Skocz do zawartości

nobody

Użytkownicy
  • Postów

    6 558
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez nobody

  1. Preorder na dildo protezę odwołany. Steelbook w eurortvagd zamówiony. Dziękuję moi drodzy Diamond Dogs
  2. to był sarkazm Figaro. serio muszę za każdym razem dawać na końcu zdania emotkę by uniknąć takich niezręcznych sytuacji?
  3. kjerwa ;/
  4. ja zamówiłem w agito limitkę za 4 stówy z czyściutkim steelboxem - właśnie z myślą o nim ktoś chce odkupić tę zbędna protezę BB?
  5. nobody

    Dark Souls III

    przecież bossowie (tak celowo ich sobie częściowo zaspoilerowałem), wypominany brak autentycznego przechodzenia z krainy do krainy i częściowo art design w DS2 to jest kupszat do kwadratu w porównaniu do każdego innego Soulsa i BB. na km widać brak w nim ręki Miyazakiego.
  6. może zamiast na 20-lecie siódemki dadzą na 25-lecie?
  7. czuję w moczu że przeniosą go na ps5. wyrobienie się w 2 lata (20 rocznica VII) jest zwyczajnie nierealne, jeszcze biorąc uwagę na pozostałe projekty
  8. taa nie miał czasu, a czas by wozić się z blond bishonenem w Sons Of Liberty już tak pacz z kim BB buja się w V! No i to on robił w choya Soilda w dwóch częściach + plus miał własną armię, respekt Ocelota i nikt mu nie mówił jak ma żyć. Przegrał bo był stary, bez oka i jednej ręki i chciał by na psxa wyszedł Metal Gear Solid. Ja to szanuję.
  9. wszystko pięknie ładnie Andrzej ale jedna sprawa BIG BOSS RUCHAŁ. SOLID NIE RUCHAŁ To jest Jackpot, K.O. i +100 do rispektu na dzielni dla Big Bossa. No i kto to widział łazić z januszowym wonsem w jakimś czarnym lateksie jak pedau jakiś.
  10. nobody

    Until Dawn

    naughty dog się chce
  11. Konami to idioci że na parę miechów przed premierą nie wydali portów MGS HD Collection ps1/x1. Newbies zostaje spoilerowanie sobie jednej z najlepszych opowieści w grach akcji, albo alternatywa w postaci all cut scenes. W drugim przypadku polecam podsmażyć sobie popcorn, bo ogląda się to jak dobry film w kawałkach, z wyciętym pełnym gameplayem. Wydarzenia po trójce idzie nadrobić w skrócie, ale za poznawanie pierwszych trzech mgsów ze streszczeń powinno się wieszać na szafot. <emgieesowy nazista>
  12. recka po francusku. po prostu przetłumaczono podsumowanie http://www.pssite.com/news-43794-mamy_pierwsza_recenzje_metal_gear_solid_v__the_phantom_pain__swiety_graal_gier_wideo.html
  13. właśnie pomyślałem sobie jakim goty pomysłem byłoby dorzucanie hitów sprzed 85' jako dlc. na bank to zrobią cwaniaki.
  14. nobody

