nobody

wy i te wasze exy AAA jako wyznacznik gier GenDer , albo coś

biorąc pod uwagę listę poprawek względem oryginału, oraz ten gameplay śmigający w (końcu) 60 fps wcale mu się nie dziwię pozytywnych reakcji. DmC zetknął się z hejtem przede wszystkim za wczesny wygląd Dante, oraz brak 60 fps. Teraz te dissy są nieaktualne. No i stary skin będzie dostępny od początku.

Jeśli twierdzisz że wygląda na obu normalnie, to tym bardziej miałem rację że wszystko zależy od statycznych screenów, a nie gameplayu w ruchu. A tak serio to ja o tym wszystko wiem, fakt faktem w niektórych ujęciach wygląda gorzej od oryginału, ale nowe rysy twarzy wyszły jej w większości tylko na plus. <again screen z łukiem i przy ognisku>

oj tam od razu spieniłeś. wystarczy że człowiek zapomni o paru śmieszkowych emotkach, a ludzie już myślą że jest się agresywnym. ale że pierwsza i trzecia świadczy za moją opinią, to już nie napiszesz? widzisz, a wg mnie na drugiej fotce nowa Lara wygląda na mniej zaspanego dałna - i obie wyglądają słabo. - t.j. analogicznie twoja past genowa wygląda lepiej, co tylko potwierdza to co napisałem; wszystko zależy od wyboru randomowej fotki. gdyby faktycznie była taka jaką ją przedstawiono na randomowych screenach, to ktoś w Square musiałby mieć wyjątkowo osobliwy fetysz.

Ja też tak potrafię Bansai! Lara na past genach - jakiś zamulony dałn 1/10 would not bang. Wam też nie zdarza sie wyglądać jak dałn podczas wyłapania odpowiedniej fotki? No właśnie. Skończcie z tymi marnymi dissami.

W ruchu jej twarz wyglądała jak najbardziej normalnie. Od razu widać kto grał na ps4/x1, a kto w wybrane screeny w CW.

Oba Dead Spejsy cierpiały często na ten sam problem; nawet najlepiej wykreowany stwór przestawał straszyć jeśli musieliśmy zabijać go w ilościach hurtowych, co kilkanaście minut. Nie ustrzegła się tego zarówno pierwsza, jak i druga część. Całe szczęście obie ratowały sekwencje, stawiające na suspens, oraz to czego nie widać. Trójkę dyplomatycznie ominąłem by nie psuć sobie wspomnień. W razie co demo jest na psn i live. W razie co odradzam. Bo Capcom zachęcony sukcesem kooperacyjnego pifpaf stratatata alias RE5 zdecydował się na zrobienie "szóstki" pod retardów gejmingu. http://www.computerandvideogames.com/332888/resident-evil-attracting-cod-fans-the-dream-says-capcom-action-route-makes-sense/

wiadomo czy będzie co-op?

W paru miejscach trzeba było pokonać przeciwnika w walce wręcz. Często także mieliśmy okazję obalić zwykłych wrogów. Nie chodziło mi o gunplay. Choć dobrze jeśli twórcy dają nam wybór środków, czyniąc je fajnymi w użyciu (Pomysł z brakiem wskaźnika ammo, oraz niemożliwością noszenia broni był super. Samo jej używanie już zdecydowanie mniej).

O braniu udziału w bitwach na orbitach, czy rozwijaniu pancerza postaci nie słyszałem. Tym niemniej ta gra wciąż może okazać się tym samym co Destiny dla blockbusterów AAA. Wielką wtopą.

No ale to była prawda. Flow walki wręcz w ME był taki se i dobrze że chcą go usprawnić Jeśli nie zmienią nic w parkour'ze i poziomie trudności, to wyjdzie to tylko na plus. Swoją drogą gierka bywała monotonna. Lepszy system walki, dodanie skradania i opcjonalne ścieżki wyszły by jej tylko na plus.

ejże NNK miewał piękne otoczenie no nie był to poziom FF13, ale jak na cel shading wyglądał miejscami ślicznie.

Nie potrafię się przekonać do tej cukierkowatości, a co najlepsze wystarczyłby setting i art design w klimatach Dragon Questów, lub FFIX, a jarałbym się jak głupi. Next genowy srpg od Segi na miarę Valkyria Chronicles to by było...

jak na standardy ppe wysmażono tam całkiem fajną analizę n.t. ostatniego traillera: Reszta w linku: http://www.ppe.pl/blog-35387-5189-analiza_trailera_persona_5__aktualizacja_nowe_informacje_z_famitsu.html Jaram się głupi. Głównie dlatego że od czasów Ni No Kuni nic odpowiadającego moim gustom w tym gatunku nie wyszło. Oby do... europejskiej premiery.

