nobody

doceniam boję się powrotu spamu z Mergo więc też już nie hejtuje :)

ja się bawiłem w viscerale. ogólnie większość bossów z dlc >>>> wbijanie solo platyny

błagam nie mów że też na ng jak tego drugiego dziada, bo załamie się nad sobą (po 15-tej próbie na ng+2 odpuściłem i przyzwałem pomoc npc huntera jak jakiś lamus). za to GOTY boss, wymagający, wredny, ale 100% uczciwy (padła za 10-tym podejściem)

św. Marcin z Boletarii już wiem koleś używa 3 run caryla +20% do viscerali oraz 3x18% do arcane attack. teraz go zniszczę, wiem o tym

Berserk - najlepsza manga ever. Wszystkie soul games i bb to piękny hołd dla tej marki.

no ale jak on/ona to robi? - ma wysoki level i któreś z rzędu ng+ - dodaje 3 gem stony +18 do arcane (?) - ? po tym jak pięknie unika jego młynków skilla mu nie odmówię

japrdl Kos z finału dlc to jest jakaś przeginka. ofkors uparłem się na solo bez pomocy npc i dojeżdza mnie jak szmatę jak ten cyborg zabiera tyle hp visceralami? ja też tak chce (walczyłem na ng+2)

@mate5 aww no już się reflektuje. arena z była fantastyczna. podobnie jak level design całej lokacji. kopara opadła mi jednak dopiero w następnej. trochę bije się z myślami czy te 2 ostatnie miejscówki, czy combo z podstawki

mnie by to dojechanie nie gliczu nie dało satysfakcji i zmusiło do restartu walki no nic może zreflektujesz się na ng+. będzie tylko 2x trudniej

to chyba będzie kanał dla Ciebie mate5

kjerwa no fakt to jak odblokowywał się ołtarz z runami bo po 140h mi się zapomniało? xd @up kanały to część Central Yarham, po dwie lampy przypadają na każdą lokację podpisaną w prawym dolnym rogu po wejściu do niej.

są także na początku każdej lokacji. system skrótów pozwoli dostać się z nich do bossa w parę minut. dostanie się do Old Yharnam i pokonanie jego bossa zaowocuje możliwości zakładania run

Lady Maria - jaki WYKURFISTY boss fight. I ta świadomość że została jej żyletka hp, a wiesz że niezależnie od levelu wciąż może cię dojechać jak szmatę przez zły timing.

okej ale weź przestań męczyć bułę i monotematycznie spamować, to nikt nie będzie kręcił z ciebie beki. nikt nigdy nie powiedział złego słowa na twoją pomoc

w sensie 30 latek o umyśle 13 latka? no i ten nieśmiertelny schemat przez który czytający sam czerwieni się z żenady: 1. pociski dla beki po jego skillu i "osiągnięciach" 2. kontra w postaci walltextu na który każdy ma wyebane 3. minusiki za kręcenie beki i podawanie przykładów pozostałego dałn contentu 4. dalsze tłumaczenie nikogo 5. zmiana retoryki na tłumaczenie się trollingiem z obowiązkowym coolfejsem dzie jest moderacja i dlaczego toleruje ten psychicznie zachwiany spam poza PMkami?

co jest nie tak z ultimą? kupuje u nich od dobrych 15 lat i tylko raz się zawiodłem (SC2 który przyszedł pomimo anulowania zamówienia)

also Capcom z 2002-2004? szanuję mocno

ale czy my nie gadamy tutaj również o $ony? no wiesz tych od 250 zeta za kolekcję drejka bez online i 150 za samo podbicie cyferek w GOW3? cały horoskop (plus stosunek ceny do zawartości QFB i Nexusa) podpowiadają że jest jakoś tak zbyt charytatywnie

no chyba tak. REmake chodził u nas po pełnej cenie i jak najbardziej na nią zasługiwał wciąż obstawiam że zamiast 11-12h skrócili czas kampanii do np. ~8h. w przypadku 4 i 6 godzinnego Quest For Booty i Nexusa cena wynosiła odpowiednio 80-100 zł. czyli jest uzasadnionienie by te 150 było trochę martwiące

