-
Postów
6 558 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez nobody
-
Widać że jeszcze przed epidemią Joel nie dbał o siebie.
-
Chyba (nadal) Jest (?). Tk: DR wyszedł tylko na psn. Dopalona piątka, 2 razy więcej aren, dodatkowe postacie, lepszy balans postaci w stosunku do wersji z ps2.
-
[media]http://www.youtube.com/watch?v=RsAImt5tv-s[/media] 90% tych kombinacji sam nie znałem Na działka i co silniejszych przeciwników używaj Possesion. Acha i zalecam wyłączenie asysty celowania.
-
@ mr_pepeush To że gra nie każdemu się podoba jest akurat najmniej bolesne, gorzej jeśli ta osoba zwyczajnie pieprzy 3 po 3. np. - zarzucając zrzynanie psychologii postaci z innych tytułów, choć szczerze powiedziawszy jakoś nie wyobrażam sobie np. jakiś mega nietypowych bohaterów w tego typu realistycznym uniwersum, - nie dostrzega nietypowych twistów scenariusza (ostatni chapter i zakończenie), zarzucając mu odtwórczość. - czy też odmawia grze posmaku survival-horror, grając w nią np. w świetle dnia na standardowym poziomie trudności z licznymi defaultowymi ułatwieniami dla casuali - rzecz która w dzisiejszych czasach praktycznie zabija flow survivalu. I nie mówię tu o jednej konkretnej osobie, czy tylko wyż. wymienionym tytule. 1. BioShock porusza charyzmatycznymi personami na miarę ekipy Liquida z MGS1, czy the Boss z MGS3 (Andrew Ryan, Atlas, Alexander Cohen, Dr Suchong). Można go polubić lub nie, ale charyzmy, a nawet geniuszu tym jegomościom odmówić nie można. 2. Ma dobry scenariusz z ciekawym twistem i zawiera anty utopijny przekaz, będący równocześnie krytyką narzucanego ludziom totalitaryzmu i jeśli ktoś rozmiłował się w tego typu tematach (MGS, Fallout, filmy z pod znaku "Lotu Nad Kukułczym Gniazdem", czy "Czas Apokalipsy"), odnajdzie to i tu, bez żadnych dziecinnych uproszczeń. 3. Gameplay stawiający na kombinowanie w sposobach rozprawiania się z przeciwnikiem (różne typy amunicji, plazmidy, elementy otoczenia, hakowanie) i rozwój postaci niczym w rpg, co może przypaść do gustu ludziom zblazowanym prościzną serii KZ, COD, czy BF. 3. Wiarygodnie wykreowany świat oraz oryginalny design (tak samo jak Infinite) przemycający do growego świata elementy autentycznej sztuki; steam punk, art deco, nawiązania do sztuki i artystów pierwszej połowy XX w. Coś w sam raz dla ludzi szukających w grach czegoś więcej niż tylko fajnej zabawy. 4. Przyzwoity czas rozgrywki - czyli rzecz szczególnie poszukiwaną na tle coraz większej rzeszy gier na 5-8h. Oczywiście mówię o hardzie, gdzie przy próbie zwiedzenia każdego zakamarka/ sekretu i odnalezienia każdego "notatnika" zajmie nam to ponad 25h za pierwszym podejściem. Za podobne rzeczy można pochwalić zresztą Deus Ex'a, którego wizja przyszłości jest więcej niż prawdopodobna, ponieważ wiele z jej kluczowych elementów rozgrywa się praktycznie na naszych oczach. A to ze komuś to nie podejdzie, jego sprawa. najwyraźniej błędnie uległ hypowi, tudzież rozminął się z oczekiwaniach diabli wiedzą czego. Oceny społeczności growych oraz zaufanych redaktorów najlepiej świadczą o tych tytułach. Ten tytuł wyciśnięty na "95%" zajął mi +30h, by parokrotnie zaskoczyć odmiennymi konsekwencjami alternatywnych decyzji przy drugim podejściu. Szkoda że porzuciłeś temat Deusa Ex. Gwarantuję ci że dalszy poziom scenariusza w niczym nie odstaję tym elementom za jakie gracze pokochali np. pierwszego Deusa, MGS1, czy 3. O ile oczywiście nie szuka się w nich jedynie najmniejszych pierdół, jakich nie brakowało przecież i debesciakom "z lepszych czasów". A Lorack nie jest trolem. Raczej.
