-
Postów
6 558 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez nobody
-
czyli Ueda wciąż w formie? cudownie
-
-
na plejstejszon może i gorszy, ale były Bayo2 i MK8 w tym roku tylko Dark Souls 3, nie liczę RoTR (konwersja rocznej gierki) ani KiW (nieograne, drugie przejście podstawki męczy), jeszcze TLG może namieszać pisałem głównie o multiplatformach
-
@Pajgi ogrywałem ostatnio jedynkę na crt i psx. Powiem ci że dalej jako platformówka mega mnie jara. Bawiłem się mega, na czynniki nie rozkładałem bo nie mam zwyczaju i nigdy tego nie robiłem. Fun mi styka. Rozumiem, mnie średnio i to ogólnie jako seria (chociaż trójkę mocno szanuję i ma miejsce w moim serduszku), bo tego typu odgrzewanie starych gierek ma dla mnie sens tylko w przypadku jeżeli spełniają przynajmniej jeden z tych elementów: a) gatunek się nie rozwinął na tyle, żeby czuć było trącenie myszką b) jakiś element (bardzo ważny rzecz jasna) tej gierki jest unikatowy ale dlaczego nie ma c) bo ten gatunek wśród nie indyków na ps4, x1 i pc jest praktycznie martwy? taki rimejk Spyro i Gexa z zachowanym duchem lat 90' nie ma w ogóle sensu?
-
nie, nie, nie. winny jest dev, a właściwie jego dorobek. gameplay związany z huntami wygląda ciekawie i był już zresztą pozytywnie oceniany przez ludzi, którzy mieli z nim do czynienia na tragach z padem w dłoni. tymczasem po traillerów jedyne co się tu ocenia to design, grafikę i ewentualnie fabułę. nie mechanikę, czy wspominane przeze mnie fajne pomysły na starcia.
-
ale ja jestem pozytywnie nakręcony na np. Horizon, Tlou2 i w ogóle spoko że Ratchet był okej. Po prostu nie lubię ślepo się tasowac ze wszystkimi, no bo ND. Wierzę że później będzie pewnie ciut lepiej, ale wybór tej kamery i sposób rozgrywki to regres nawet w stosunku do oh wow pierwszego Un. Serio balon weź czasem obczaj fajne analizy obiektywnie zapodajace co te gry robią dobrze, a co fatalnie
-
Nie, nie, teraz te wszystkie epickie scenki daje się w trailler
-
boję się, że to jednak będzie asasyn z gameplayu no będzie, będzie, z tym że mam w to wyebane, jeśli frajdę będzie sprawiać mechanika samego polowania i walki. po prostu patrzę na te wszystkie gameplaye i mam wbite na grafikę, a jara mnie formuła rodem z Monster Hunter (walki z potworami, upgrade uzbrojenia i skilli, ficzery z łukiem, harpunem, jazda na byku, skradanie). MGS V też był marnym mgsem, a jednak większości te kilkadziesiąt godzin zabawy gadżetami i różnym wykonywaniem powtarzalnych pierdół zapewnił (tak na "8+" w moim przypadku). teraz widzę że bardzo podobnie jest z nowym FFXV. w sumie to zależy jaką ma się tolerancję na powtarzalny gameplay, bo jedyne co na razie czytam to wyłącznie uprzedzenia z powodu nazwy deva
-
z tą najlepszą grą to też mi wstyd za typów. w sumie mi te sinematiki w Metal Gear Rising, Maxie 3, GTA V, czy Gearsach nie przeszkadzały. no ale to były te pozytywne wyjątki, bo i sam gameplay był bardzo spoko
-
jest ładnie, trochę sterylnie i za jasno, ale duch oryginału zachowany (muzyka i animacje <3) no i można zawsze ściemnić tv. a no i po rozmieszczeniu przeszkadajek widać że nie będzie jednak zbyt casulowo :3 jest całkiem przyzwoicie
-
obejrzałem i.... irytujące było to bliskie umieszczenie kamery jak w jakimś ryse, czy innym orderze obesranym. może to tylko na potrzeby traillera, ale kamera w Un i TLoU była dużo lepsza. ta kompletnie nie pasuje do sekwencji skradanych, oraz wspinaczki no i znów sekwencje łażenie, których nie da się skipnąć, ach szkoda. Chloe to dobry materiał na spin off
