Treść opublikowana przez nobody
-
Konsolowa Tęcza
Ja po RE4 miałem cholerną nadzieję na powrót do klimatów rodem z pierwszych odsłon (ze szczególnym naciskiem na nastrój RE2 i puzzle z RE1&3). Te sterowanie, kopnięta w prawo kamera i widok tpp w połączeniu z bardziej "przygodowym", nastawionym na eksplorację gameplayem sprawiłyby się idealnie dla totalnie już archaicznej formuły statycznych kamer. Właśnie dlatego tak przypadło mi do gustu spojrzenie na to przez produkcję ND. Gameplay był tam podzielony zarówno na sekcje "przygodowe" (eksploracja często nie "przymusowych" domostw i pomieszczeń, crafting ze znajdowanych przedmiotów, momenty ciszy na poznawanie lore), oraz strzelankowo - skradane kill roomy. Choć jak sam zauważyłeś pozbawione w pierwszym przypadku choćby pozorów zaszczucia. Wrzucenie tego podziału w game design RE4 i doprawione ciekawymi puzzlami byłoby moim ideałem survival horroru tpp. I jeszcze tak mała uwaga n.t. chwiania się celownika; To zayebiste rozwiązanie w przypadku "zombie games", gdzie devi oddają nam do dyspozycji poruszanie się podczas celowania. Dzięki niemu gra nigdy nie zmieni się w beztroski run'gun dla fanów typowych pifpaf. Idealnie podszedł do niej np. Dead Space 1&2, wprost tragikomicznie DS3 i RE6.
-
Konsolowa Tęcza
mnie z perspektywy czasu trochę wkurwia ten miszmasz klimatów w RE4. znaczy się przez większość czasu wszystko jest super, ale w późniejszych lokacjach gra sporo traciła na nastroju osaczenia i barykadowania się przed opętanym motłochem na rzecz holiłudzkiej akcji (na szczęście wciąż ratowane świetnymi przerywnikami w postaci typowo residentowych potyczek). w sumie smutne że sukces tej odsłony został nieopacznie zrozumiany jedynie przez zwiększenie nacisku na wymiany ognia z humanoidalnymi przeciwnikami w kolejnych odsłonach.
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Bloodborne
w tej gierce jest sporo fajnych alternatyw związanych z większością npc. gdy pierwszy raz do niej poszedłem księżyc był już nisko nad ziemią, na ng+ wpadłem już do niej przed ubiciem Roma i zayebisty motyw jest też z pewną kurtyzaną, oraz kolesiem którego znajdujemy we wnętrzu wiatraka. jeśli nie masz ochoty jej drugi raz przechodzić, przed finałem polecam zrobić sobie save na pendrive i obczaić wszystkie 3 endingi zależne od zjedzenia wszystkich 3 kawałków pępowiny oraz ostatniej decyzji.
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Bloodborne
oczywiście że w większości gier nie, ale w tym wypadku jak najbardziej. gdy gramy solo. najwredniejsi bossowie w tej grze są opcjonalni i prowadzą do platyny. jeśli choć jeden zmusza cię do opracowywania taktyki i każe za najmniejsze błędy kolejnymi próbami, czy potrzebą wezwania wsparcia to chyba można powiedzieć że w jakimś tam stopniu definiuje poziom trudności?
- Bloodborne
-
Torment: Tides of Numenera
kurfa już nawet w crpg z rzutem izometrycznym downgorady odprdlają
- Bloodborne
-
Zakupy growe!
W rzeczy samej. Bodaj najlepszy, po RE Dwa, Biohazard, Tekken, na którym świetność serii się skończyła (DR nie liczę, wiadomo jak to z portem było) Tk5 na ps2 = trauma totalnie przegiętego juggle startera :square18x18: + :DpadLeft: Bryana może masz na mysli port na psp ze względu na dashe na krzyżaku. po darowaniu sobie tanich sentymentów do trójki wersja HD to najlepsza odsłona serii
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Bloodborne
Pierwsze Lochy to kupa. Fajnie zrobiło się dopiero w Lochu Chorego Loran. W ostatnich, na najniższych poziomach przebywają bossowie wymagani do ostatniego, za którego jest zresztą trophy. Niestety popadłem w tzw. Kompleks Fanka i muszę pokonać ich sam (inna sprawa że nie mam plusa). Z tego co zdążyłem wyczytać ludzie męczyli się z nimi nawet pomimo +120 levelu, tak więc ten, podleveluje się jeszcze trochę. Ja muszę przyznać z Cieniami i przedostatnim (pipi)m namęczyłem się dobre 7-8 razy. Bestia i Logarius też byli mocni, ale swoje zrobił lv. Dopiero na nich nauczyłem się w pełni visceral attacks po ogłuszeniu pistoletem - bez tej ostatniej techniki praktycznie nie skończyłbym kampanii.
- Bloodborne
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
nawet po patchu nie jest to rock solid, ale fakt faktem po paru mies. od premiery (i cyrkiem z poprzednim patchem osłabiającym teskstury) remaster na ps4 działa nareszcie jak należy.
- E3 2015 (zakaz CW i spamu/chatu)
- E3 2015 (zakaz CW i spamu/chatu)