-
Pro tip: Graj na "Deus Ex" - jedyny słuszny poziom trudności oraz inwestuj w zdolności hakerskie oraz Tajfun. Na psn ten tytuł jest dostępny zaledwie za grosze. Napisy PL.
-
W takim razie nie grałeś w BioShock 1 i Deus Ex: Human Revolution. To są tytuły które ludzie będą pamiętac i za 15 lat.
-
Spoko doczytałem: Czyim kopiuj i wklej jest postać Królowej Świetlików, czy Billa? Zreszta nieważne. Przecież ten tytuł to tak naprawdę The Walking Dead klasy AAA, czyli gra jakiej zawsze oczekiwaliśmy od adaptacji tego komiksu. Nikogo nie obchodzi tutaj brak oryginalności, kiedy całość podlana jest świetnym sosem AV, bardzo dobrym aktorstwem (voice acting) oraz mechaniką gier tpp. I mylisz się co do tego braku oryginalności. No chyba że potrafiłbys wymienic choć 3 inne gry gdzie:
-
Punkty 1-5 to opis gry wręcz idealnej dla mnie, ale to nie opis TLoU bo tytuł ten to popłuczyny po tych podpunktach. Uzasadnij dlaczego punkty 1, 2, 4 i 5 nie spełniają twoich wymogów i czy grę przechodziłeś na harda, z wyłączonymi wskazówkami. Zrób też dla nas te przysługę i wyśmiej braki logiki i realizmu w postaciach; Prosimy Panie Freudzie, czy tez disujesz już wszystko jak leci, co by odgryźć się wszystkim "dla zasady".
-
Dobre 2 wieki temu amerykańscy traperzy przeżywali równie beznadziejne przypadki dysponując dokładnie takimi samymi warunkami, a już na pewno gorszymi medykamentami i jakoś kurna przeżywali (ktoś tu serio myślał że Ellie w plecaku nosi tylko komiksy? :>). Nie widzę więc nic zabawnego w twoim laicyzmie. Rozumiem jednak że bez wygodnego wyrka, kroplówki i płatnej służby zdrowia nie da się przeżyć. To jest dopiero wrzuta warta dorzucenia na koniec zdania. "xD"
-
Warto by było w takim razie podkreślić dla kogo jest ta gra: 1. Dla fanów survival horror-ów (tu proponowany jest rzecz jasna poziom hard i wyłączone wskazówki/ ułatwienia typu "widzenie przez ściany") 2. Klimatów Post Apokalipsy w stylu I'm Legend, The Walking Dead. 3. Skradanek a'la MGS, Splinter Cell. 4. Miłośników gore. 5. Fanów głębszej psychologii postaci w obliczu braku prawa i cywilizacji; samobójstwo z rozpaczy, próba gwałtu, poświęcenie dla dobra ogółu, kanibalizm itp. motywy jakim darzyła nas już choćby seria The Walking Dead. Kogo nie rajcuje liczenie każdego naboju do shotguna przed wkroczeniem do kolejnej akcji, ciemne klaustrofobiczne pomieszczenia, zwiedzanie pozornie opuszczonych domostw i budowli z których każda opowiada swoją własną historie, tudzież czajenie się/ przemykanie niezauważonym pod nosem zdrowych lub zainfekowanych przeciwników, ten nie znajdzie tu nic ciekawego dla siebie. Period.
