Skocz do zawartości

Czoperrr

Senior Member
  • Postów

    11 412
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Czoperrr

  1. Czoperrr

    Cyberpunk 2077

    The Medium
  2. Czoperrr

    Cyberpunk 2077

    U mnie zabugował tylko jeden quest z tymi bogaczami co mieli podsłuchy na chacie. Wybiłem wszystkich przeciwników, a na mapie cały czas ktoś widnieje do ubicia i quest nie postępował
  3. Czoperrr

    Cyberpunk 2077

    Pewnie gra nie odpali, albo przepadną sejwy
  4. Jest tyle fajnych tytułów multiplatformowych, a wrzucają jakieś barachło. Już wolałbym by wróciły gry, które kiedyś wypadły, nie mając Xboxa ich nie ograłem.
  5. Gra była ponad rok w usłudze. Miesiąc temu ogłosili kiedy ma wypaść więc spokojnie kto chciał naprawdę zagrać to zdażył bo to krótka gra. Oferta na luty 1/10.
  6. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 9,2 proc. - wynika z komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego. To najszybszy roczny wzrost cen od listopada 2000 roku. Względem grudnia wskaźnik CPI podniósł się aż o 1,9 proc., co jest najwyższym wynikiem od stycznia 1998 roku, a więc od 24 lat.
  7. O nie, czarne krasnale w bajce fantasy
  8. Czoperrr

    Cyberpunk 2077

    Nope, nie miałoby to sensu. Z dodanie 30stu klatek raczej nie robiono by takiej afery. Wydaje mi się, że tryb Quality dostanie parę fajerwerków z PC w tym raytracing ale nadal będzie to 30 klatek.
  9. Czoperrr

    Cyberpunk 2077

    No mam nadzieję, że nie będzie to pokaz dynamicznego motywu do konsoli. Cyberpunk trzymam na dysku od premiery i czasem do niego wracam by pojeździć bo Nightcity i kończyć pozostałe po głównym wątku aktywności. Z patchem będzie jeszcze przyjemniej
  10. 5 dni bez granka. Dobrze, że weekend i walentynki już za mną to sobie w końcu pogram :banderas:

