Jestem już przy Halo 4, a więc ostatni tytuł z kolekcji Master Chiefa. Nie mogę wyjść z podziwu jak ta gra świetnie wygląda. Tytuł z 2012 roku, a nawet dzisiaj nikt nie narzekałby na grafik. Zdaję sobie sprawę, że na Xbox 360 nie było tak ostrego obrazu jak w tej wersji, ale wciąż to jest jakaś magia. W generacji X360/PS3 bardziej lubiłem grać na plejce, ale śmiało mogę powiedzieć, że żaden tytuł nie wyglądał tak dobrze jak właśnie Halo 4.