-
Każdego bawi tutaj opinia kto by na pewno wygrał, a kto przegrał, podczas gdy to tak naprawdę spekulacje. Bruce na zasadach bokserskich i w ringu prawdopodobnie został by zmiażdżony przez Tysona. Na otwartym terenie i bez żadnych zasad, szansę były by wyrównane z drobną przewagą dla Lee. Ot jeden dobrze wymierzony, szybki kopniak w piszczel + chamskie zagranie paluchami w oczy, lub szyję. Że niby nie mam pojęcia i w ogóle to się kompromituję ? Nie bardziej niż gość krzyczący "moja wersja jest jedyną słuszną".
-
Czasami trzeba w życiu stosować zasadę mniejszego zła. Każde społeczeństwo (choćby "demokratyczne USA" potrzebuje grupy ludzi zdolnych do poświęcenia własnego sumienia dla większej sprawy. Gdyby alianci myśleli t.j. ty, to właśnie naziści rządzili by dziś Europą. E: Anyway Messer daj ten tekst w spoilery.
-
Dlaczego decyzja gracza miałaby być lepsza niż defaultowa ? Serio pytam. Ponieważ była by to Moja własna decyzja. Pozwól że zadam pytanie: Czy mając realną szansę uratować milion ludzi wysłał byś na pewno śmierć 100 tysięcy? Bo ja tak i wcale się tego nie wstydzę. Ty także zrobiłbyś coś takiego, a jeżeli nawet uważasz to teraz za nie moralne, uwierz mi że po prostu twoja cena musiała by być wyższa. ;] Ot np. cała Europa za cenę życia obywateli jednego państwa. Oczywiście w tym wypadku mówimy o sytuacji bez wyjścia. Jedyny naprawdę interesujący zwrot w finałowym twiście The Last Of Us to:
-
Tu dotykamy zatem płaszczyzny gra/ film. A konkretnie tego czy powinniśmy móc decydować jaka decyzja jest nam bardziej bliższa, ergo; lepiej pozwala nam się utożsamiać się z główną postacią. W wypadku braku tej co najmniej jednej, alternatywnej drogi, czuje się niestety niczym narzędzie reżysera. Pisałem to w temacie o Beyond 2 Souls, napisze to i tu, teraz; Wprost marzy mi się tytuł łączący w sobie mechanikę/ gameplay oraz ilość gry w grze na min. 15-20h jak TLOU, wraz z decyzjami na miarę Deus Ex, czy Heavy Rain. No i w oprawie AV na miarę blockbuster'ów od Naughty Dog.
-
To ja zacznę shitstorm co by ożywic tą kwestię: BioShock 1 > TLOU Szczególnie kiedy idzie o porównanie ze zwiedzaniem Luwru przez miłośnika sztuki. Mnie pierwsze 3h z lekka odtrąciło i wiały nudą (dziękuję Ci Moniko za obrzydzenie mi tej gry - na tydzień przed dobraniem się do niej własnoręcznie! -_-), ale później gra się rozkręciła aż miło. Brakowało mi tylko opcji łamania karku/ podrzynania gardła zamiast standardowego wbijania go w gardło, czy też duszenia, zabawy ze zjazdem/ wspinaczką na linach, ale ogółem bawiłem się świetnie. Ja bym tam wolał samemu zdecydować jakie zakończenie chcę zobaczyć. Za to kocham pierwszego BioShock'a i za to doceniam ostatniego Deus Ex. Trochę szkoda. Tym samym Lista 5 Gier Wszech czasów prezentuje się u mnie następująco: 1. MGS 2. MGS 3: Subsistence 3. BioShock 4. TLOU 5. GTA V
-
"Beyond ma bardzo źle rozpisane dialogi, twist fabularny toporny jak szkolne jasełka, źle zaprojektowany rozwój postaci na drugim planie i zachwiany ciąg przyczynowo-skutkowy, nieudolnie schowany za nieuzasadnionymi fabularnie brakiem chronologii. Nie zabrakło tradycyjnych dla gier QD problemów z logiką scenariusza. Gra nie ma intrygi jak Heavy Rain. (...) Na drugim biegunie wspaniałe AV, niesamowite twarze i satysfakcjonujące zakończenie. Ale generalnie - średniak." Koso
-
Ciekawostka: Koso w 3 Groszach dał 5+. Główny werdykt wyniósł 7+. @ Milan: E: Napiszę za 2 kwadranse.