A Game Informer i IGN dały po 85/100. Eurogamer 7/10. Extrim 9-. Polygamia napisała że Warto ograć. Skąd u ciebie ten bul dópy o tę grę to ja nawet nie. Jakiś klanowy konflikt w Soulsach z jednym z pracowników Techlandu czy co? Ps Dragon's Crown też dostał u nich 6, a dla mnie to gierka na 9+ t.j. RDR i Batman AA. Sunset Overdrive 7, choć śr. wynosi powyżej 80%. Weź ty może czasem sam zagraj zamiast obrzydzać innym gierki i wystawiać ninja minusy.

No mi się marzy dyptyk Demon's/Dark Souls 1 ze wszystkimi dlc na ps4 w 1080/60, ale to podobny poziom marzeń.

Ukończyłem ze 4 razy. Strzał śrutem w jaja to jest to.

Nie no, wiadomka że gunplay w RE4&5 był zacny, ale w samych strzelbach kompletnie brakowało możliwości rozczłonkowywania innych kończych, zamiast samych głów. Strzały przepoławiające nieumarłych na wysokości pasa, oraz pojedyncze kończyny w podstawowej trylogii kojarzą się jednoznacznie z czasami, gdy Capcom z gore nie (pipi)ł się w tańcu z cenzurą i uproszczeniami. edit: szczerze mówiąc @Figaro też uważam że ten element wypadł twórcom The Order swietnie. takie motywy to dziś biały kruk.

można odstrzeliwać obydwie ręce wraz z głową - nope można zrobić tak z trzema przeciwnikami na raz - nope można odstrzeliwać nogę - nope można rozerwać przeciwnika na pół, a później zgnieść mu głowę, gdy czołga się do ciebie na ziemi - nope z czym do ludzi dziaciaki

@mate kiedyś zapytałeś o najlepszego shotguna w gjerkach wideło i w formie obrazkowej pokazałem go na przykładzie jedynego słusznego C. Shotgun. Sry RE4. W tym aspekcie Mesjasz jest tylko jeden: https://www.youtube.com/watch?v=B0rBXQiwCq0 Właściwy brazzers zaczyna się od 3:24.

Skończyłem Tools of Destruction i Quest For Booty (spin off fabularny w formie dlc na 4h) i tam podział platformówka/shooter był 50/50, co jednak istotne sprawiał cholerny fun; wyrzutnia tornad, kula disco wprawiająca przeciwników w taniec, dla przeciwwagi dla zwykłych giwer dochodził jeszcze elektryczny bicz, oraz rękawice w stylu Vegety ze Street Fighter. Banan na twarzy witał często. Imo gierka na 9=. Crank liznąłem, ale po tym co widziałem także dawał radę. No i obie pozycje chodzą w 60 fps i 720p, prezentując się przy tym doskonale. IMO Ratchet > Sly >>>>> LBP jeśli o platformówkach Sony mowa.

U mnie to również było RE4. Co do TLoU to ja mam ten flow od dobrych 50h w multiplayerze Kille są tam MEGA satysfakcjonujące. Pierwsze Gearsy w co-opie z shotgunem też było osom, ale jednak wolę realistycznie wyglądające brutalities:

FE bez pasów by nie dał rady na psxie, a nie prezentował przecież jakiejś super grafiki tylko poziom przyzwoity. U4 daje, a jest bez pasów. QB także. Kwestie gameplayu, dobrych zagadek bez podpowiedzi dla retardów i ilośc gry w grze dyplomatycznie przemilczę dla dobra porównywanego. Gra zajęła mi ponad 14h za pierwszym razem.

no dla mnie 8+ poza problemami z dołączaniem do niektórych hostów. ale na +70% zasłużył sobie przed naprawieniem online, dodaniem wyzwań, oraz zmiennej pogody. to 95/100 od PSOM było wystawione przed tym czasem.

No ale od ocen ważniejsza jest chyba treść recenzji na którą się składa werdykt? Plus czyje 4-5/10, czy chodzi o ogół Metacritica, który uwzględnia taki plankton jak PlayStation OM (niesławne 95/100 dla niedziałającego DriveClub), czy jakiś konkretny serwis?