    Ulubione cutscenki

    Rated S For SPOILERS https://www.youtube.com/watch?v=n-I5KNq_kpo
  15. nie mam pojęcia co będzie ale ten utwór po prostu musi być
  16. @slim shady Dżizus krajst jeśli nie podobają ci się definicje tych dwóch pojęć, to wnieś o zaprzestanie ich rozróżniania podawanego w każdej encyklopedii. Czepiasz się słabych dialogów w drugim Sajlencie (a nie przypadkiem słabego dubbu?) tak jakby równały się całemu scenariuszowi, ale świetnych profili , zachowań postaci, czy w końcu wcielonych w życie scen już się nie doczepisz. <lol ok> I co znaczy "realizacja scenariusza", jeśli nie reżyserię, która jest z kolei jeszcze inną rzeczą. Dobra. Umówmy się że scenariusz to inny termin dla słowa fabuła. Enyłej, jest i nowa recka; Plusy: Nieskrępowana wolność. W tej grze można zrobić praktycznie wszystko Grafika i ścieżka muzyczna jest tak dobra, że gracze prawdopodobnie nigdy nie widzieli niczego lepszego. Minusy: Nie porusza aż tak bardzo jak poprzednie części Fani znienawidzą zakończenie Inne informacje: Grafika: niesamowita. Tekstury, oświetlenie… Fox Engine to jest cud dzisiejszej informatyki Dźwięk: klasyczne utwory z lat 80. utrwalą się Wam w głowie na długo Czas trwania: główny wątek to 40 godzin. Nie jest to nawet połowa gry Zabawa: przy tej grze nie da się nudzić. Myśl kończąca: Hideo Kojima żegna się ze swoją ukochaną serią za pośrednictwem pieśni żałobnej opowiadającej o krwawej zemście. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to Święty Graal gier wideo, bezapelacyjnie Gra Roku 2015, najlepsza skradanka, jaka kiedykolwiek pojawiła się na rynku.
  17. skoro to wszystko wiesz to dlaczego wyjaśniony ci "encyklopedyczny" podział uważasz za wymyślony na siłę? nawet najlepiej wykonanej fabuły nie uratują zbiór choyowych dialogów, nielogicznych scen, czy kreacji postaci. stąd bierze się ten podział. mało było filmów, gdzie fajną fabułę położyła słaba realizacja scenariusza (choćby pierwszy Resident Evil Paula Andersona)?
  18. xD lol proszę cię nie staraj się mieć rację na siłę gdy jej nie masz. wszystkie podane przykłady to dźwięki otoczenia, odróżniane w sferze audio od muzyki i dlatego dzieli się je tam gdzie trzeba. dobra to może inaczej; Fabuła: układ zdarzeń np. miasteczko na za(pipi)u zostało opanowane przez złe moce, bohater przybywa na miejsce odnaleźć pewną personę Scenariusz: materiał będący podstawą realizacji fabuły, zawierający m.in. dialogi, opis akcji, postaci, miejsce i czas Trudno zarzucić fabule MGS2 że jest zła, ale występujące w niej elementy pokroju przesadnie długich gadek, celów jakie aktualnie wytacza ci scenariusz gry , przedstawienie losów, wyglądu i reakcji poszczególnych postaci, to już zupełnie inna sprawa.
  19. zabawne że fabuła i scenariusz brane są za to samo. MGS2 ma prawdopodobnie najlepszą fabułę w skali całej serii (pomijając fakt że to jedynka zrewolucjonizowała grową narrację). niestety jest też najbardziej ciężkostrawny pod względem jej podania (nudny gameplay środkowej części, zbyt długie gadki przez codec, zbytnie przegadanie wątków pobocznych, które zamiast wzbudzić większą epatię do np. takiej EE wprowadziły w totalne znużenie i zobojętnienie jej późniejszymi losami..). pod względem prowadzenia scenariusza jedynka to niemal ideał. dwa kroki za nią jest trójka (o ile kupuje się formułę szpiegowskiego kina lat 60')
  20. jezu chryste Souls najbardziej ogranięty w temacie Ofkors że; Scenariuszowo: 1>3>2>>>>4 Fabularnie 1>2>3>>4 Gameplayowo 3>>>4>1>2 Ogólnikowo 3 > 1 > 2 > 4 Ergo dla fana fabuły wygrywa jedynka, a gameplayowo 3 Subsistence Kto nie zaczął swojej przygody od jedynki w czasach psxa ten nie ma prawa twierdzić że jest inaczej
  21. nobody

    własnie ukonczyłem...

    Nie. - oraz przede wszystkim Miały w sobie ten sam power co jedynka, ustępując jej tylko dzięki pewnemu zmutowanemu stworkowi, poznanemu w labolatorium Niestety DS2 jako survival horror, opierający się głównie na strzelaniu do biegnącego tatałajstwa sporo tracił na defaultowym poziomie trudności, ze względu na dostateczną liczbę ammo i apteczek, których nadmiar eliminował nerwowe dysponowanie zapasami i idące za tym poczucie zaszczucia. Obie części posiadały także przesyt starć w drugiej połowie gry, przez co klimat zaszczucia padał na ryj na rzecz CODowej jatki (wyciągnijcie wnioski fani AW). Na szczęście w 2013 pojawił się Mesjasz aka DS3 (10/10 bo dodali cover system i potyczki z ludźmi), ale to już zupełnie inna historia. :czesc:
  22. nobody

    Konsolowa Tęcza

    ja wersję SE z ulepszoną kamerą brałem dla samego gameplayu pomimo ogrania go 5 krotnie. ale faktiko hajp na współczesne sterowanie, konna eksploracja w open worldzie i poszerzenie formuły PW jarają mnie bardziej niż story.
  23. nobody

    Lost Dimension

    user score na ps3 6.4. na vicie 7.4. kolejny fałszywy mesjasz #ValkyriaChroniclesStill#1
  24. nobody

    Bloodborne

    prawda to, ale swoje zrobi przedostatni boss, oraz jeden z opcjonalnych (na ng+ już nawet bestia żądna krwi). stuna i idący za nim potężny visceral attack używa się także prościej od unikania zagrań wroga, przy których tracimy również staminę. broń nasączana krwią umożliwia także kolejne szanse na ogłuszenia i visceral atacks (w dodatku jedna z run odnawia dwie kule za każdym razem gdy wyegzekwujemy to zagranie).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...