-
Postów
6 558 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez nobody
-
nie da się. też mi brakuje szybkiej zmiany broni na krzyżaku, ale w czymś ten re5 musiał być lepszy
-
jezuchryste co ja czytam xd wychodzenie na powierzchnie było jednym z najfajniejszych momentów zarówno w książce, jak i gierkach
-
oby game design był bardziej z rozumem i godnością człowieka, a gierka dostała lepszych typów od technikaliów, bo tew1 nie zasługiwał na te miernoty.
-
Cholera czytam was i trochę zaczyna doskierac brak tv 4k z obsługą hdr :/ No to już wiem w jaką gierkę zaopatrzę się po wymianie sprzętu.
-
Trójka to najmniej kreatywny film z całej kwadrologii. Klimatyczne, ale jednak bezczelne żerowowanie na sukcesie jedynki. Tylko z dużo gorszym suspensem niż oryginał i mega naciąganym ficzerem przyczynowo skutkowym. Jedyne co tam naprawdę wyszło goty, to uroczo nieprzyjazna scenografia więziennej planety i kompleksu, w którym działa się akcja. Aliens za to znakomicie rozwinęło uniwersum, oraz postać samego xenomorfa. No i tak przy okazji do dziś jest to jedno z najlepszych połączeń kina akcji z horrorem, zwłaszcza gdy w drugiej połowie wesoła ekipa douche bagów zostaje krok po kroku wybijana przez alieny i już przestaje być tak mocno girojsko. No i hej zrobiło ogromną robotę dla gierkowej branży od czasów famicona. Też go sobie niedawno odświeżyłem. Tym razem na blureju i nie wiem, może oglądaliśmy wersje z innymi dubbingami, bo w tych, które znam, dialogi należą do jednych z najbardziej naturalnych w całym gatunku s-f. Chodziło o to że ten murzyn i przygłup w czapce powinni cytować Nietzschego w obliczu zagrożenia, zamiast gadać jak proletariusze? Za sam design obu statków i obcego, budowanie napięcia, reżyserię, młodą Ripley w bieliźnie i scenę w stołówce, ten film nawet po blisko 40 latach zasługuje na co najmniej skromne 17/10. A tam, kombinacja retro futuryzm + bio-mechaniczny wkład Gigera jest prześliczna.
-
Patrzę na wspomniane DQVIII, ale także na m.in. Valkyrie Profile 2, Nier i Nier Automata, ostatnie dwa Deusy i szczerze wszystkim życzę takich upadków. A kto to tam to stworzył, a kto jedynie wydał, to już wbite
-
w prologu śmierć = zaczynanie gry od nowa, dalej jest już prościzna, dlatego proponowałbym hard i zbieranie expa na sub questach. warto dla samych dialogów poszerzających wiedzy o tym świecie i zagadnieniach fabuły. no i walki (zwłaszcza z bossami) stają się wtedy naprawdę fajne. w razie czego jest też opcja zmiany poziomu
-
pomijając pierwszy prolog (brak sejwów i checkpointów), ta gra szybko robi się za łatwa poniżej niego, chyba że omija się wszystkie sub questy i nie zbiera expa. miałaby lepszy balans byłby bez levelowania
-
rozpjerdala mnie takie pjerdololo slashero laików a do tego questa potrzeba dopalaczy siły poda i postaci. zaliczyłem go bez lockowania
-
dobra, serio niech ktoś już zamknie ten smutny temat. xd
-
no już bez skrajności. story i relacje między postaciami bardziej na poważniej, ale smieszków heszków z braciszkiem, Sullim, czy Eleną, oraz over the top akcji aż tak wiele nie wycięto
-
no elo ja także odnosiłem się do fabuły
-
Akurat wątek nowe pałace, oraz wprowadzane wraz z nimi nowe, grywalne postaci, cały czas są wystarczająco wciągające bym natlukł już 55h i wciąż nie miał dosyć story.
-
ja - jak mówiłem, kupiłem to, bo i wspomniany typ mógł istnieć równie dobrze podczas misji wojskowych, w PW, na które wysyłaliśmy z MB naszych randomów i pojazdy. ta seria od zawsze była mniej, lub bardziej, ale konkretnie naciągana i zgrabnie zdradzająca własną konwencję. dlatego tak bardzo spodobała mi się również Yakuza 0.
-
wychodzenie z domu, to druga, najgłupsza rzecz, zaraz po niegraniu w gry video
-
jeśli nie e3 to tgs, ewentualnie pse pod koniec roku
-
sklep zapłacił, wydawca jest content. po choy drążyć temat? <_Be_> a tak swoją drogą, ciekawe jaki wynik dostarczył nie steam, a ps store
-
@kotlet polecam obczaić od 1:38
-
@dr czekolada kwestie seksualnosci (skrywany homoseksualizm, frustracja spowodowana niezrealizowaną potrzebą dominacji ), odwrócenie ról bogów, Lucyfer jako support w walce z YHWH, aktualnie wyznawane bóstwa jako tytułowe persony i demony, wspomnienie ich chorego designu vide Mara spodoba ci się ten niegrzeczny symbolizm Paolo \m/
-
jestem na tym samym etapie co autor tego nagrania więc odpowiem nim samym
-
Ale tylko w trybie portable
-
@kotlet
-
w częsci trzeciej udała się tylko scena z dobermanami. :v
-
??? ??? to jest obleśne co oni od(pipi)li z tą odsłoną