Treść opublikowana przez nobody
-
Uncharted 4: A Thief's End
nd jakie szczwane lisy, lubiłeś co-op w 2 i 3? nie sprzedawaj 4 tylko czekaj do jesieni edit: no własnie ja i sporo osób także miało efekt wow, aż mi się harnaś wylał z wrażenia w U3. szczególnie w drugiej połowie
-
Uncharted 4: A Thief's End
nie wiem co było nieudolnego w np. akcji konnego pościgu, statku i katastrofie samolotu ale ok movement i gunplay jest ten sam co w becie, więc pewnie znów wypowiadały się jakieś malapety
-
Uncharted 4: A Thief's End
całkiem nieźle jak na pifpaf korytarzykiem i trzymanie lewej gałki w górę po raz piąty
-
Dark Souls III
imo poza FL, Maneatarami i przedostatnim przeciwnikiem Demonsy miały łatwiejszych bossów niż BB. choć najwięcej zrobiło tu odstawienie ciężkich zbroi i tarcz, zapomnienie o magii oraz łuku, oraz o pomyśle na profilaktyczny blok. wOH walczyłeś na ng czy ng+? ja i mate5 wystartowaliśmy na ng++ na wysokim levelu i obaj bossowie na literkę "L", to był (pipi)y koszmar. ;/
- Bloodborne
-
Ratchet and Clank Redux
insomaniac mógłby śmiało spróbować się z jakimś future racerem ze splitem
-
Nioh
najgorsze co może przydarzyć się tej grze to por. do typowych slasherów jak MGR, DMC, czy NG, a poźniej gorszy sort będzie pisać że drewno i po choy ta cała stamina niech przed premierą ustabilizują te 60 fps dla trybu action i biorę day one
- Nioh
- Bloodborne
- Nioh
- Nioh
- Nioh
-
Nioh
nie no plizka, nie mieszajcie tego ze slasherami. system walki i mechanika to czyste souls like ale z bardziej rozbudowanym systemem, więc o wesołym tańcu w stylu NG, DMC3, czy Risingu można zapomnieć. I dobrze. demo jest trudniejsze zarówno od gier FROMu, jak i produkcji Team Ninja. Graficznie poza efektami świetlnymi to poziom ps3, ale 60 fps w trybie Action robi robotę.
-
Ratchet and Clank Redux
nie no rzeczywiście bogactwo
-
Alienation
lepsze niż Dead Nation?
- Nioh
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Remaster Resident Evil 4, 5, 6
jak nie szło jak ja to zrobiłem ale co tam naginąłem to moje
-
GTA V - co wam się nie podoba?
trzech bohaterów dano by po raz pierwszy w serii zerwać z absurdem typu czarny ziomek z bronxu robi za hitmana na zlecenie włoskiej mafii/ biały amerykanin, który dorobił się willi, robi czystkę w czarnej dzielni na zlecenie czarnego alfonsa. w V porachunkami o metę z redneckami i meksykami na pustyni zajmuje się inny zaćpany redneck, biały typ na emeryturze użera z mafią, a czarny kolo robi za popychadło, kradnąc auta i wdaje się w wojny gangów, przez głupotę ziomka. wszystko jest na swoim miejscu. edit: co do zżycia się z jednym bohaterem wszystko się zgadza. IV ma najlepszy story i gł. bohatera, ale nie fabułą ta seria powinna stać na pierwszym planie. jesli R* wróci kiedyś do jednej postaci, to niech daruje sobie robienie z niego everymana.
- Bloodborne
-
Bloodborne
pistolet zawsze jest głównie do parry wiec whateva dude arcane jesli chcesz pobawic sie innym typem broni, ale skoro juz masz np. cos pod str/ skill, można to również odpuscić trzymaj się zestawu str, skill, stamina, hp. jesli pokonałes bossa w Hemwick i zwiedziles jego lokację, wspieraj znajdowanymi "perkami"
-
Konsolowa Tęcza
GOTG free bump na następnej stronie
- Pyre
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
jak? gdzie? co?