Nie widziałem tam nic czego by Xbox nie uciągnał. Po prostu znowu kuleje optymalizacja silnika Bethesdy, nie jest to pierwszy taki przypadek. Plotki co do tgo, że "engine is a mess" wczoraj się potwierdziły. Z potytywów - Skyrim po początkowych problemach działał całkiem znośnie na PS3 to Xbox z Starfield także sobie poradzi. Nie wiem natomiast jak to będzie z Series S...