nobody

Franklin to największy naiwniak w historii serii: Michael: Ukradli mój jacht musimy go odbić, tam jest mój syn. Pomożesz mi? Franklin: Jasne ziomuś co tylko chcesz Michael: Hej Frank uratujesz skórę mojego syna i skoczysz na ten jacht? Franklin: Spoko ziomuś! Michael; Współpracuję z FIB poza tym do miasta przybył Trevor. Uciekaj stąd stary. Franklin: Nic z tego stary. Pokażemy im obaj! Trevor: Hej My "N" word, pokazać ci co mam w spodniach? ... Dodajmy do tego jeszcze misje dla papazzi, dilera aut, bogatego choojka, któremu kradliśmy fury i już co bardziej ogarnięty afro czarnuch mógłby podnosić zarzuty o rasizm.

I niech tacy pozostaną w następnych częściach. No pomijając głupoty typu zabiłem przechodnia na odludzie -> gwiazdka -> radiowóz w 30 sekund.

Gdyby tylko ta gra nie miała 'BioShock" w tytule... :>

Spoko, chodziło tylko o właściwe podejście do tematu.

Mutha's Day Out - What U See/We All Bleed Red https://www.youtube.com/watch?v=GDnTc9swPFk

W starym, dobrym NIN jest zarówno ściana elektroniki; Closer, Sin, Terrible Lie Rock; Piggy, March Of The Pigs Metal: Heresy, Reptlie, Mr Selfdestruct, Starfuckers, Burn Jak i stany pośrednie, np. Head Like A Hole, Ruiner Industrial to industrial. Nie ma sensu podawać czegoś cięższego jako dowód na prawdziwszą prawdziwość.

Rock? Ej no (pipi)a, to jak zestawiać KoRn z Linkin Park, zapominając o latach 90'. The Downward Spiral zwyczajnie jest już ikoną. T.j. debiut RATM, czy self titled KoRn'a, który wpłynął nawet na brzmienie Sepultury.

Klimaty sado maso sewikowe Królem Polski. A album The Downward Spiral obok Fragile ikoną industrialu. Nie inaczej. I bez podrobów zwierzęcych.

A skończyłes?????????????

Zagraj w BioShock 1. Trzeba było najpierw skończyć jedynkę. Hard of course.

Meh, na nowym albumie powinien zmienić maskę na trolface'a.

Zluzuj poślady. Na żyd-boksa też wyszło.

Heh, aż sam dumałem co by podnieśc ten temat jedynie by pochwalic i polecić Ten najlepszy i najbardziej hardkorowy racer odchodzącej generacji. X-Boty mogom zazdrościć. Zero diso bajery. Ps Ost będący średnią wypadową rocka, metalu, drum & bass oraz ostrej elektroniki miażdży wszystkie NFSy razem wzięte.

Mój ziomek kupił Rocksmitch 2014 wraz z Gibsonem za +7 stów. Za(pipi)ioza jesli idzie o naukę gry. Niestety kazdy song wymaga osobnego strojenia, co i tak znacznie ułatwiaj wszelkie wskazniki, pokazujące czy "trafilismy". Program jest naprawdę genialny, za piecyk robi ps3, a gra cały czas dostosowuje się do naszych umiejętnosci, zwiększając bądź zmniejszając sama częstotliowsc chwytów do zastosowania/ trafienia.

Nie było bata aby sprzęty z 2006-07 pociągneły takie silniki jak te w U2-3, TLOU, GT6, GTA V, Beyond 2 Souls... Przecież to tylko remake. Zresztą nawet jeśli nie w TR, to w innych tyutułach za parę lat. No chyba że ta generacja to faktycznie będzie paździerz.

Powiadam Prawdę, a bluber blefuje. Dobra, zgodzę się że większość utworów faktycznie jest porażką, bądź przeciętniakami, ale te które akurat się udały są więcej niż tylko okay, na czele z Various Methods of Escape, I Would For You i Satellite. Przepiękne refreny i mostki.

Co fajnego wyszło w 2013? Za powrót głównego gitarzysty oraz ciężaru pierwszych 6 płyt, styl i manierę nawiązującą do Untouchables i częściowo Issues z 99' oraz twory: What We Do, Love & Meth, Pray For Me, Spike In My Veins, Mass Hysteria oraz Lullaby For A Sadist. Za z jednej strony liryczne, piękne songi, które zespół zaprezentował po raz ostatni w tak dobrym stylu na kultowym "Fragile" z 99'. Po 14 latach od tego ostatniego krążka pojawiły się jego godne, duchowe twory w postaci: Various Methods of Escape, I Would For You, Satellite, In Two. Z drugiej za pierwotny syntezatorowy klimat debiutanckiego Pretty Hate Machine z 89' w postaci singlowego Come Back Hounted oraz Copy Of A. IMO oba albumy są ich najlepszymi longplay'ami od czasów świetności w latach 90'.

To miałem na myśli. Źle to ująłem w poprzednim poście.

Sekcja rytmiczna którą tworzą żywi ludzie, mający własne pomysły i wpływający w największym stopniu na całokształt brzmienia zespołu. Brzmi lepiej? Porównaj brzmienie i ogólny flow albumów "KoRn", "Life Is Peachy" oraz "Follow The Leadder". Styl zespołu zmienił się od czasów Issues. Choć bardzo lubię ten album, widać to jak na dłoni, a za ten stan rzeczy odpowiadało zmniejszenie roli drummera i basisty. Powiedział to sam ex perkusista zespołu. Utwory na tym albumie są zdecydowanie bardziej "standardowe" i częściej melodyjniejsze, przede wszystkim jednak brak im tej specyficznej zaburzonej rytmiki 3 pierwszych płyt. Inny przykład wkładu to pierwszy basista Metallici. Tego kolesia po prostu nie da się podrobić. Styl od Kill Em All do Master Of Puppets to już nieco inna bajka niz All Justice For All. Pamiętasz bassową solówkę w utworze Anasteshia z ich debiutanckiego albumu? W przypadku Slipów zmiana jest bardzo możliwa ze względu na wkład ludzki t.j. w przypadku wspomnianych bandów:

No offence R* w życiu nie dał by takiego kaszalota (ten wyeskponowany na pierwszym planie nochal ) na poster promujący.

Ale mu pocisnął!

U2: U3 E3 Trailler: U3 Full Version:

U nas też ma chyba być c'nie? No ale z dodatkami w postaci SP? Cóż nie każdy ma Plusa oraz/ lub kręcą go cyfrowe nośnik miast płytek.

Na Ultimie nadal schodzi wersja z Seasson Pass'em umożliwiająca m.in. darmowe ściągnięcie 2-częściowego dodatku fabularnego. BioShock Infinite + Season Pass(PS3) Kategoria: PlayStation 3 » Gry Wydawca: 2K Games Ilość graczy: 1 Klasyfikacja PEGI: Wersja językowa: angielska Dostępność: Zwykle w 24 godz. DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ DO KOSZYKA Cena: 169.99 zł Twoja cena: 109.90 zł oszczędzasz 60.09 zł! Z kolei edycja "BioShock Ultimate Rapture Edition" zawierająca cz. 1, 2 oraz wszystkie dodatkowe fabularne DLC jest do wyhaczenia za zaledwie 60 zł.