Gram na shortsqueeze od końca sierpnia. Akcje spadły z $15 gdzie zacząłem początkowo kupować aż do $2.20. Dokładałem co miesiąć po drodze. Ostatnio akcje się podniosły i średnią miałem na plus, kilka razy było już +2000 profitu potem spadek, wczoraj miałem +5500 a dzień zakończył się na -100 xD. Boję się jak wezmę profit 5500 to akcje podskoczą dalej, ostatnio tak się właśnie stało. Mój cel to około $12 za akję, da mi to jakieś +40k - odrobię stratę z zeszłego roku i jeszcze trochę zarobię.
Nie wiem co dzisiaj zrobię, nie wykluczam, że wezmę te 5k jak znowu je zobaczę tylko boję się, ze potem wskoczę na FOMO drożej albo przejebie na czymś innym. Firma to $ATER aktualnie top kandydat na short squeeze, okropnie męczony przez sprzedawców.
Wykres ostatnich tygodni:
Ogólny: