Skocz do zawartości

nobody

Użytkownicy
  • Postów

    6 558
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez nobody

  1. nobody

    Bloodborne

    Rozumiem. Też się smucę, lecz szanuję. Mnie zajęło 5 lat nim sam zdołałem się przekonać, także przez pryzmat podobnych powodów. FS zapamiętam jako jednych z nielicznych japońskich devów poza 1st parrty Big N, którzy naprawdę dbali o dobre, japońskie gry na ostatniej generacji.
  2. nobody

    Bloodborne

    Oj Ficuś, właśnie na tym polega piękno tych gier. Od ciebie zależy, czy zdobywając kolejne dusze, które pełnią w grze rolę waluty, postanawiamy zaryzykować ich utratę, odkładając je dalej na coś wartościowego, na np. dwukrotnie silniejszy miecz, czy może jednak zakupimy szybciej coś słabszego, co ułatwi nam choć trochę powtorny powrót do lokacji i grind. Te gry uczą szacunku do przeciwnika, który nawet po dopakowaniu naszej postaci może spuscić nam łomot, jeśli tylko poczujemy się zbyt pewni siebie. I co istotne nie polegają tylko na naszym poziomie doświadczenia, oraz ekwipunku, ale przede wszystkim zręczności palców i ostrożności. Aż mi wstyd że tak późno się przekonałem do tej formuły.
  3. nobody

    Bloodborne

    Obstawiam że to kara za publiczne szkalowanie gier naughty dog na ps3.
  4. nobody

    Zakupy growe!

    Propsy, też udało mi się dorwać Demons w wersji Essential. Box idealny pod Bloodborne'a. E: Ups znaczy Greatest Hits.
  5. nobody

    The Evil Within

    Dobra, teraz powaga; zależy jak to traktujemy. Fabularnie takie RE1-3 jak na klasę B było spoko. RE2 nawet bardzo spoko. Prawie jak w klasykach Romero. W przypadku czwórki to już była z lekka klasa D. I poziom niskobudżetowych horrorów s-f, puszczanych po 21.00 na tv4. Przez większość czasu nawet nie chciałem zwracać na nie uwagi. Najważniejsze że rozgrywka i klimat były tip top. Nie ma drugiej gry, którą tak chętnie kończyłbym nawet 10 raz. W sumie nie obraże się na poziom zbliżony do starych rewidentów, byle by wypaliły te dwa ostatnie elementy.
  6. nobody

    The Evil Within

    Nieprawda. Mam lot nad kukułczym gniazdem, milczenie owiec i mechaniczną pomaranczę w top 3 wszechczasów, więc ja się znam na fabułach dobrych. E: dzięki blubi, w ramach kurtuazji odpowiem że ja się z tobą zgadzam trochę częściej, ale nigdy oficjalnie się do tego nie przyznam, aby nie wyjść z roli.
  7. nobody

    The Evil Within

    Figaro jesteś bezlitosny. Mi sam news z 2002 o Leonie odbijającym córkę prezydenta USA dał raka z przerzutami.
  8. nobody

    The Evil Within

    Ale Jedynkę i Merva Den to ja cię Proszę szanuj. Tym bardziej że wszelkie zarzucane przez ciebie ficzery dla januszy, jak ożywiające komory, czy strzałki można było wyłączyć w opcjach, a i raven zachwalał. Gierka zapowiada się jako sentyment po REmake, RE4, SH2 i Forbidden Siren. Pytanie tylko jak w praktyce będzie wyglądała kwestia AI i survivalu, czyli np. ilości ammo. Bo w demostrowanych dziennikarzom fragmentach, te aspekty ssały.
  9. nobody

    Tearaway Unfolded

    wszystko fajnie, ale przydałby się news o wyższym poziomie trudności. wiadomo już w jakim terminie wychodzi?
  10. nobody

    The Evil Within

    Bardziej martwi mnie framerate. Stąd decyzja o wersji na ps4. W sklepie blackgames wersja na psone jest za 235 zeta.
  11. nobody

    The Evil Within

    Oczekuję 15h kampanii. 2 zakończenia. Liczne bonusy, dodatkowe wdzianka, 9/10 od Koso i Edge oraz śr. 89% na metacriticu. Tak będzie!
  12. Moim ostatnim calkiem był Dead Space 2 z 2011 i mega wredny trophy za ukończenie go na najwyższym poziomie z 3 sejwami (najlepszy z najtańszych sposobów na wykrzesanie w graczu strachu swoją drogą). Od tego czasu nie chcę mi się nawet na niego patrzeć, a co dopiero spędzać kilkadziesiąt godzin nad platynami kolejnych gier. Lepiej ukończyć tytuł raz (szczególnie ten z dobrą fabułą) i odswieżyć go sobie co najwyżej raz na kilka lat. Tak mam np. z Okami i SOTC, ukonczone raz w SD i ostatnio ponownie w zremasterowanej edycji.
  13. nobody

