nobody

akurat te wymieniane powyżej tytuły można ograć w HD i w wiekszosci z nareszcie przyzwoitym rock solid framerate. sam mam remastery RE4, MGS 2 i 3, DMC3, Okami, czy SOTC. FFX także wyszedł już na VII i VIII gen. sam trochę żałuję sprzedaży ps2 bo chętnie nadrobiłbym, lub odświeżył sobie kilka jrpg, survival horrorów i gier akcji, które wyszły tylko na nią.

@pawcio bunnyhop pomimo krytycznej opinii o TPP dobrze to wybronił <argument z autorytetu> Jak ktoś ma problemy z wiarygodnością tej bajki, niech lepiej przypomni sobie Solida, który nie potrafił rozpoznać w prezydencie USA klona BB, czy debilizm pokroju wysyłania na Shadow Moses jednego faceta bez choćby plastikowego widelca w ekwipunku.

To ma chyba związek z choyowym pomysłem na ujawnianie dalszych wydarzeń na MB pomiędzy jedną losowa misją, a drugą, a to i tak nic z niewyrobieniem się na czas z zaimplementowaniem istotnego wątku pobocznego, po obejrzeniu którego na yt złapiesz się za łeb jak te gurwy z Konami nie pozwoliły go dokończyć. Szczerze polecam udawać że ostatnia misja Quiet jest prawdziwym fabularnym endingiem. @ssx Kojima stracił talent do pisania równych i wiarygodnych postaci, oraz story po Trójce. Dobrze to widać po porównaniu sobie choćby ukazania seksualności Quiet z Ewą. Na ciekawy twist związany z tą postacią przychodzi czekać aż do całych... dwóch misji II aktu. Jedyną osobą naprawdę trzymającą poziom był Miller. Małomówności BB się nie czepiam. W ostatniej misji zrozumiecie dlaczego.

no to dlatego pytam i daje własne argumenty sałato. zarzuty n.t. progresu kampanii mam takie same

Walka w 31 była słaba? O.o Przecież to ścisły top serii. I dlaczego skullface to iksde? aww, no dobra skończył jak Jego plan rozpatrywany w kategoriach innych niż nie wytrzymuje spotkania z logiką, ale w tym wypadku nie musi. Smucić może tylko, że to pierwszy nie komiksowy badguy, który równocześnie jako pierwszy z pragmatyzmem nie ma nic wspólnego. Btw trochę zakręciłem z prawdą o nim na sekretnej tasmie. Ta robi jedynie za uzupełnienie wszystkiego co wyłożył już wystarczająco w misji nr 30 Akt II jest już znacznie krótszy. I dotyczy tylko rozwijania potęgi militarnej DD, do czasu kolejnych twistów, ujawnianych po ukończonych misjach.

same here

lol REmake w 30 fps na ps4/x1 to bida. jeszcze gdy w metro masz od razu dwie pozycje w 60'

na początku 2016 wyjdzie RE1 i 0 z gamecube na jednej płycie, z tym że Metro miało dodane 60 fps. na ps360 miałeś najwięcej dobrych remasterów, bo zawierających zazwyczaj 2-3 gry poniżej 200 zł. pojedyncze jak np. RE4, czy Okami HD nie kosztowało więcej jak 80 zł.

po spaczowaniu online pewnie tak. najlepiej w tej generacji prezentuje sie imo dyptyk metro redux.

raczej wychodzi na to że to wciąż graficzne gurwy, dla których gadka fps > grafika jest tylko na pokaz. sam uskuteczniam jazdę po cenie i ślepych fanach tej kolekcji, ale takie pjerdolenie powinno być karane warnem za cw poza cw. ładnie wygląda to w 60 fps, oraz z możliwością wyłączania blura, ale żenada że defaultowe aim było w demie tak wolne. nie lepiej było dać domyślnie auto aim jak w the order? xd

masz na myśli ten z zestawu, czy nowszy, kupiony osobno? mój przy 7 jest już na wykończeniu, ale nie używam zazwyczaj słuchawki a światło diody mam zawsze zminimalizowane.

dobra w tym momencie obaj utraciliśmy wiarygodność

na moim modelu zawrotne prawie 7. ziomkowi co kupił ps4 na premierę 3-4.

