nobody

tak to "on" i jest to najlepsza i najbardziej wyrazista postać w Automacie (na drugim miejscu jest Adam).

co wy, ogrywacie persone, skipując wszystkie dialogi? :o

Jej, ale zatrzymajcie już tą karuzelę śmiechu, sardoniczni kawalerzy. :v Wróżyć np. brak CB3, to faktycznie trochę beka, ale trudno też oczekiwać, w tej generacji pełnoprawnych rimejków trzech gierek na ~8h jedna in 1, za tak przystępną sumkę - i to jeszcze od tak niesamowitego wydawcy, jak Activision. No ale dzięki, wiem że chcecie dobrze. Ja też tak chcę. xoxoxo

niska cena i brak wspomnianych materiałów + polityka wydawcy. nie prorokuje na 100%, ot uzasadnione obawy

martwi mnie brak materiałów z dwójki i trójki. z drugiej strony za cenę 140-150 cięcia raczej przełknę (najpewniej wylecą levele z Coco).

ta gra jest za długa o jakies 5h + bardzo spowalnia nas ostrożne eksplorowanie stacji. niektóre levele starałem się przechodzić bez zauważenia przez wrogich członków załogi, bo automatycznie sprowadzało to na dobre tego s(pipi)iela. w sumie po raz pierwszy od odpalenia pierwszego SH (i poczatków drugiego) czułem przy survival horrorze strach. na bank kiedyś odświeżę sobie kampanię

ten sam rysownik dzięki niemu nawet animacja skipowania cyt scenek jest zrobiona ze STYLEM no i ten pomysł na dungeony, w postaci infiltrowania umysłów zepsutych typów

GOW3? Zayebista pierwsza godzina, bardzo dobre boss fighty (poza finałem), zyebane ostatnie 3 z 9h. Mimo wszystko fajna to była gra, tylko II zrobiła hype na coś dużo lepszego i z tego powodu dostało jej się imo trochę za mocno. IV God jest niby świeży, ale zbyt cinematic TLOU wannabe, przez co system zamiast dostać boosta, wygląda na razie mało fajnie.

wer. na ps4 ma ten filtr, ale trzeba ja ściągać z usa store, ze względu na wspomniane przez ciebie problemy z framepacingiem + i chodzi w 30 fpsach [*] jak dla mnie troche za dużo zachodu

nacon revolution nie jest tylko przewodowy

Ja wiem, że to nie CW, ale piszę prawdę - ten pad, to jest jakiś kiepski żart. Nie chodzi o samą ergonomię, ale o jakość wykonania. Te matoły z Sony powinni dorzuć śrubokręt jak Ikea do mebli, jeśli odwalają taką fuszerkę. Dzisiaj oglądałem ten od Razor, ale kutwa szanujmy się, nie będę grał na kablu jak jakiś blacharz. nie musisz koniecznie wybierać razora

uff a juz myślałem że się zaorałem

mam za sobą max 5h; czy wchodząc do zamku mozna się z niego wycofać do realnego świata? jestem na finishu pierwszego.

imo build z 2014 był najlepszy. wystarczyło by co najwyżej minimalnie zmniejszyć ruchliwość postaci, t.j. w RE4

- 3 sekundy biegu i drugie tyle na dyszenie po przytrzymaniu klawiszu sprintu o choćby 1 sek. dłużej = zgon od piły, ścigającego nas lunatyka - wycelowanie w zawór z parą -> stracenie z oczu mającego pod nią przejść przeciwnika (bo jakiś debil uznał że lepszy będzie jeszcze większy zoom podczas celowania niż w RE4) - zabójcze pułapki, których nie sposób uniknąć za pierwszym razem - brak możliwości cancela animacji przesuwania dżwigni, podczas których nadal jesteśmy wrażliwi na atak bossa (często 1 hit kill) - spore dropy animacji pomimo pacza za te 4 pierwsze elementy 100 razy bardziej wolałem zachodni plastik w postaci ds1-2 czy tlou, a najwyższego poziomu trudności nawet nie brałem na poważnie. klimat, gore i design większości lokacji i przeciwników znakomity. tego tej produkcji nigdy nie odmówię. oby tew 2 - o ile w ogóle jeszcze wyjdzie - naprawił te błędy poprzednika.

no do trójki był goty, teraz po fabularnym kastracie p.t. TPP, z jarangiem będę czekał do napisów końcowych gdzieś w 2025

okay Journey Disney Princess: Royal Adventure ICO Oddworld Abe's Exodus Metal Gear Rising Transistor GOTY 2017 szkoda że można dawać po jednym, max paru screenach z jednej gry

a to remake musi mieć to samo sterowanie i gameplay co oryginał? nawet remaster re1 ma je nowe w wersji ps4/x1. jedyne co wadzi w gameplayu, to zbyt mało miejsca w ekwipunku, bo reszta - nawet jesli miejkscami mało logiczna (np. rozłożenie przedmiotów i prowadzące do nich puzzle) - to całkowiete przeciwieństwo (pipi)ny w postaci game designu re6

Birth of a Wish w wersji Escape from Machine Hell, Possesed by Disease i wokalna wersja Memories of Dust przebiły

na razie wygląda spoko i tylko spoko. podoba mi się pomysł na typowo mangowe modele postaci, ale design przeciwników mocno nierówny. nawet nie potrafiłbym ująć co mi w nim nie styka. będzie solidne "8" w najlepszym przypadku

ten z dwójki przebił oryginał. po prostu do perfekcji dopracowali i rozwinęli jego styl

reszta też jest zayebista, najlepszy soundtrack generacji w historii gejmingu* a i tak nie dał na pierwszy ogień najlepszych tracków.

true ending to E

nie łapię tego pieprzenia, że jak system walki jest prosty, to nie warto podnosić poziomu. dopiero wtedy gra przestaje być spacerkiem i wymaga trochę więcej skilla. płynne zmienianie broni w locie, wspieranie się dronem i juggle są tutaj znakomite

NO CHYBA JAK MA SIE 12 LAT