Czoperrr

Od premiery XSX w listopadzie skończyłem 23 gry, 11 scalakowałem Tylko dwie gry na płycie, reszta z Gamepassa.

Pokrywa się z tym z HowLongToBeat, no spróbuję, nie wiem jednak czy będę miał 20 godzin na granie

Kona to bardzo przyjemna gierka. Eksploracja, poznawanie historii i proste zagadki. Pod koniec pojawia się trochę akcji typowej dla horrorów hide & run ale nie ma tego zbyt wiele. Dobry tytuł do ogrania w dwa wieczory

Bloodstained, ile mniej więcej czasu na przejście? Chciałem to ograć

Spoko, dzięki za potwierdzenie bo już chciałem świrować

Czy po uruchomieniu konsoli bez płyty w napędzie też macie takie sekundowe "chrupnięcie"? Wydaje mi się, że to sprawka napędu, który sprawdza czy płyta jest w środku. Od długiego czasu miałem płytę w napędzie więc mnie to nie dziwiło, a teraz się zastanawiam

Przepaść w kulturze pracy jest ogromna. Od premiery XSX swoją PS4 odpalam tylko do HBO GO (swoją drogą, dziwie się, że w Microsoft Store nie ma tej aplikacji).

CDR już 230zł, ładnie szorują po dnie.

Już lepiej wziąć 500zł u providenta i dołożyć do XSS jak ktoś nie ma hajsu zamiast męczyć się z konsolą z 2013 roku.

Chłopie, dorzuć troszkę i bierz Series S, przynajmniej dostaniesz nowe tytuły.

Niestety MS sobie nie radzi. Czasy na branży są nieciekawe, wszystko tłumaczone jest covidem. Nintendo wypuszcza port za portem, Sony ma plan wydawniczy i stopniowo hajpuje zbliżające się premiery, a MS jedynie kupuje studia, jednak efektów nie widać. Posiadając tylu wyrobników pod sobą, powinni hurtowo dostarczać materiały z nadchodzących tytułów. Sam mam w co grać, bo nadrabiam zaległości z Xbox One, ale prędzej czy później backlog się wyczerpie.

Hellblade jest świetne, graficznie porywa, a system walki również niczego sobie. Z przyjemnością platynowałem na PS4, a ostatnio wbiłem calaka na Xbox Series X. Jeśli gra zachowa ducha oryginału, dodając przy tym większy świat i mniej korytarzowe lokacje, to będę zadowolony. Ninja Theory to bardzo zdolne studio i pokładam w nich pełne zaufanie.

Masz do tego osobny temat.

Death Stranding nie wyjdzie na Xboxa, nie ma sensu strzępić ryja. Zresztą, każdy kto chciał to już to ograł, jak nie na PS4 to na PC, szczególnie, że już lata poniżej stówy. DS jest dobre, ale Kojima mając wolną rękę poleciał już grubo i nawet ja, fanboj Kojimy, czasami miałem już dość.

To uczucie w Godrizonie, kiedy zamiast wylosować nowy samochód trafia ci się kaszkiet albo dodatkowy klakson

Returnal akurat sztosik, najciekawsza gra na horyzoncie i jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

Mam nawilżacz powietrza i zauważam plamy na obudowie XSX. Być może kurz + nawilżacz powietrza zostawia taki nalot na obudowach urządzeń.

Skoro wiemy już, że Spencer czyta forumka, to chciałbym by do Gamepassa trafiło Visage.

o whisky pisałeś wczoraj

Od zawsze wyśmiewałem to, tak samo jak MGS ale ludzie w to wierzyli Remake Silent hill to jest już mem, ale na pewno pokażą na E3 albo TGS

The Returnal mi się podoba. Coś innego w gąszczu gier z bajkową grafiką. Skrzyżowanie Vanquish i Doom Eternal? Bardzo chętnie. Tytuł na pewno do sprawdzenia po zakupie PS5. Niesamowity plaskacz w twarz dla ludzi liczących na SH (nadzieja umiera ostatnia) to zapowiedź Five Nights.

Mnie plecy bolą, chociaż ostatnio po zmianie materaca sytuacja trochę się polepszyła. No i wzrok coraz gorszy

Ale zaskoczenie! Uwielbiam Jet Set Radio (oryginał z DC oraz japończyk Jet Set Radio Future zafoliowany w kolekcji ), tego nie da się spieprzyć!

Nie zgodzę się. Jedynka i dwójka pokryte platyną, mnóstwo sequeli, automaty paczinko, DWA filmy hollywoodzkie. Marka jest znana.

W elementach zręcznościowych nie chodzi o to, że są trudne (bo nie są), tylko o to, że jest to element dość niespodziewany w Doomie i może nie przypaść do gustu fanom.