-
i Fury - całkiem spory dodatek do HD na ps3/vitę z nową kampanią, trasami i nowymi trackami
-
dużo większe pole do przełamanie kliszy jest bez żywego Joela. powinieneś też założyć że Druckmann stworzył ich wątek jako zamknięty rozdział, ale złe kitajkskie korpo wymusiło powrót tych samych postaci. no i bądź tu teraz kreatywny :v
-
ta teoria ratuje pomysł na kontynuowanie jej wątku. każda inna byłaby słaba; dwójka postaci z części pierwszej idzie ratować porwane dziecko jednej z nich. jezu, co za guwno
-
najbardziej przydałaby się tutaj poprawa AI ludzi. z zarażonymi nie było takiego problemu, bo nie posiadali żadnej taktyki, poza skryptem - atak po zauważeniu - powrót do błąkania się w okolicy po ukryciu. w dlc szczególnie dobry był motyw z przyciąganiem do łowców zarażonych po rzuceniu w ich kierunku butelki ze szkłem ;3 brakuje mi takich pierdół jak manualne wbijanie kodów, zamiast automatycznego otwierania sejfu, po znalezieniu właściwej kombinacji, rozkręcanie śrub kręcąc analogiem, zabawy we włączanie systemów obronnych i kamer, czyli więcej bardziej interaktywnej eksploracji, zamiast zabawy we wspomniane sejfy, otwieranie wytrychem drzwi, przesuwanie szafek i śmietników, czy nudnego popjerdalania z drabiną fajnie zrobiono to np. w escape roomach, w serii Zero Escape i SH Shattered Memories
-
a co jeśli była ?
-
sorki, przeczytałem tylko pierwsze zdanie i od razu zerknąłem na video. dobrze napisałeś Inukiemu. ech coś mi dziś nie wychodzi.
-
Ratchet to był remake, a Crash to remaster. I tak jest lepiej niż sądziłem, że będzie. Osobiście myślałem, że podbiją tylko rozdziałkę (coś jak Banjo i Perfekt Dark z N64 na X360) ale czasami dobrze jest się pomylić :-) Tutaj też jest Remake. Bazę zostawili, natomiast cała reszta została wymieniona. Remaster to by był, gdyby oryginał wyszlifowali do maksimum, jak np. z FF VII jeden lepszy od drugiego... jak ten FF7 może być rimejkiem, jeśli to nadal ten sam engine z lat 90'? jeśli użyto nowego w Crashu to i to będzie rimejkiem. no wiem trochę rocket science
-
he? nigdzie nie powiedział że 2 to guwno, co więcej w nagraniu n.t. 4 wspomniał że 2 i 3 są u niego cholernie blisko a nie czekaj, źle zinterpretowałem przecinki xd wszystko dobrze. dodam że sam się z nim we wszystkim zgadzam. boli mnie trochę jak mało nieinteraktywne i uproszczone są ich tytuły poza strzelaniem za murka btw ten trend wyznaczył MW4 ale nevermind
-
naciągane jak diabli, ale to by jeszcze przeszło
-
ej ale kto ograł jedynkę, ten wie że ona była więc o normalnej bliskości nie powinno być mowy. o tym zresztą mówiła Marlene w końcówce. chyba że dzieciak był z in vitro, ale to przecież nieetyczne oby zamiast Joela była inna grywalna postać i nie na dłużej jak 2-3h
-
chloe z u2 >>> drejk Claudia Black stworzyła świetną charyzmatyczną i zabawną postać. tak samo lubiłem ją w trzecich Gearsach
-
możliwe że miejscami też za kamerę, bo i za to się jej u paru recenzentów oberwało... bo dropy i mniejsze bugi z grubsza poprawi day one patch :v no i imo długość to będzie max 10h, z cut scenkami, czasem na parę lepszych puzzli i backtrackingiem
-
Urocze że dissy na ten rok zapodają osoby, które nie ograły nawet połowy z wymienionych kandydatów do GOTY. :3 Po wyjściu Prey, Scalebound, Nier, Nioh, South Parka, Persony i kilku innych pewnie przeczytam to samo o 2017, lub gadkę o uratowaniu roku przez RDR2