Skocz do zawartości

nobody

Użytkownicy
  • Postów

    6 558
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez nobody

  1. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    bardzo fajny materiał jak na przestrzeni 9 lat rozwijano mechanikę sekwencji pogoni za konwojami
  2. nobody

    Bloodborne

    lepsze farmienie będzie kilka bossów później. obstawiam że stuff z chatki na końcu Hemwick wyrwany
  3. nobody

    KoRn!!!!!!!!

    czytam właśnie relacje i z 6 pierwszych płyt z Headem zagrali prawie to samo co w 2007 i 2008 w Spodku i Torwarze. tak jakoś mniej mi szkoda że nie byłem. Trochę choynia że z Issues nigdy nie było u nas Beg For Me, czy Trash, albo Dead Bodies Everywhere i BBK z FTL.
  4. nobody

    Bloodborne

    dość dużo. niektóre są naprawdę dobrze poukrywane i samo lizanie ścian nie wystarczy
  5. multi w 1080/60 i lepsze celowanie jak najbardziej się opyla
  6. nobody

    Horizon: Zero Dawn

    i kończyć trzecią z rzędu choyową grę? dobry masochizm
  7. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    grałeś 2 lata po premierze? w końcu został tam znacząco poprawiony
  8. nobody

    Horizon: Zero Dawn

    nie wiem skąd ta konieczność by było to akurat od sony. dużo "bezpieczniejsze" Nier Automata, Yakuza 0 i Ni-Oh nie wydają, a i tak wychodzą na wyłączność
  9. nobody

    Horizon: Zero Dawn

    Mazzeo od czasu dwójki nie było literalnie Kilzona którego byś nie ukończył, a co najlepsze rozważałeś zakup vity dla Wipeouta i właśnie KZ Mercenary. Już przestań ten udawany hejt no.
  10. nobody

