Oczy Julii - jako wielbiciel hiszpańskich filmów grozy czekałem na ten film z wywieszonym jęzorem, podsycany dodatkowo reklamami i zapowiedziami. Po seansie nie jestem do końca zadowolony, oczekiwałem czegoś zupełnie innego niż to co dostałem. Kilka świetnych scen
, motywy z lampą błyskową, dużo absurdów. Na plus to, że główną rolę grała kobieta w średnim wieku, a nie kolejna nastolatka. 7/10
Essential Killing - nagradzany, chwalony film polskiego reżysera. Problem w tym, że kompletnie nie wiem za co te nagrody. Fabuła głupkowata, sceny absurdalne, od początkowej akcji z talibem wysadzającym szukających nie wiadomo czego amerykanów z bazooki, którą zabrał trupowi (skąd się wziął w jaskini, po co, po co strzelał?), przez ucieczkę boso po śniegu, która stanowi istotę filmu, aż po spijaniu mleka z cyca grubej babki jadącej rowerem przez las z niemowlakiem za pazuchą. Plus za reżyserkę, fajne widoki i podjęcie się nakręcenia filmu innego niż polska komedia romantyczna. =4/10