Po rezygnacji z gry Mertesackera i Lahma Niemcy mają problemy w defensywie, ale rekompensują to przodem. Mertesacker nigdy wybitny nie był, zdarzały mu się mecze zarówno dobre, jak i tragiczne, ale przynajmniej była jakaś stabilność. Rüdiger to ligowy średniak (w Romie grał trochę lepiej niż to co widziałem w Stuttgarcie), co pokazuje jak trudno znaleźć SO godnego reprezentacji. Niemcy pomimo swoich problemów powinni osiągnąć półfinał, ale w powtórzenie sukcesu sprzed dwóch lat nie wierzę.