    Horizon: Zero Dawn

    si. w 15 fpsach do czasu wyjścia ps neo. zapomnij chyba że będzie to jakaś oskryptowany, "zamknięty" fragment.
  11. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    @michu ale weź mów za siebie. Niektórzy krytykują zagrywki, czy niezbalansowane bronie, bo sami ich używają obok tych normalnych i po prostu wiedzą jak są nieczyste. Każdy kto pamięta jaką długą drogę przeszedł np. FAL, G-Mal, blindfire, czy Quick Boom w mp U3 wie o co kaman. Nie brakowało wśród nich prawdziwych prosów.
  12. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    nigdy nie miałeś sytuacji gdy na polu walki przez dobre ~10 sekund jesteś wyłącznie ty sam przeciwko drugiemu graczowi na "mid to long range"? face to face od 0:28: w analogicznej sytuacji w mp U4 za tym filarem stoi medyk, który "odbiera" nam szansę na fraga. właśnie tak jego "pomocność" zaprezentowało samo ND w jednym z video instruktażowych ofkors, bo zrobi to ryzykujący własną skórę i nastawiony na team work gracz no to kiepsko u ciebie z wyobraźnią. wystarczy ucieczka za osłonę, mając kilka metrów przewagi, by aktywować wspomniane rpg. z hunterem, czy brutem, nawet w analogicznej sytuacji, być może faktycznie przesadziłem, bo pierwszego nawet nie używałem. sytuacja dotyczy przede wszystkim pojawiającej się "znikąd" silnej broni, w mgnieniu oka zmieniającej układ starcia. BRAK BALANSU, OP. jezu. przegrywasz ? popraw się. poszukaj rozwiązań, przechyl system na swoją korzyść, tylko nie płacz i nie zwalaj na rzekomo twoim zdaniem źle zaprojektowaną grę. tak płaczę bo przegrywam. nie dlatego że ostatnim zdaniem zasugerowałem (wydawało mi się dość wyraźnie...) że nierzadko walczyłem z ogarniętą drużyną przeciwko drugiej równie silnej, jeśli nie lepszej drużynie i jedyne co umożliwiało nam zwycięstwo to właśnie spamowanie najtańszymi zagrywkami, czyli dokładnie punkt 12 - promocja najskuteczniejszego lamerstwa to akurat także jest jeden z ficzerów psujących balans; w skillowym tdm możesz lamić 80% czasu meczu, a następnie dojść do pierwszego miejsca na leaderboardzie wyłącznie dzięki Twojemu manualowi i co najwyżej odrobinie szczęścia w przechwytywaniu na mapie power weapons. w mp U3 i 4 coś takiego jest wręcz potępiane, bo gra promuje jeszcze wyraźniejsze zwiększanie różnic między graczami; ten "dobry" za bycie "lepszym" dostaje dodatkowe ułatwienie, co kompletnie kłóci się z pierwszą koncepcją, gdzie szanse są takie same do samego końca gry.
  13. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    wszystkie te pjerdolone ficzery dla każuli i dzieci KOD to przegięcie dziś drużyna zaczynająca mecz z tym samym zestawem broni, power weapons pojawiające się regularnie w spawn pointach i związana z nimi kontrola mapy, oraz brak wyż. wspomnianych gówien to dla pvp Un abstrakcja przykro mi, ale to jest właśnie płacz kazuala. napisz wprost, że nie radzisz sobie z tym, gnojom cię i musisz zwalić na coś swoją frustrację. albo zaczekaj na tryb klasyczny. tylko nie płacz, bo to żałosne. dla mnie mysticale/sidekicki są po prostu fajnym urozmaiceniem, dodającym pikanterii rozgrywce, wprowadzają fajne elementy strategiczne i dzieki nim na mapie dzieję się. ale to żaden deal breaker. puryści zawsze mogą ZMIENIĆ GRĘ podobny syf był już w U3. radziłem sobie dzięki niemu lepiej niż w U2. właśnie dlatego jaki był "brudny" albo inaczej: - zabaw się w face to face 1v1 przy użyciu coveru na dłuższy dystans, kiedy przywołany przez przeciwnika medyk zreanimuje ci dopiero co "zfragowanego" przeciwnika. - goń rannego przeciwnika, uzbrojonego w ten sam typ broni co ty, by ten sekundę później aktywował wyciągniętego z dupy rpg, albo ratował dupsko nasłanym hunterem - zestaw sobie normalny TDM z U2, czy choćby ze starego Q3 Arena, gdzie kontrola mapy przez kumaty team rashujący co 3 min od momentu podniesienia po rpg i hammera to połowa sukcesu, a następnie zestaw ze spawnowaniem się z granatnikiem w rekach, albo AI pomagającym ci dostać darmowe fragi nie wiem jak radziłeś sobie w klasycznych tdm, ale graczy dysponujących choćby namiastką skilla takie nieczyste zagrania zwyczajnie w(pipi)iają, bo są zrobione pod ludzi, którzy nie potrafią grać świetny argument. olej brak balansu i zagrania pod dzieciarnie, która w normalnym tdm sama nie potrafi ustrzelić 3 fragów. będziesz lepszy to wygrasz. eee to tak nie działa w skillowym tdm. co jak przeciwko sobie walczą dwie równie mocne drużyny i jedna postanawia spamować tym gównem? znam to aż za dobrze z U3
  14. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    wszystkie te pjerdolone ficzery dla każuli i dzieci KOD to przegięcie dziś drużyna zaczynająca mecz z tym samym zestawem broni, power weapons pojawiające się regularnie w spawn pointach i związana z nimi kontrola mapy, oraz brak wyż. wspomnianych gówien to dla pvp Un abstrakcja
  15. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    Akurat "kody" na infinite ammo, wszystkie bronie, skórki postaci, czy cel shading, plus wybór poszczególnych chapterów, a nawet wyszczególnionych z nich samych killroomów dają się całkiem przyjemnie pobawić po skończeniu kampanii. Tego rodzaju ficzery powinny być standardem w grach akcji.
  16. nobody

    The Last Guardian

    fajny motyw, ale zostaje sam ending jedyne opcje jakie przychodzą mi do głowy to: - jego śmierć przez poświęcenie dla gówniaka - płacz pożegnanie przy wydostaniu się protagonisty miło gdyby udało się uniknąć sztampy, bo endingi poprzedników zrobiły to dobrze a teraz hajpujące obrazki:
  17. nobody

