-
Postów
6 558 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez nobody
-
Może dlatego że wybrałeś poziom casual (czytaj normal)? W przypadku tego konkretnego gatunku poziom trudności robi znaczenie, zwłaszcza przez pryzmat dostępnego ammo.
-
Jak wyglądały proporcje strzelania do platformówki w Tools Of Destruction i A Crank In Time? Tak 40% pif paf do 60% skakania? Ostatnio myślałem żeby je ukończyć, ale wolałbym zasięgnąć info jak coś.
-
Trójka wyszła w pierwszej połowie listopada i okazało się że jest technicznie bardziej niedorobiona od dwójki (krótszy czas gry, system celowania spaczowany miesiąc później, kłopoty z doczytywaniem filmików i tekstur u niektórych). Dla mnie spokojnie może wyjść i w pierwszej połowie grudnia. Oby tylko co-op arena i pvp było bliższe założeniom cz. 2. Nie 3.
-
szkoda że stwory mają tam taką choojową mimikę twarzy. Ale film ok. Tak na 7-
-
Siren, Silent, FF, Amnezja - gierki stawiające na horror psychologiczny, balansowanie na pograniczu szaleństwa bohaterów (zwlaszcza Amnezja i SH2) itp. Resident Evil - gore, zaszczucie, jump scenki, raz na 15 min. pif paf. Wraz Evil Within mamy mix tych stylów z przewagą akcji w stylu RE1-4 (plus skradanie i rzucanie butelkami zernięte z TLOU). Doświadczenia w profesjonalnym oddziaływaniu na zmysłach Mikami jeszcze zwyczajnie nie ma. Może Alien i nadchodzące Silent Hills sprostają twoim oczekiwaniom. Ja w przypadku TEW liczę po prostu na grę z solidnym poziomem zaszczucia i kilkoma udanymi jump scenkami.
-
A w Batman Arkham City podkładał za Pingwina. Przyznam że nie sądziłem że taki z niego zdolny aktor. Troy Baker grał z kolei Chrisa Redfielda w trzech ostatnich residentach, Bookera w Bio Infinite, Snowa z FFXIII, a obecnie wciela się w 40 letniego Ocelota w MGS V.
-
Więc na 100% się przeliczysz. Sorry takie rzeczy tylko w przypadku Forbidden Siren, Fatal Frame 2, Silent Hill 2, Siren Blood Curse, Amnezja. Mikami nawet w swoim szczytowym okresie (RE1 i REmake) nawet się nie zbliżył do tych gier.
-
Przypomnę jednymi z nagród BAFTA game award 2014 było #1 dla gry aktorskiej Troya Bakera i Ashley Johnson (główni bohaterowie). To plus głos Nolana Northa z serii Un, którego za chooja tam nie poznacie jest chyba najlepszą rekomendacją za wybiorem oryginału. Filmy z oskarowymi rolami też wolicie oglądać z głosem Piotra Fronczewskiego?
-
Ej no ale może poczekamy z recenzjami, czy nowa fifa kusi bardziej?
-
Pierwsza konsolowa gjerka, w którą grałem na kierownicy. ;_; Nie mogłem nie zplusikować.
-
i zbyt nieprzewidywalne ai aliena jako minus xDDDDD kogo ty słuchasz
-
dobry remider, i jeszcze bardziej zayebisty amatorski montaż. https://www.youtube.com/watch?v=M4ag8zVOjN4 yebany mógłby cytować hamleta w teatrze.
-
zapomniałem o ostatnim meetingu z Majkiem i zabaw grupowych za kratami. <osom> no ale przedłużająca się akcja z pociągiem Drużyna A style, to było niezłe. xDDDD
-
no skończył się zbyt "epicko", ale jako całość wypadł imo lepiej od trzeciego (Jesse dowiadujący się o akcji z fajką, "Say My Name" na pustyni, ep. Ozymandiasz, Walter kupujący towarzystwo starego pryka, akcja z ckmem, ostatnia scena).
-
Dobre newsy aż sam się ich boję.
-
był czas że forumkowa śmietanka się nim podniecała, ochów i achów, pomimo poszczególnych potknięć nie było końca, no ale serial trafił w końcu do szerszego grona odbiorców i nastała moda na dissowanie. przeyebanie dobiegać do tych 26 lat.
-
Na bank nie będzie. No ale jak masz ciśnienie, a kasy, lub chęci na current gena brak Zaraz po premierze biorę wraz z Alienem i niech czekają na ps4 waz z Bloodborne.
-
Ugh, 25 klatek to porażka. Imo tylko wersja current gen, albo pc.
-
@nero Grasz na hard? Jak wypada jego AI na tym poziomie? Czytałem że ai ludziom i androidom z rzadka, ale jednak szwankuje.
-
jak już raz poszło.... super, to tym bardziej nie opłaca się jeszcze kupować.
-
niezależnie w którym kierunku się zmierzało, za poruszanie odpowiadał górny przycisk na krzyżaku (przez to że kamera zmienia się co chwilę). na analogu to wypada klasę gorzej. trudno mi sobie wyobrazić inne sterowanie z tymi kamerami.
-
w żadnego sprzed czwórki? to zależy od flowu sterowania.
-
Na skraju jutra Dzień Świstaka w wersji Alien's Invasion. Na plus mnóstwo Toma Kruza (nawet nie chcę mi się sprawdzac dokładnej pisowni - tak gardzę). Sam film zrobiony typowo holiłudzko i to się niestety widzi. Ostatnia scena zepsuła to co zbudowała poprzednia, standardowo w tego typu filmach nie trzymajac się kupy. Największy plus to fajny flow rodem z gier video (podobny trochę do Demon's Souls) 7/10 pod lekkim wpływem alkoholu.