Pewnie też mija zajawka, mi też mija. Mam 33 lata, gram bez przerwy od 7 roku życia, mam 12 konsol i każde PS oprócz PS4. Na start next genów wziąłem XSX chcąc nadrobić gry z XOne, którego nie miałem i póki co mi starcza, w dwa lata ograłem 150 gier, glownie z gamepassa. Dokupiłem też laptopa gdzie mam dostęp do gier Sony ale nie mam ostatnio wkręty na granie, mam wrażenie, że przez te 25 lat widziałem już wszystko, nic mnie nie zaskakuje i nie dostaje gorączki na widok kolejnej konsoli, nie mam tego uczucia, że muszę ją mieć bo nie wytrzymam. No i dla kogoś takiego jak ja też nie ma powodu by kupić PS5 bo tytułów na wyłączność jest wciąż mało, a gry starsze już ograłem. Spokojnie poczekam jeszcze 2-3 lata na rewizję PS5 kiedy nazbiera się kupka gier od Sony to rozważę zakup. Ogólnie czuje wypalenie, nawet z filmami, według profilu na Filmweb obejrzane i ocenione 2500 produkcj, przedawkowałem sobie kulturę