nobody

jezu dosłownie sekundy bo mi sie zechaciało zmieniać czcionkę

dead or alive xtreme bitch volleyball

Oczywiście. Zadajesz.

dwójka DC była już zupełnie innym gatunkiem gry. mi prócz rimejku RE2 marzy się dyptyk Parasite Eve 1&2 z utrzymaniem nacisku na elementy rpg i klasycznego survival horroru, zamiast (godnoł) shootera tpp z wbijaniem leveli jak miało to miejsce w w Third BirthDay na psp. https://www.youtube.com/watch?v=ekbvXsZdMvQ Cudeńko.

RE5

Jak dla mnie jeden z najlepszych sludge metalowych tracków nadrobionych ostatnimi czasy. https://www.youtube.com/watch?v=AF_uecAA0M4 Cały album Static Tension trzyma solidny poziom.

Jakiś czas temu Zwyrododnialec wklejał tekst o powstawaniu oryginału i inspiracją strzelaniem w Halo 3 zamiast pójściem drogą SS1&2. A że zapomniał przy tym zrobić gunplay na choć podobnym poziomie. Mimo wszystko odkrywanie sekretnych lokacji nawet przy trzecim przejściu, żonglerka skillami i wykorzystywanie otoczenia było świetne. dziś w takim FC odblokujesz drzewko umiejętności i gdzieś masz kombinowanie.

Nie bijcie, ale Levine w Infinite (i jeszcze bardziej) w dodatkach fabularnie pojechał i to ostro. Jednak "jedynka" trzyma się najbardziej kupy i ma najmniej zdałniony gameplay (szczególnie po pogrzebaniu w settings).

Grając na rambo, przy użyciu takich cudeńek jak rewolwer z wybuchającym ammo, czy dopalony karabin z tlumikiem i celownikiem laserowym jest tak prosto na tle skradania, że mniejsza liczba exp. była wprost wymagana, by mieć motywację do bezkrwawego podejścia.

nope. niesamowicie psuły balans. najlepszy przykład; - gonisz gościa który schował się za rogiem - sam stajesz za rogiem i czekasz na otwarte face to face - koleś w tym czasie aktywuje RPG i załatwia cię jednym strzałem i właśnie dlatego w multi poprzednika najbardziej preferowałem Tryb Klasyczny. Edit: Po GameInformer nadszedł czas na nowy stuff od Edge (bez spoilerów fabularnych): http://www.ppe.pl/news-33458-edge_zdradza_soczyste_szczegoly_z_uncharted_4__a_thief_s_end_.html

- symetryczny level design map U2 i TLOU - health i gunplay TLOU - brak kickbacków Wystarczy.

TAK kurfa. Niech no wyjdzie z tego coś zbalansowanego na miarę najlepszych cech multi U2 i TLOU

ja tam się zawsze zastanawiałem jak Solid nie mógł się domyślić że prezydentem stanów Zjednoczonych a Fortune, skoro tak bardzo chciała jakie to było naiwne to ja nawet nie.

To co dostajemy: Oczekiwania Soula:

@Ludwes Drugi Un był moim pierwszym zetknięciem z serią. Na normal pękł mi w około 12.5h z czego 1.5h zajęły filmiki (zebrałem ~40 skarbów). W multi i co-op'ie doszły dziesiątki h. Pozostałe osłony miały faktycznie 1-2h krótsze kampanie. @Suteq Pozory c'nie

No właśnie sporo jest tych wyjątków imo: RE4, U2, TR, TEW, wspomniane 3 gry.

gdyby gracze kupowali ich gry na vitę to by nie zabijało. + Dodał MODERATOR idźcie z tym offtopem bo będą warny

mi przeszkadzało, więc grałem w formacie 4:3. z dotąd ujawnionych materiałów skradanie włącza i wyłącza się samo i nie można używać go opcjonalnie jak np. w TLoU.

No widzisz Nemesis mnie w pierwszym Godzie na psp uderzyło to jak jest krótki. Za pełną cenę kompletnie się nie nadawał. Z drugiej strony jeśli ktoś bawi się w skończę w niedzielę, wyślę ze stratą dwóch dyszek w poniedzialek, taki argument nie zadziała. Od czasu kampanii należy odjąć cut scenki. W przypadku ostatnich gier ND wynosiły 1.5h.

Jeśli gra jest dobra to czas się nie dłuży. Dead Space 1&2 starczyły na 11-14h. TLOU na 12-15, były dla ciebie nudne?

jakiś czas temu Bluber polecił mi Relapse Record i nie powiem Black Tusk oraz Red Fang okazały się całkiem zacnymi bandami. https://www.youtube.com/watch?v=-LxNdy4Tgtw Album leci właśnie drugi raz pod rząd, oraz chyba z dwudziesty od pierwszego odsłuchu. Ciężko w zasadzie coś wyszczególnić bo całość wypada po prostu świetnie.

Biorąc pod uwagę cyrk z niedokonczonymi tytułami w ub. r., można dostrzec w tym plusy. Gorzej że BloodBorne sprzeda sie przez to nieco słabiej. W końcu od czasu przesunięcia Wiedzmina 3 nie miało żadnej konkurencji.

Dedykowany co-op na dwóch mieć by jednak powinna.