nobody

gameplayowo samochodziki to meh. do oglądania wiadomo czego sie nie przyznam :v a tak poza tym: 8 na 40 aktywnosci to wciąż trochę mało, jak na skalę. skoro większość najlepszych wraca w Kiwami, nie będę płakał na ich zmniejszenie, a i fajnie, że będzie tam automat z VF2 :3

zawsze się troszkę dziwię kiedy ktoś pisze że ma już za sobą +30h, a nawet nie zrobił połowy kampanii. story to jedno. fabularnie wciągnęło mnie znakomicie, ale większość aktywności była imo przehajpowana przez forumek. na jakieś ~40 obecnych w grze, jedyne, które są naprawdę dobre to kręgle, bilard, karaoke, prowadzenie kabaretu i nielegalne walki chyba że ktoś ogarnia majonga i jest serio taki fajny. nie wiem, nigdy nie ogarnę zasad

To było aestetyczne slow motion. Niech ktoś powie że tylko to ;/

Jak gierka w 60 fpsach od czasu do czasu dropi do 40-50', na góra parę sekund, to nie czuje się tego tak dotkliwie, jak spadki z 30 do 25 i niżej. Rising na ps3 np. nie działał rock solid, ale w życiu nie powiedziałbym, że kaleczył mi oczy i gameplay.

jedyne elementy gameplayu w których starsze odsłony były lepsze od czwórki, to puzzle. to co za nimi przemawia to wyłącznie lepszy klimat i trochę lepsze poczucie zaszczucia i survivalu. i właśnie dlatego najlepszy RE to 2, a najlepszą grą 4

nie spoileruj sobie

God bez qte i lepszą siłą ciosów? Ok ze statusu meh, szkoda fajnego settingu, gra wskakuje do ok może będzie z tego choć gierka 8. Nie no drastyczne ograniczenie qte brzmi cudnie.

Alien Ressuraction udowodnił że można inaczej. Nie potrafię zhejtowac tego filmu (poza designem "białego aliena"). Jest tak popjerdolony, że aż genialny, a przerysowana gra aktorska i pomysły na zachowania postaci tylko to spotęgowały. To w jaki sposób ten koleś pozbywa się czarnego charakteru na sekundy przed śmiercią Eee, wszystko? Przed jedynką nie było takich horrorów. I nie ma ich wiele po nim aż do dziś (najbliżej na pewno byłby The Thing). Oj no wiem. :3 Mimo wszystko Alieny w każdej odsłonie celowały w jako taki naturalizm i realistyczne podejście do technologii, a SW w totalnie odjechaną space operę, stąd Lucas miał dużo łatwiej. W dodatku przedział czasowy nie jest tak duży jak w Promoteuszu i Ósmym Pasażerze (raptem 3 pokolenia licząc od małego Anakina po starego Luka). Zarzut tak samo zrozumiały, co imo niesprawiedliwy.

ciekawi mnie jak oni niby zamierzają dostarczyć ten osadzający sie i znikający śnieg, t.j. miałaby to być pierdoła pokroju innej pogody przypominam ^to ta sama misja, ale tym razem z oflankowanej zasadzki na szosie. btw mam zwałę że nawet protagonista wygląda jak młodsza wersja Joela xd

xd

akcja dzieje się po czwórce. polecam nadrobienie u2 remastered (można go kupić osobno w retailu, lub na psn). jej postać miała tam spory udział.

Nie wierzę by bluepoint usunął stamine. Może ją natomiast troche zepsuć przez dodanie zbyt dużo czasu

przeciez to sie udało na ps3. jesli były jakies dropy to naprawde rzadkie i minimalne

Idąc waszym bezkrytycznym punktem widzenia, gdyby z CODa 10 zrobiono Far Kraja, to także powinno się go ślepo zachwalać za POWIEW ŚWIEŻOWCI. A Days Gone dzięki alternatywnymu dostawaniu się do celu, wykorzystywaniu otoczenia i paru innym świeżym ficzerom, jest akurat bardzo spoko "klonem" tlou.

Spojrzałem na swoje pudełeczko Nioha PL i zaplakałem

boje sie że bluepoint bedzie na to zbyt leniwy. choć od spraw technicznych są dobrzy

>2017 >ludzie nadal nie ogarniają różnicy między robionym od podstaw rimejkiem na nowym silniku, a remasterem z podbijaną rozdziałką i framerate

nah.... albo może trochę. gorzej jakby byłby to zwykły remaster remastera. nowy silnik zawsze na plus. imo ważniejsze aby ulepszyli sterowanie Wandera (bo te Argo jest do dziś bardzo fajne). ze wszystkich gier team ico sterowanie w sotc nawet dziś się trzyma, ale dla kogoś kto nigdy nie miał z nim do czynienia/ w ogóle ominęła go VI generacja, to będzie dobry ruch

zombie zwierzaki (dat grizzli owinięty drutem kolczastym <3),tłumy przeciwników, oraz zabawa w wykorzystywanie otoczenia do zabijania, lub podpuszczania zarażonych na bandytów, akurat całkiem dobrze to rekompensują. dla mnie wstępne 8/10, ale to przez szał na klimaty tlou/ twd/ re

figaro powinien przeprosic ale dobra w sumie rozumiem że brakuje troche tej charakterystycznej mgły, mimo wszystko design, klimat i muzyka dalej te same. więc raczej whateva

szkoda tej kamery. nadal jest zbyt blisko, choć mam wrażenie że i tak dalej, niż na pierwszym gameplayu. system jest świeży i fajnie, ale t.j. było do przewidzenioa, sporo traci na zróżnicowaniu względem poprzedników (gdzie juggle i przycisk skoku? xd) przypominam co można było odpjerdalać np. w GOW2&3, mając skilla i trochę pomysłów nie. nie chodzi o to, by było jak zawsze taka kamera podczas większości walk byłaby IDEALNA zoom podczas eksploracji i finisherów jest ok

gdybym miał prosiaka i tv 4k, też bym się dał. a tak po ograniu retailowego wipeout hd fury, jakoś tak meh zone w natywnym 4k, hdr i 60 fpsach musi wyglądać poyebanie

nie da się. też mi brakuje szybkiej zmiany broni na krzyżaku, ale w czymś ten re5 musiał być lepszy

jezuchryste co ja czytam xd wychodzenie na powierzchnie było jednym z najfajniejszych momentów zarówno w książce, jak i gierkach

oby game design był bardziej z rozumem i godnością człowieka, a gierka dostała lepszych typów od technikaliów, bo tew1 nie zasługiwał na te miernoty.