  11. Jeśli rzeczywiście tak to sie prezentuje to szacunek, bo wygląda przepięknie. Materiały filmowe wyglądały na minimalnie ładniejszego Horizon Zero Dawn.
  12. No mogliby ich kupić i zrobić nowego Vanquisha.
  13. Recenzja Horizon Forbidden West. Jeszcze więcej, jeszcze lepiej? (antyweb.pl) 7.5/10
  14. Wtedy jeszcze był niezależny.
  15. Resident Evil Village Siódemka była świetna, ale Village to gra genialna. Po ograniu demka i zobaczeniu kilku materiałów z gry trochę się zniechęciłem, bo nie zauważyłem większych zmian względem poprzedniczki, przeciwnicy nie trafili w moje gusta, a kapiszony (pistolety) wzbudzały lekkie politowanie. Oj jak bardzo się myliłem. Pełniak to gra fantastyczna, z ogromną ilością zawartości, różnorodnych miejscówek, których większość podobała mi się okropnie. Cały czas psioczę na zmarnowanie potencjału wioski w Resident Evil 4, lokacji zdecydowanie najlepszej i najbardziej klimatycznej, jednak znajdującej się jedynie w początkowej fazie gry. Village zrekompensowało mi to z nawiązką i podtytuł jest adekwatny do tego co otrzymaliśmy. Wioska jest spora i stanowi hub, przez który dostajemy się do kolejnych miejscówek gry, a tych jest sporo. To chyba pierwszy Resident, w którym z przyjemnością lizałem ściany, szukałem skarbów, odkrywałem sekrety i czyściłem mapę. Powraca też lubiany z czwórki sprzedawca, u którego nie tylko kupujemy zasoby, sprzedajemy znalezione skarby, ulepszamy bronie (arsenał jest bardzo pokaźny), ale też gotujemy dania według dostępnych przepisów, które to wzmacniają naszego bohatera. Jest co robić. Graficznie Village prezentuje się bardzo fajnie. Ogrywałem ją w trybie jakościowym z RT i mimo niepełych 60 klatek na sekundę grało się przyjemnie i bez problemów z płynnością. Oprawa audio także genialna, oczywiście doświadczana tylko na słuchawkach i w środku nocy (House of Beneviento nigdy nie zapomnę, było naprawdę gęsto). Fabularnie Village to solidna gra, posiada kilka śmiesznych momentów (walka z pewnym bossem nijak niepasująca do ogółu gry) jak to zwykle w Residentach bywa, ale obyło się bez zażenowania. Po pierwszym przejściu od razu naszła mnie chęć na NG+ i polowanie na znajdźki oraz masterowanie broni, jednak postanowiłem zrobić sobię przerwę na inne tytuły i wrócić do Residenta po jakimś czasie, aby nie zmęczyć się grą zbyt szybko. Oprócz głównego wątku dostajemy jeszcze tryb Mercenaries, ale nawet go nie odpalałem. Polecam bardzo fanom klasycznych odsłon jak i fanom siódemki, bo to w końcu kontynuacja historii Ethana. Lake Lake ogrywałem równolegle do Residenta jako niezobowiązującą i lekką odskocznie do grania w ciągu dnia. W grze tej wcielamy się w postać Meredith, która opuszcza wielkie miasto oraz pracę w korporacji i na kilkanaście dni powraca do swojej rodzinnej miejscowości by zastąpić swojego ojca na stanowisku listonosza. Czy to gra o rozwożeniu listów i paczek? Tak jest, ale wykonując dzień po dniu te rutynowe czynności nawiązujemy relacje z mieszkańcami miasteczka. Spotykamy przyjaciół z dawnych lat i poznajemy nowe osoby. Lake stawia przed nami wybory, od których zależy zakończenie. Czy praca listonosza spodoba się nam na tyle, że gotowi będziemy rzucić wszystko i osiąść na stałe w tej malowniczej okolicy, a może znudiz nam się na tyle, że wrócimy do miasta? Graficznie jest przyjemnie, jest to tytuł niezależny więc oczekiwania nie są zbyt wysokie. Przyczepić się mogę jedynie do oprawy dźwiękowej. W radiu w kółko lecą 2-3 piosenki przez co dość szybko wyłączyłem je i słuchałem jedynie dźwięku silnika naszej furgonetki. Czy bym tą grę kupił? Nie sądzę, ale pobrać z Gamepassa warto i dla relaksu pojeździć sobie w okół tytułowego jeziora. Mortal Shell: Enhanced Edition Inspiracje Dark Souls są tutaj oczywiste, twórcy momentami żywcem kopiują elementy gry From Software, ale przy dłuższym posiedzeniu okazuje się, że to zupełnie różne gry. Mortal Shell korzysta z autorskiej mechaniki „stwardnienia”, gdzie po wduszeniu lewego triggera nasza postać twardnieje jak kamień co pozwala nam blokować ciosy przeciwników, albo wyprowadzać nasze uderzenia. Wymaga to chwili wprawy, ale kiedy już uda nam się ją opanować to rozgrywka staje się o wiele prostsza. Druga z różnic to tytułowe powłoki. Podczas gry napotykamy ciała poległych bohaterów (czterech), których postać możemy przyjąc. Różnią się one siła, zwrotnością, oraz indywidualnymi umiejętnościami, które możemy odblokować za pomocą zdobytego „taru”. Mortal Shell jest też grą mniejszą i mniej różnorodną niż soulsy. Świat nie jest zbyt duży, dzieli się na Falgrim, które jest łącznikiem pomiędzy świątynami, kóre musimy odwiedzić by odzyskać pewne przedmioty. Różnorodność przeciwników także nie jest zbyt duża, a bossowie to zwykle postaci humanoidalne, które różnią się kosmetyką i ciosami, którymi dysponują. Na dobrą sprawę, możemy przejść grę bardzo szybko, biegnąć prosto do bossa i omijając po drodze przeciwników. Umiejętnie wykorzystując stwardnienie nie musimy nawet usprawniać nawszego bohatera bo już to wystarcza na zwycięztwo w pojedynku. Bardzo lubię serię of From Software i nie oczekiwałem od Mortal Shell cudów, wiedząc, że to projekt stworzony przez małą grupę zapaleńców z pasji do gier japończyków. Dostałem to co chciałem, przyjemną grę do skończenia w trzynaście godzin, bo tyle właśnie mi zleciało do zobaczenia napisów końcowych. Wersja Enhanced dostępna jest w Gamepassie, a w Plusie jakiś czas temu gra też się pojawiła. Polecam, jeśli ktoś ma głód przed Elden Ring. Halo 4 & Master Chief Collection Przed ograniem Inifnite postanowiłem ukończyć wszystkie poprzednie części i własnie udało się zaliczyć całą kolekcję Master Chiefa. Byłem zmęczony tytułami od Bungie i Halo 4 było dla mnie ogromnym powiewem świeżości. Tytuł bardziej liniowy, z lepszą narracją i przepiękną grafiką (śmiało mogę stwierdzić, że to najpiękniejsza gra z ery X360) sprawiła, że do świata Halo wsiąknąłem po raz kolejny.
  16. CV nadal wygląda znośnie, jeśli ktoś przyzwyczajony jest do klasycznego sterowania. Wersję HD ukończyłem parę miesięcy temu.
  17. Coraz więcej się mówi o RE4 Remake, spodziewam się oficjalnej zapowiedzi w tym roku.
  18. Resident Evil 6 to tylko kampania Leona, reszta na śmietnik. Szóstka i Revelations 2 to w mojej opinii najgorsze Residenty i brzydzę się nimi zarówno jako gracz jak i maniak serii.
  19. Wkurzyłem się raz na Quick Resume bo chciałem przejść Silent Hill 2 zapisując stan gry mniej niż dwa razy, a wywaliło mi grę z QR Dobra zmiana.
  20. Cipex i Spermite co za tag team Dzięki chłopaki za rzetelne odpowiedzi.
  21. 1440p na High, niekoniecznie z RT.
  22. Ile mniej więcej trzeba wydać teraz na blachę zbudowaną od podstaw tak aby pograć komfortowo w gry przez czas trwania tej generacji? Jakie komponenty polecacie?
  23. Pięknie Paolo, narzekaj dalej mocno i często. Phil znowu to przeczyta i rzuci jakąś bombę
  24. Horizon 1 to była bardzo dobra gra, ale gra na raz. Przejść zapomnieć. Tutaj spodziewam się tego co jedynka + większa mapa, rozbudowana historia i mechanika. Solidny tytuł się szykuje ale nie gra z kategorii tych, które wspominane są po latach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...