-
Nie spodziewałem się że 2 lata po premierze czeka nas jeszcze nowy i największy jak dotąd patch naprawiający i dodający tonę rzeczy. Poniższe zmiany cieszą najbardziej: Maps Dry Docks makes its triumphant debut and is available in all competitive playlists and custom games! Co-op Old Quarter map has been added to Co-op arena mode The drop rate for all co-op treasures has been increased Weapons Hipfire accuracy has been greatly reduced on all weapons along with the angle and distance at which the auto lock engages. But Blindfire from cover has not been changed Increased recoil on the M9 Decreased recoil on FAL-SS Rate of Fire mod has been decreased on the M9, Arm Micro and KAL-7 The recoil of the last round fired in a G-MAL burst has been significantly reduced Gameplay Sprint maneuverability moderately reduced The Double Damage power play now occurs when a team is up 15 kills instead of 10 and the damage the losing team does is only x1.5 instead of x2 Deathmatch has been removed from Team Objective Multiple steps have been added during the matchmaking process to help find games with lower ping. Wait times to find matches during off peak hours may increase Medal Kickbacks The Medal Kickback Creepy Crawler now costs 12 medals and lasts for 25 seconds Quick Boom now costs 12 medals and lasts for 12 seconds Boosters Bargain paid booster cost increase from $100k to $250k PING paid booster cost increase from $100k to $250k Map adjustments Gate added to London Underground tunnel to block off dead end Martwi za to: Slot 1 now has Kickback Endurance, Ammo Award, Bargain and Team Safe Slot 2 now has Beast Mode, Regeneration, Explosive Expert and Explosive Shell Expert Mega Bombs and Cluster Bombs can no longer be thrown back (competitive mode only) Ale mniejsza z tym nie sądziłem że jeszcze wrócę do tego multi, a tu taki suprise.
-
HOLI SZIT!!! Pacz 1.18/ 12 darmowych map + mapa Dry Dock za free: http://www.naughtydog.com/site/post/uncharted_3_two_year_anniversary/P30/ <FAP, FAP, FAP> @ Yano: Wiem, wiem Yano. Pisałem ogółem. W zasadzie nawet nie powinienem o Tobie wspominać w tym aspekcie. Mniejsza z tym.
-
Wiadomo ile mln poszło najlepiej sprzedającej się części COD'a MW( )?
-
Widzę że same problemy z tym plusem są To ja już bym wolał ściągnąć i ograć spokojnie te U3 I FC3, a olać np. MGR. W sumie nie piję tu jedynie do Ciebie. Z braku czasu ludzie coraz częściej wybierają standardowy normal, który obecnie w 90% przypadków jest odpowiednikiem easy z czasów PS2, a później narzekają że gra nie ma nic z taktycznego podejścia/ jest za prosta, czy trwa poniżej 10h. Takie płacze były już n.t. BioShock Infinite, U3, czy TLOU.
-
W sumie to już nie pamiętam. No ale to jest "hit detection" a nie flow ze strzelania/ celowania. Zresztą domyślam się chodziło ci o ciężko zbrojnych oraz "berserków" na sterydach. Normalni ludzie reagowali, hmmm... normalnie. Poza tym nie wiem czy wiesz ale po miesiącu od premiery wyszła łatka poprawiająca celowanie, bo te standardowe nie pozwalało w singlu kręcić normalne "koła" analogiem. Do odblokowania w opcjach. Może to też wpłyneło na twój odbiór.
-
Dokładnie. Zagadki w tej części są całkiem zgrabne. No część z nich. A i elementy eksploracji nie takie znowu szczątkowe. O.o ? Poziom normal, właczone wskazówki i asysta celowania?