Gamepass, oddaj mi trochę życia! Wspaniała usługa, w weekend godzinne wyścigi w Forza Motorsport 7, a później ogrywane z dziewczyną mroczne Morkredd (można się pokłócić), piękne i ciepłe Call of the Sea i narkotyczny Tetris Effect: Connected (szkoda, że już na trzeźwo). Zapewne żadnej z tych gier bym nie kupił w normalnych warunkach. Jeśli kobieta mówi Ci, że Xbox i Gamepass to jest dobry deal, to musi tak być. Dzięki Panie Spencer