie miał w świecie. Być może uwagę zwrócił jego dobry występ na ostatnim Euro U-21 przeciwko Niemcom. Ogólnie Peretz pokazał się na tej imprezie (także przeciwko Polsce), bronił, puszczał piłki, obronił wiele rzutów karnych, a także jednego strzelił. Ale czy to ma być następca Neuera? No chyba nie...- Fort Solis
Będzie pewnie i Merge (North America) i Meridiem (Hiszpania) jako opcje. Oficjalnie Merge nie ma podanych szczegółów, tylko że będzie. Meridiem 6 października i opcja kupna. Meridiem Games | Fort Solis (meridiem-games.com) Ale te recenzje tak słabiutkie, że nie zachęcają nawet do dodania na wishlistę do serwisów abonamentowych...- TRANSFERY
Po przezabawnej przygodzie Lucasa Paquety, Man City wydaje się mieć nowy cel na domknięcie kadry. Jest to Matheus Nunes z Wolves. To jest dopiero zaskakujące. W tej słabej ekipie, 24-latek nie wydawał się wcale zbierać pochwał w zeszłym sezonie, tak jak np. Ruben Neves czy Mario Lemina. Nie wiem no. Jeremy Doku to nadal dogadywany następca Mahreza, tutaj mówimy o młodym talencie hype'owanym od tylu lat, że ten ruch w ogóle nie zdziwi. Ale Matheus Nunes?- Sea of Stars
Od początku był to mocno promowany punkt programu, chociaż Mitsuda napisał może z 10 ścieżek, na ponad 150 w całej grze (w obu przypadkach wliczamy podobne melodie w wersji dzień/noc, niczym w Xenoblade). Ale po Messengerze, nie wiem czy nazwisko Browna powinno być mniejszym czy większym magnesem niż Mitsudy. Już w demie dostaliśmy jedną z tych dziesięciu.- Final Fantasy XVI
- Final Fantasy XVI
Cztery grywalne postaci w FF XV były po przejściu gry, ktoś kto tak narzeka na tę grę na pewno spędził 100 godzin żeby w post-game cykać jakieś tam nieliczne pozostałe questy tymi innymi "grywalnymi" postaciami hehe. To jednak taki dodateczek lol. Przypominam że w FF XV był ukryty genialny okrutny platformówkowy dungeon, który był takiego rozmiaru i jakości jakby From Software zrobiło Soulsy na PS2, i Square schowało go daleko za górami, otoczonego potworami na wysokim levelu, ukryty tak, że mało kto: 1) w ogóle usłyszał że on istnieje, jest jeden dialog ale totalnie ukryty 2) w ogóle wiedział że w grze można latać, 3) w ogóle wylądował w tym miejscu bo to jest kurna trudniejsze niż wylądowanie prawdziwym samolotem, a jak nie wylądujesz to game over i cały lot od nowa. Można spytać, ile można poświęcić finansowo na robienie fajnych rzeczy, jeśli do nich ogromna większość graczy i tak nigdy nie dojdzie. Jednak podstawa gry jest zawsze kluczowa i jeśli komuś pasuje podstawa, to nie pożałuje zakupu - a jak nie przypasuje, to żadne minigierki z łowieniem ryb tego wiele w ogólnym obrazie nie poprawią.- STARFIELD
To nie jest "wbrew pozorom" lol, nie ma żadnych pozorów że jest inaczej, to jest "wbrew pozbawionej rozsądku histerii ludzi którym granie się tak bardzo znudziło jak wszystko inne w życiu że wybrali sobie obsesję liczenia grafiki i skrajnego hipokrytycznedgo purytanizmu że developerzy są źli moralnie".- Nintendo Switch - temat główny
Brzmi jak reklama mdr. Wymieniałem raz joycona, niestety co miałem, nie grać przez ten czas? Więc kupiłem drugi, wysłali mi nowy czy naprawiony, teraz mam zapasowy joycon i w sumie to nawet nie pamiętam gdzie on leży przez ten cały czas.- TRANSFERY
Któż to zastąpi Caicedo w Brighton? Bardzo blisko jest Carlos Baleba z Lille. Trudno coś powiedzieć o tym kolesiu. Ma 19 lat i pojawił się znienacka, ledwie rok temu przyjechał do Lille z Kamerunu i już zwrócił wiele uwagi. Może to być kolejny zawodnik, o którym będzie głośno za jakiś czas. Swoją drogą, to dla Brighton wydatek 30 mln euro to jak wydatek 120 mln dla Chelsea czy Liverpoolu, taka sama proporcja. Ciekawe czy ludzie będą płakać tak samo, że panie, ale on nie ma doświadczenia, zagrał kilka meczów we Francji i takie chore kwoty na niego rzucają... Byłoby to logiczne.- Premier League
Ja naprawdę nie wiem, czy taka gra zmniejszała czy zwiększała szanse na utratę gola. Crystal Palace miało piłkę, Crystal wchodziło w pole karne Arsenalu a Arsenal kompletnie nie zbliżał się do pola karnego... chociaż jakichś super szans nie mieli, to ogólnie taka gra nie wydaje mi się jakimś ogólnym pewniakiem do nietracenia goli hehe. Zresztą, kartka może dziwna, ale też to nie jest tak, że wzięła się znikąd, było przeciąganie. Absurdalne to było, jak w 55. minucie meczu Arsenal zaczął przeciągać. Nie wiem no, na 4 pozycje w obronie, 3 są obsadzone przedziwnie. 6 punktów, ale styl i przebieg tych meczów, to wypuszczanie meczów z rąk... Co to jest lol. Nie wiem no, to chyba jest wszystko jakaś zagrywka psychologiczna Artety żeby wprowadzić tak pożądane przez weszlackich fanów Łiner Mentality w zespole.- Premier League