    Bloodborne

    nieprawda, całe 30 osób spośród 2000 grających. Ja tam w sumie nie mam nic przeciwko większej przystępności, o ile nowicjusze i weterani Des/Dk dostaną osobny poziom trudności. Martwi mnie tylko retardowość tych wieśniaków z dema, a właściwie ich pole widzenia i brak reakcji na kamienie trafiajace ich ziomkow, no ale zawsze można to sobie wytłumaczyć ich abominacją itp. Co innego np. widoczne w późniejszym etapie wilkołaki. Tu jednak oczekuję bardziej ogarniętych drapieżników.
  14. nobody

    Alien Isolation

    Też tak zrobię. Nigdy nie brałem pre-orderów i stan ten utrzymam, choć dlc z Riplay kusi jak cholera. Co do powyższych priorytetów, gierki pokroju forzy, czy driveclub spokojnie się sprzedadzą, więc imo w pierwszej kolejności warto dawać szansę przdstawicielom tych mniej powszechnym gatunków. Czarnym koniem do tytułu goty 2014 może być właśnie Ten Alien. :3
  15. nobody

    Alien Isolation

    Sprawdźcie w sklepie blackgames jest za 250. The Evil Within za 235. No i nikt nie każe wam ich trzymać cały czas. Jeśli Alien znudzi mnie za pierwszym podejściem, w co wątpię, spokojnie sprzedam go po paru miesiącach, gdy sprzedaż i tak już zahamuje.
  16. nobody

    Alien Isolation

    Pytanie jakie były koszty produkcji i marketingu. Być może zwrócą się dopiero po min. 2 mln. sprzedanych kopiach. Czy na pewno uzbiera się taka liczba fanów, jeszcze po takim niewypale jak Colonial Marine? I pjona, też kupuję obydwie.
  17. nobody

    Alien Isolation

    Albo survival horrorów klasy 3xA w ogóle. Już samo powstanie takiego projektu należy uznać za spory sukces. Zawsze można też kupić, ograć i sprzedać po krótkim czasie. Cholera, sam jestem ciekaw jak Alien i TEW sobie poradzą w październiku.
  18. opisz całościowe wrażenia w temacie lub ostatnio ukończyłem. :> zwlaszcza przez pryzmat starych residentów. przyznam że od revelations 2 oczekuje takiego samego stonowania akcji i akcji over the top.
  19. Nic nie zyskuje prócz lepszych cieni, które przy 60 klatkach i tak prezentują się lepiej od wersji z ps3. Uwierz mi że kiedy raz pozwolisz się przyzwyczaić oczom do 60 klatek, w życiu nie będziesz chciał odpalać w mniej. Btw, zapodaj recke. ;]
  20. nobody

    DriveClub

    Bloodborne technicznie raczej nie będzie z najwyższej półki, ale co z tego, skoro w jego przypadku liczy się Klimat oraz gameplay nie traktujący gracza jak idioty? Anyway, twórcy zapowiadali że w najgorszym wypadku split screen będzie dopiero w kontynuacji, czyli mamy powtórkę z motorstorm i motorstorm pacific rift.
  21. Ciekawe jaki % forumka ją "legalnie" ogra. xD Fajnie że ten gatunek się reaktywuje; ostatni broken sword na pc i vitę, murdered, a wkrótce także ethan carter i call of cthulhu, na którego liczę najbardziej. Ale obawiam się że finansowo sobie nie poradzą. Ja sam mam większe priorytety z survival horrorami. :<
  22. Rozumiałbym, gdyby to był temat o MGS4. Każda osoba pytająca o zaliczenie poprzednich odsłon przez V, dostaje w odpowiedzi MGS3 i PW, względnie MGS1-3 i PW. Spośród osób tu wchodzących, czwórki nie ukończył choćby raven, teka, czy fanek, także dlatego że wiedzą iż jego akcja ma miejscu na długo przed nią więc nie musieli jej jeszcze kończyć.
  23. @bizon ale wiesz że gra z 97' a 2008 to chyba inna bajka, taknie?
  24. Jakie cwaniaczki z tym "zelda (cała seria)" itp. Ja na taką łatwiznę nie szedłem. >.>
  25. beskitu, imo najlepszy platformer nesa <3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...