@pawcio miałem też oryginał, ale był już zbyt zjechany przez częste pożyczanie. :< @suteq laptop do gier na lodówki kupiłem od DELL'a

W tym miejscu chciałbym podziękować Panu Hideki Kamiya za stworzenie GOTG; Okami, którego remaster in glorious 1080/60 przyczynił się do decyzji o poniższym zakupie. Sklepowi BG za ceny, które pomogły mi odświeżyć sobie kilka zayebistych tytułów dwóch minionych generacji. Hideo Kojimie za najbardziej grywalną i (tym razem już chyba serio) ostatnią odsłonę swojej 28 letniej serii. Oraz 17 lat epickich momentów, mind fucków, wzruszeń, oraz czystego geniuszu pomieszanego z żenadą. <3

ja mam z nimi taki roblem że chce mieć jak najlepszych ludzi i oszczedzić mało gmp, więc robiłem je często tak samo z pistoletem i snajperką na strzałki. przez co robi się kicha. mam z tym niezłą schizofrenię, bo gunplay, sterowanie postacią i akcje są tak miodne że mimo wszystko znów do tego wracam [*] ostatnio zacząłem częściej używać ckm, granatników i bawić się z odwracaniem uwagi c4, lub decoyami i od razu zrobiło się fajniej. wymaksowany d-walker z minigunem, zamiast pieseła także robi robotę. a w kolejce jest jeszcze pomysł na wparowanie do posterunku w czołgu. w(pipi)ia mnie tylko ta animacja i czekanie na helikopter (zapewne zamaskowany loading), oraz niedziałający przez 80% czasu system szybkiego przemieszczania po mapach. serio już lepiej przemieszczać się konno, lub poza main missions skorzystać z return do acc zamiast pieprzyć się z dodatkowym czekaniem na heli.

1. lockuj się R1 na celu, 2. pamietaj że po rozłozeniu broni (L1) zwiekszysz jej zasieg, ale zwolnisz szybkosć. 3. po locku uniki są wtedy szybsze i wyglądają inaczej, ale warto go wyłączać jesli chcesz uciec, lub kamera przeszkadza bo przeciwnik jest ogromny. 4. zachowuj dystans od scian i schodów, gdy są na nich/obok wrogowie 5. pierwsze podnoszenie levelu nastąpi gdy zobaczysz pierwszego bossa. wtedy tez bedziesz mógł wracac za pomocą lamp do snu tropiciela i wydawac krew na statsy. 6. naprawiaj co jakis czas bron, ulepszaj ją krwawymi klejnotami i naucz się tego: 7. jesli podejdziesz powoli do przeciwnika i przytrzymasz R2 moze go ogłuszyc i po podejsciu blisko wcisnać R1 dla tego samego efektu co w filmiki powyzej 8. inwestuj w staminę, hp i siłe oraz skil w tej kolejnosci 9. szukaj skrótów i odblokowuj je, dostaniesz się nimi dużo szybciej do bossa, który cię ubił (każdy level ma min. 1-2 do odblokowania) 10. ani żadnej rzeczy, która jego jest

sam (pipi)ł biorąc Snejka pod włos za pomocą Paz w końcówce PW

ok szanuję, ale po wyebaniu fabuły to i tak najlepsza GRA Kojimy. A Johnego z gównem w spodniach, małpiszona ze szlugiem i finiszu ma ślubnym kobiercu nic nie przebije.

no wszystko oki, ale stawianie ponad TPP czwórkę i nazywanie tej pierwszej telenowelą, nie zauważając tego do potęgi u IV does not compute. wszyscy najpierw narzekali na szczątkową fabułę, a jak posłuchali sobie taśm i zobaczyli true ending to o jezu TPP telenowela i choy mindfuck jest średni ale bez niego nie byłoby go nigdzie indziej wcale.

akurat ds2 ma dużo łatwiejszy poziom trudności na normal względem jedynki. survival zaczyna się od... survivor

"skrótu t.j. nie notuje Słownik skrótów i skrótowców PWN, a tj. ten sam słownik objaśnia jako 'to jest'. Skracanie słów takich jak nie wydaje się dobrym pomysłem. Ale jeśli koniecznie trzeba, to proponujemy pisać t.j. i objaśnić, po pierwsze, co to znaczy, a po drugie, że utworzony zgodnie z regułą skrót tj. (por. analogiczne np.) odrzuca Pan ze względu na groźbę nieporozumienia." Mirosław Bańko objaśniam że słowa takich jak i tak jak zapisuję w zaproponowanym powyżej skrócie t.j. :czesc:

boże ale to już chyba wiadomo od dawna że hideo bóg skończył się po trójce. teraz tylko staramy się obronić że nie jest aż tak choyowo tylko średniutko taknie?

no ale Ficuś nie gra w gry FS, czy Platinum, to skąd to może wiedzieć? Swoją własną opinię o gameplayu MGS V i jarango Personą 5 także widocznie już zapomniał boże tak się sprzedać dla poklasku fanów kosmicznych krasnali [*] zresztą co z tego czy gierka z kkw sprzeda się w nakładzie porównywalnym z jakimiś masowym crapem, czy ledwo przekroczy milion wygladajac jak tytuł z ps3, jesli jest wykurwista? obaj jaramy się gramy Vanillaware to powinniśmy mieć w to wyebane. @haven patrząc na design Bayo, czy Okami niekoniecznie

Kamiya robił beat em upy, slashery, i swoje opus magnum w postaci Okami, ale nigdy nie jrpg. Podobnie jak samo Clover Studio i Platinum.