Co to było za absurdalne pół godziny wtf. Koleś zdjął 3 napastników, wprowadził 3 obrońców, Arsenal nie istniał tylko Częstochowa. Liverpool normalnie grał po czerwonej kartce, a ci jakby byli Bournemouth i grali finał Ligi Mistrzów z Barceloną w szczytowej historycznej formie.- Primera Division
Jednak chyba tylko jeden klub może zdobyć 88 punktów w sezonie (więcej niż ktokolwiek w Hiszpanii przez ostatnie 5 lat btw) i zdobywać takie komentarze hehe.- Premier League
Nie no, Caicedo był chyba przez wszystkich uznany za ich najlepszego gracza. I tak naprawdę to takie rzeczy wychodzą latami. Ale na razie beka, bo Chelsea dała Brighton 115 mln + dodatki za Caicedo, Brighton dał Chelsea bodajże 7 mln za Billy'ego Gilmoura który go teraz zastępuje, i Brighton nadal gra ładnie, piłką, ofensywnie i co najciekawsze wygrywa, a Chelsea jeszcze dłuższy czas się pomęczy. I nadal, tylko tego Welbecka na szpicy nie ogarniam. Nikt tego nie ogarnia. Evan Ferguson znowu z ławki, a już są donosy że kluby rzucają grubo ponad 100 mln dla Brighton żeby go dostać. Joao Pedro podobno też może grać na szpicy. A tutaj Welbeck jakieś tam założenia trenera spełnia, których nie umie zobaczyć. "...i w ataku, chłopaki, zagra dziś Danny, zaczynający czwarty sezon jako nasz podstawowy napastnik z dorobkiem łącznie 18 goli dla Brighton. Sorry, Danny, 19 goli wliczając puchar Cacao. No, to jest jedenastka, dajecie!"- Primera Division
A propos nowych Messich. W pierwszej jedenastce wybiegł 16-letni Lamine Yaman. Widać, dlaczego. Koleś wygląda kapitalnie. Ileż to razy był bardzo blisko gola lub asysty lub pośredniej asysty ale takiej że on by zrobił gola, no niesamowite. Po co komu Ousmane Dembele jak mają takiego typa lol. Musieli ściemniać negocjacyjnie, że chcą zatrzymać Dembelego. A propos nowych Messich, to Ansu Fati miał wedle donosów poprosić o transfer z Barcelony. Nie zaskoczyło mnie to, bo jeśli uważa, że nie będzie dużo grał i nie będzie ważną postacią w tym sezonie, to... też tak mi się wydaje. Najbardziej jednak warte uwagi jest to, że koleś ma obecnie 20 lat. Mam wrażenie, że skończył się tak dawno... a tak naprawdę jest w wieku, w którym większość piłkarzy na tym poziomie nawet nie zaczęła. Poza tym, jaki był w pewnym momencie klimat wobec Fatiego wśród wspomnianych fanów Barcy, to facet wydaje się tak ogólnie nadal mieć talent. Jego gra w wieku 20 lat nadal jest dobra, miał trochę goli i asyst w sezonie mimo grania ogonów, właściwie to miał najwięcej goli w Barsie za Lewandowskim, chociaż zazwyczaj wchodził z ławki. Jasne, może strzelanie goli to jego jedyna naprawdę mocna strona na ten moment, ale wiele klubów naprawdę mogłoby dać mu już teraz dużą rolę.- France : Ligue 1
Warto pamiętać co do "konfliktu" tych piłkarzy, że oni obaj przeglądają insta w swoich językach i zawsze mają pod okiem setki komentarzy fanów z ich kraju broniących ich i jeszcze jebiących tamtego drugiego że nie jest najlepszy, nasz jest najlepszy. To po części napędza takie konflikty personalne. PSG już ma 4 pkt. straty do Monaco i, hm, Brestu. Jak np. Galtier zaczął rok temu świetnie, tak Luis Enrique zaczyna... hm, "no starają się, widać zalążki idei", taki typ nowego trenera hehe. Było posiadanie blisko 80%, było staranie się, ale nie przetestowano zbyt poważnie bramkarza Tuluzy. Weszli z ławki Dembele i Mbappe i widać różnicę, obaj na tle ligi francuskiej są jak pociąg TGV, zapieprzają jak dominatory. Zaczęły się robić jakieś tam okazje bramkowe, ale marnowane. Skill Mbappego dał gola, ale i tak nie udało im się nawet dociągnąć nudnego 1-0, mimo że Tuluza niewiele atakowała. Mimo tylu napastników z Mbappem i Dembelem, PSG stara się jeszcze o Randala Kolo Muaniego. Oj, nie poddają się, chcą dodać reprezentantów Francji by Mbappe jednak znowu zgodził się zostać mdr.- seria final fantasy
No na tamte czasy to gra wyglądała WOW JAK W FILMIE Mechanicznie, FF nie było teoretycznie nigdy niczym nowym po Ultimie, Wizardry, Phantasie itp., ale było to zrobione o tyle przystępniej, bardziej graficznie i żwawiej niż zachodnie cRPG. (Wtedy nie używano wyrażenia jRPG, więc FF było opisywane w prasie anglojęzycznej jako cRPG). Gra jak na tamte czasy była gotowa do grania, bez uczenia się z instrukcji jak wszystko działa, z krótkimi dialogami. Scenariusz był całkiem dobry jak na grę z grafiką na tamte czasy, wystarczy porównać z pierwszym Dragon Questem. - TRANSFERY