nobody

Dwójka to pod tym względem będzie paraolimpiada (jedna, jedyna dobra zagadka, zepsuta przez "głośno myślącego" Drejka. xD). Trójka to pod tym względem najlepszy poziom. Jakbym był za mało wiarygodny... No ale umówmy się, drugim TR Anniversary ani ta seria, ani nowe tomby już nigdy nie będą.

@Koper Wszystko się zgadza. Bardzo dobrze wypadły w nim także zagadki w opcjonalnych grobowcach, a w szczególności ta z platformą i zabawą z podmuchami wiatru, oraz zalany bunkier pod napięciem. Twórcy tym samym pokazali że można dostarczyć nie głupich puzli, przy których trzeba spędzić te symboliczne "15 min", a przy tym pogodzić "pokolenie COD". Właśnie tak powinny być tworzone etapy zręcznościowe i logiczne: Nie chcesz - nie musisz ich rozwiązywać, a gnasz dalej ku końcowi liniową scieżką. Chcesz odrobiny skillowych akcji/ puzli nie traktujących cię jak szympansa/ zdobyć platynę - zagłębiasz się w opcjonalne miejscówki. Oby w przypadku TR a.d. 2015 twórcy jeszcze to rozwinęli.

Na PS3 na pierwszy rzut oka było w porządku, ale jak Seath walił ogonami na przemian to animacja spadała, że nie wiedziałem co się dzieje. Przez to cięzko było mu odciąć ogon, ataki kryształami też muliły - ta walka to porażka. Kiedy grubas w Anor Londo walił młotem w kolumny to też było chruuuup. Takich kwiatków było dużo więcej. Mi po ograniu Demona to kłuło w oczy za każdym razem. Dobrze, że dwójka ponoć płynna. Zaraz, bo ja się zgubiłem. Mowa o Demon's czy Dark Soulsie? W ramach odrobienia zaległości postanowiłem sięgnąć po ten tytuł, ale nie będę ukrywał że dławiący się framerate bardzo skutecznie obrzydza mi dobre gry (np. zwolnienia podczas konnej jazdy na terenach zabudowanych w RDR). Dużo jest takich momentów, gdzie Demon's zauważalnie gubi klatki?

To są gry stricte dla pojedynczego gracza w singlu. Co-op nie jest potrzebny, zwłaszcza w TLoU. Najlepszy przepis na z(pipi)anie dobrego suspensu i zaszczucia (tak wiem, ostatnia produkcja ND co najwyżej bywała survival horrorem, ale to nie ważne): - dodać tryb dla dwóch graczy Najdosadniejsze przykłady epic faili to: RE5, RE6, DS3. Wystarczy wyobrazić sobie jak chvjowe byłyby wtedy zagadki, które przy okazji cz. 3 zrobiono w końcu na przyzwoitym poziomie, czy jak bardzo ograniczono by eksplorację i poziomy nieszczelankowe.

Z części na część jest coraz łatwiej, więc schodzenie poniżej normal nie ma sensu. Dokładnie ta sama sytuacja co w przypadku serii Dead Space.

DAT mjuzik od momentu wejścia do pomieszczenia z kolejką. <333 Widzę że doszedł drugi argument po fanowskim rimejku HL1 do pogodzenia się z blachą i zainwestowania w normalny pc.

A wyszedł już Tetris HD? Jak tak, to tam obejrzałem ten trailler do końca i z tego co przebąkują AI zostanie także poprawione. Świetna robota z tym remasterem. Mają moje piniondze. Na ps3 nie grałem.

Tu nie chodzi o platforme ale o dodatek Fury. Wiem po prostu ten tryb o którym wspominał Ragus jest też obecny w wersji stacjonarnej, właśnie w tym dodatku.

Właściwie to wciąż jest remaster, ale doceniam poprawki. Po Diablo 3 to kolejny tytuł, który odpuściłem na VII gen. po zapowiedziach wersji na psone.

Szczerze powiedziawszy, to jeśli mam mieć wybór; ciut lepsza grafika i efekty - ale z frameratem pływającym pomiędzy 32 a 60 fps, a remasterem z drobną kosmetyką, ale przynajmniej z ze stałym 60 fps, to wolę to drugie.

Który z dotychczasowych remasterów poprawia A.I.?

Mnie sporo pomogło podbicie czułości celowania. Granie w tą gierkę na psp z jedną gałką to musiał być masochizm.

