Czoperrr

No u mnie wlasnie ogarniamy po równo a na jeszcze latam z psem. Pracuje w domu i nie mam za wiele pracy więc robię przy dziecku, posprzątam itd to na koniec dnia jestem zajechany.

Moja zasypia tak po 20 to mamy 2h z żoną żeby posiedzieć w spokoju. Po 22 ona idzie spać to mógłbym w coś pograć ale mi się już nie chce bo jestem zmęczony i wiem że czeka mnie ciężka noc bo od 2 miesięcy mała budzi się średnio 5 razy w ciągu nocy.

Nie no w nocy pogram, teraz też gram tylko w nocy. W ciągu dnia sytuację ratuje Steam Deck bo idealny na granie z doskoku kiedy pracuję (home office).

Wczoraj nakupowałem słodyczy i nikt nie przyszedł. Trudno, zjem sam. Co do rodzicielstwa to córka właśnie zaliczyła 9 miesiąc i jest fajnie, ale nie mam na nic czasu i jestem wiecznie niewyspany. Silenta 2 gram od premiery a jeszcze nie skończyłem bo mam na to 2-3 godziny tygodniowo i tylko w nocy jak mała z żoną śpią ale mi już brak wtedy sił na granie.

Pełna zgoda, myślałem, że mówimy tylko o technikaliach a tam Duke był zacofany względem pełnego 3D w Quake.

Duke Nukem 3D już nie robił wrażenia kiedy widziało się Quake, to krok wstecz.

Możliwe że była to końcówka 2002 bo byłem jeszcze w podstawówce (ostatnia klasa). Może nie był tragiczny ale kolega miał Athlona i GF4 to zazdrościłem.

Ja na początku lat 2000 dostałem pierwszego kompa i z monitorem NEC wyszło to jakoś ponad 2k. Trochę nas naciągnęli na słabe parametry ale ja miałem 11-12 lat i się nie znałem bo wcześniej tylko grałem na Pegasusie, SNES i PSX, rodzice tym bardziej. To był Celeron 1.8 GHZ, 256 MB RAM i GF 400 MX 64 MB. Udało się na tym pograć w sporo gier, dopiero zrobiło mi się smutno jak nie mogłem zagrać w Doom 3 Alfa a śliniłem się do materiałów z tego. Później obrodziło mi w konsole next gen czyli PS2, Xbox, Gamecube i na kompie już w ogóle nie grałem. Zrobiłem tylko upgrade do 512 RAM a kiedyś tam po latach jak już stał u babci to zainstalowałem inną kartę ale nie pamiętam już jaką, teraz ten komp już się nie włącza coś mi pipka ale nie chce mi się kombinować. To była moja jedyna stacjonarka w życiu, później już tylko laptopy w tym mój ostatni Legion z RTX 3060.

2026

2026 premiera ostatniego Xboxa w formie konsoli Ale były podwyżki

Raczej nie chcieli tego ogarnąć

Przecież jasno jest napisane że wymiary są identyczne tylko inne zatrzaski.

Spokojnie. Na pewno musi być ku temu jakoś ważny powód, że nie są kompatybilne. Niedługo powinny pojawić się panele dedykowane Pro.

PS4 z P.T. poszło dziś na eBay za 1999 zł + wysyłka niestety minus opłaty to wyszło niecałe 1800.

.Wczoraj Borussia odpadła już z pucharu Niemiec po porażce ze słabym Wolfsburgiem, a w sobotę szykuje się kolejny wpierdol z Lipskiem. Po weekendzie Sahina i kolegów nie powinno już być na ławce trenerskiej. Żenada, najgorszy sezon od lat. Drugim problemem po trenerze są kiepskie transfery. Kupiono dzieciaka - Beiera za 30 mln, który nic do gry nie nosi zamiast wydać tą kasę na Sancho albo Maatsena...

Ja olewam nawet zwykłe PS5 póki co xd

Są sklepy gdzie slimka z napędem jest nadal za 2299

Przydałby się jeszcze mod zmieniający fryzurę Jamesa na coś bardziej aktualnego, może typ drwaloseksualny byłby odpowiedni.

Po prostu w Polsce kupno gry to nadal spory wydatek, dlatego rządzi pudełko bo pozwala odzyskać większość pieniędzy.

Kurde zaciąłem się pierwszy raz, dopiero w hotelu. Zdobyłem jedną figurkę, w ekwipunku mam otwieracz do puszek (chyba nie pełny Item) i żarówkę, nie mam pojęcia już gdzie iść, wszystko zamiedzone. Żarówki nie da się wkręcić w pokoju za regałem w czytelni, nie wiem skąd też wziąć kody do walizki w tym pomieszczeniu.

Kurde nawet zrobiłem sobie tatuaż z silent hilla a odpadłem na samym początku, eh nic mi w życiu nie wychodzi.

No dobra, to argumenty pudelkowców tym bardziej nie mają sensu skoro nie są właścicielami płyty z grą.

A jak sobie inaczej wyobrażasz sprzedaż cyfrowego produktu? Ludzie cenią sobie GOG właśnie za inne podejście i możliwość kupna gry bez DRM z którą możesz zrobić co chcesz poza sprzedaniem w paczkomacie.

Sharing is caring

Myślę że w ciągu maksymalnie 10 lat dowiemy się, który sposób dystrybucji gier wygra, ale wydaje mi się, że będą to abonamenty.