    The Last Guardian

    remaster w rock solid 30 fps nadal robi, więc jak to robiło nawet z dropami w 2005-2006 pamięta każdy kto wtedy ogrywał
  18. nobody

    The Last Guardian

    ai i framerate. nawet pierwsze materiały prezentujące gameplay miało go wpierw nagrane a następnie puszczone w płynniejszej jakości
  19. http://www.pssite.com/news/50031/demo-valkyria-azure-revolution-zmieszane-z-blotem-tworcy-zmieniaja-podejscie-do-rozgrywki.html okey znów zdobyli moją uwagę
  20. bardzo sympatyczne zakończenie z ficzerem zawierającym popularny pogarda content z januszy kradzieżingu
  21. Chyba najsensowniejsze rozwiązanie. Konsola nie wyparowała. to + pomysł z infolinią najlepsze
  22. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    @Pajgi Odpowiedziałem wyłącznie, bo przytaknąłeś bzdurnemu stwierdzeniu Insa, jakbym traktował te ficzery jako deal breaker. Masz rację co do linki, która, choć fajna, na najwyższych poziomach czyni z nas kaczkę do odstrzału. Mylisz się co do nieużyteczności blindfire, które w sytuacjach krytycznych bywa zagraniem ostatniej szansy (vide momenty, kiedy masz czarno biały ekran i jedynie seria z biodra podczas desperackiego zeskoku na wroga, lub bycia zachodzonym podczas siedzenia za osłoną może uratować nam skórę. W drugiej połowie, szczególnie z opancerzonymi shotgunerrami, mam już takich przygód całkiem niemało. Anyway kończąc kwestie jakości szczelania, jeśli ktoś zamierza oceniać ją jako całość, także przez pryzmat slabszych zabawek, to ma rację - na tle najlepszych będzie sredniakiem. Szkopuł w tym że nikt go tu nawet nie zestawiał z najlepszymi (poziom RDR i GTA V byłby najbardziej zbliżonym).
  23. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    Widzę ciekawą zmianę retoryki w ostatnich dwóch wypowiedziach: I po wypowiedzi Bansaia: Ofkors próba wyciągnięcia odpowiedzi że fatalny gunplay, który nie uległ poprawie jest gorszy od tego, który jej uległ, byłoby fanboyskim atakiem na świętość w postaci RoTR, ale i tak jest nieźle.
  24. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    Wiesz @Pajgi to że akurat tobie, lub komuś innemu nie jest potrzebny blindfire, strzelanie podczas wiszenia, czy bujania na linie nie znaczy że nie sprawiają one satysfakcji, ani nie przydają komuś innemu. Zresztą jak sam powiedziałeś to tylko sprawy trzeciorzędne. Zwykłe porównanie pracy kałasznikowów z U4 i RoTR, nie wspominając o wspomnianym karabinie szturmowym i snajperce wypada na korzyść tego pierwszego. I... to tyle. @Ins Gdzie pisałem cokolwiek o por. gunplayu z poprzednich części??? Boże jakim ty jesteś smutnym czowiekiem. Jezzu, czy ja choć w jednym miejscu napisałem że gameplay wypada na korzyść U4 jako całość? Spędziłem z nią ok. godz. od połowy kampanii. Wystarczająco by poznać jej mechanikę, gunplay, eksplorację i po prostu zobaczyć jej dobre i złe strony. Bez potrzeby obrzucania gównem każdego kto nie myśli wg jedynej słusznej linii party. Seriously podaruj sobie te gówniarskie terminy iksde i porównania, skoro już próbujesz być obiektywny poza WC.
  25. nobody

    Uncharted 4: A Thief's End

    @Ins chyba nie bardzo ogarnąłeś sens zdań: - skoro jedyne co wyczytałeś to U4 > TR/RoTR, c'nie? Tak, miałem okazję w niego zagrać i to w 1080/60 na ultra. Dobre porównanie poszczególnych mechanik gameplayu masz choćby tu: Ja się w to nie bawię, bo obie serie lubię i obie celują w troche inny Experience, ale widzę że jakiekolwiek gameplayowy argument za Un4 musisz potraktować jako sprawę honorową.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...