Obczaj relacje Yetiego w dziale ps4.

Reedycja HD rimejka z GC służy właśnie zbadaniu rynku. Jeśli gierka sprzeda się dobrze zwiększy to szansę na rimejk "dwójki" z prawdziwego zdarzenia (czyli w stylu RE z GC). Tzn. "Tak myślę". Ja tam wcale bym się nie obraził na kamerę tpp i wolne poruszanie się podczas celowania (z obowiązkowo niestabilnym, "pływającym" celownikiem, oraz z przystawaniem podczas oddawania strzałów z co mocniejszej broni).W RE5 Lost In Nightmare, Dead Space i The Last Of Us jakoś dało się zaimplementować podobne rozwiązania, a gierki ogrywane prawilnie nocą i z dobrym audio, miejscami potrafiły skutecznie zaszczuć. Wystarczy że drastycznie obniżono by liczbę ammo, oraz dodano więcej akcji typu "my, ciemny korytarz i 8 zombiaków nacierających z dwóch stron jednocześnie", a zachowano by ten sam klimat co w "dwójce".

No, złe nie były, ale to nie ten sam poziom łakoci co Disasterpiece, czy Heretic Anthem.

Stwierdzić że IOWA to #1, a debiut #2, to oczywista oczywistość na miarę stwierdzenia że Pulp Fiction to najlepszy obraz Tarantino. Z trzeciego albumu naprawdę zajo były tylko The Blister Exists, Three Nil, Duality i Before I Forget, a z ostatniego Gemetria, Sulfur, Psychosocial i Vendetta. Reszta średnia, lub do zaorania. Nowy kawałek; takie "8". Śmiało mógłby znaleźć się na Self Titled.

http://www.petitionbuzz.com/petitions/resi2remake https://m.facebook.com/RemakeResidentEvil2?_rdr Na chwile obecną liczba osób która złożyła petycję o rimejk RE2 wynosi już blisko 35000. Pierwszy link to odnośnik do tej zacnej inicjatywy. Drugi to oficjalna strona na fb pomysłodawców tej idei. Ech dla tej gierki zbierałem na pierwsze playstation. <3

Ty weź nie zalecaj ludziom grać za pierwszym razem na easy. Później tylko przykrości i pokłady beki ich za to czekają.

To jest faktycznie kurevsko trudny problem w gierkach gdzie towarzyszy nam bot. Zczajcie jak mega irytujące byłyby etapy na najwyższych poziomach trudności, gdzie po cichym prześliźnięciu się połowy korytarza, nasz towarzysz przypadkowo informuje wrogów o naszym położeniu. @milekp Jeśli nie przepadasz za powtarzaniem 10-15 razy tego samego etapu, odpuść sobie grounded. Survivor jest już wystarczająco wredny.

Ten tryb jest też na ps3. Współczuję każdemu kto walczy o złoto powyżej poziomu normal. Ta seria od zawsze była zdrowo przegięta, ale z dwojga złego lepiej w tą stronę.

Silent Hill 2 przydałby się Rimejk z prawdziwego zdarzenia, ale z godnym dubbem i zachowaną muzyką Akiry Yamaoiki.

Zestaw RE4 i CV HD wyszły w USA i Japonii w retailu, więc możliwe że i w przypadku remastera rimejku <mindfuck> RE1 reszta świata otrzyma godną wersję.

Mnie tam sterowanie na padzie nie przeszkadzało, było bardzo podobne do Baldur's Gate Dark Alliance z ps2, aczkolwiek grałem tylko w demo. Biorę wersję na ps4.

Możesz ogrywać samotnie, lub w coopie, na jednej kanapie i przez sieć po wbiciu 20 levelu, dzięki czemu znacznie ograniczone zostało napotykanie lamerów wychodzących z sesji po pierwszych minutach. W każdej chwili dołączyć mogą do was 2 osoby z sieci, lub 3 jeśli grasz samotnie. Gierka to w sumie taki klon Diablo, ale w ujęciu beat em up 2D. Przygotuj się na sporo grindowania lootu, rozwijania skilli, naprawiania orężu i handlu. Za dodatkowy bajer robią postacie innych graczy, których szczątki zbieramy podczas rozrywki online w miejscu gdzie polegli i po wskrzeszeniu dodajemy jako boty do swojej drużyny. Jeśli lubisz klimaty jrpg i strategie turowe, bardzo dobra jest też Valkyria Chronicles.