Dziękuję za ciepłe słowa Mateusz 5. Niestety przez dobrą dekadę jedynie marka PlayStation była w stanie dostarczyć mi tak ekcytujących IP jak HOOM 3, Duke Nukem 3D, Baldur's Gate 2, czy Max Payne 1&2 ograny prawilnie na myszce i klawiaturze na 15 lat przed rejwenem. => nie no serio Dzięki. do kilku GOTY gierek przyłożyłeś się rownież Ty. :rose:

Virtue's Last Reward (3ds, vita) Dylemat Więźnia, Kot Schrodingera, Chiński Pokój, Fizyka Kwantowa. Filmowe inspiracje Cube, pierwszą Piłą, oraz kilkoma innymi obrazami i zagadnieniami, których samo przytoczenie w trosce o efekt zaskoczenia przemilczę. 8 osób zostaje porwanych i zmuszonych do gry o własne życie wraz z ukrywającym się pomiędzy nimi sprawcą całego syfu. Po każdej rundzie zmuszeni są podjąć decyzję, czy zaryzykować życiem i zaufać randomowo dobranem partnerom, czy też wykpić się ich kosztem i szybciej opuścić odizolowany podziemny kompleks. Wraz z upływem czasu fabuła, postaci, a nawet sposób prowadzenia fabuły zaczynają znacznie odbiegać od sztampowych założeń. To moja pierwsza gra z gatunku Visual Novel, więc nastawiłem się na sporo dialogów, czytania i znikomą ilość gameplayu. W drugim przypadku na szczęście niepotrzebnie. O ile na pierwszym planie jest tutaj fabuła, tak growe sekwencje nie tylko przywracają najlepsze wspomnienia związane z dobrymi, wymagającymi puzzlami rodem z czasów psxa i n64, ale same w sobie przebijają je pomysłowością, poziomem trudności, oraz satysfakcją z samodzielnego ich rozwiązania. Nierzadko łapałem się na tym że wiem jak rozwiązać dany problem, ale sposób jego wykonania już tak prosty nie był, zmuszając do dalszego kombinowania. Coś nierzeczywistego w dzisiejszych gierkach AAA. Żeby nie było za fajnie nie każdemu spodoba się trudna tematyka s-f, współczesna, mangowa kreacja postaci, z których połowa wygląda jakby przystroiła się randomowo w sklepie dla klaunów, konieczność "fabularnego grindu" dla ruszenia jej dalej, oraz mnogość zakończeń, z których to "true" zawodzi jako podsumowanie historii, równocześnie jednak hajpując niemiłosiernie na nadchodzące w tym roku zamknięcie trylogii. No i ten Ambient przepięknie współgrający z wydarzeniami na ekranie - REWELACJA Ocena ogólna trochę na kredyt bo po tym endingu oni nie mają prawa tego zyebać w kontynuacji. /

Powinieneś był sprawdzić się solo na ng+. 1v1 z Flamelurkerem i dwoma ManEaterami na ng+ przyprawiły mnie o kilka dodatkowych siwych kłaków. Ten pierwszy to jeden z moich ulubionych bossów ever, choć doceniłem go dopiero właśnie na wyższym poziomie.

Tę grę trzeba przejść samemu 2 razy, co jeśli tego nie zrobiłeś jak najbardziej polecam. New Game + zaczyna się od drugiej połowy i pozwala spojrzeć na fabułę i część postaci w inny sposób. Trochę dziwię się twojej opinii n.t. systemu walki. Jak dla mnie jego toporność była właśnie główną wadą. Miło że za ten element w dwójce odpowiadają Platynowi.

fraguje, porusza się po mapie wertykalnie (parkour, linka z hakiem) i steruje postaciami bardzo przyjemnie. dbałość o detale i fizykę robią bardzo dobrze, ale po ograniu jestem tak samo sceptyczny co po obczajeniu pierwszego zwiastuna na TGS (?). opcja ożywiania postaci, totemy, kupowane rpgi i tępe boty skutecznie psują odbiór całości. jest zwyczajnie nieuczciwie. fajnie było pograć te kilka godzin, ale do czasu dodania klasycznego TDM to mp jest dla mnie martwe.

Scalebound dopiero w 2017. Tak samo Nier Automata. No i nie zdziwię się jesli również Nioh - choć ten ostatni ma mimo wszystko największe szansę na ten rok. edit; sziit Figaro mnie uprzedził