Skocz do zawartości

nobody

Użytkownicy
  • Postów

    6 558
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez nobody

  1. nobody

    The Last Guardian

    SOTC niszczył. tylko fps nie domagały, ale człowiek zbyt był zajęty rozmachem wylewającym się z ekranu. z myślą o jego poprawie zakupiłem kolekcję hd. kolosy i animacja Argo wciąż mogą się podobać pomimo upływu dekady.
  2. JA CI KURFA DAM NOBOY ROBAKU :[ @dr czekolada fakt to ma sens zwłaszcza w kontekście V. wcześniej wszyscy podejrzewali Liquida
  3. Miller podczas misji na SM był martwy od dwóch dni.
  4. nobody

    Zakupy growe!

    @Ping no to powinna ci się spodobać Tales Of Graces F (story i gameplay). ja przez ten styl nie dałem rady. za to Berseria? bardzo okay jak na razie
  5. nobody

    Zakupy growe!

    wyjątek potwierdzający regułę że to gatunek dla pewnych swojej silnej hetero seksualności facetów still better than 12-letnie dziewczynki w różowych włosach http://img4.meristation.com/files/imagenes/juegos/ps3/rpg/turn_based/new_atelier_rorona_the_origin_story_of_the_alchemist_of_arland/1379352552-1.jpg i to kurfa dosłownie xd edit: poczekaj teraz dopiero doczytałem Xenoblade Chronicles X Sexualizes 13-Year-Old Lynlee teraz mi z tym trochę głupio
  6. nobody

    Zakupy growe!

    mnie się cholernia podoba zajawka stylu graficznego Tales Of Berseria, choć poprzednie odsłony odrzucały mnie właśnie przez design. razem z nowym Xeno, P5 i DQX jest jednak nadzieja dla dobrych jrpg :czesc:
  7. nobody

    Zakupy growe!

    Persona 5 was zayebie, Persona 5 was za(pipi). jeszcze tylko kolejny rok czekania
  8. najlepsze że koniec wątku Eliego to nie miała być tylko jedna misja mój bul dópy spowodowany nie tylko brakiem #51 ale również całego III aktu i nowej miejscówki po tym video był jeszcze silniejszy. :< a tak za "właściwy" ending robi nam wątek Emmericha, albo Quiet
  9. Rail guna i laseru nie, bo to dodali do niego po latach, ale gabaryty i siłę fizyczną mógł już posiadać taką samą. Btw te wybuchające skały to nie była przypadkiem ta cała Metallic Archea, która z biegiem czasu zniknęła? Wiem że to było tylko mrugnięcie oka dla fanów jedynki. Ja tylko staram się zapychać potencjalne luki mniejszymi bzdurami. Nie masakrujcie mnie logiką
  10. no masz tam w i-droidzie kilka typów platform a wśród nich base dev. czy jak to się tam nazywało (wszystko jest wytłumaczone poniżej). warto też inwestować w command platform i właśnie r&d.
  11. nobody

    Bloodborne

    Amerykanie odpowiedzieli na to w 2005, nie rozumiejąc zamysłu Japończyków, a koncentrując się na płynności story. Ale to jest jest raczej problem czy przez przynależność gatunkową definiujemy charakterystyczne ficzery związane z replayability, czy realny gameplay, czyli podział na styl i licznik combo, juggle, osobne areny z tonami przeciwników. A to mają obie te serie. Dla mnie to po prostu dwie osobne szkoły, z których jedna się nie sprawdziła (sam wolę DMC).
  12. dispatch mission nagradzane surowcami, rozwijanie base development platformy, porywanie kontenerów. polecam kompletne zlanie side opsów poza złotymi, tymi związanymi z surowcami, oraz polegającymi na porwaniu tłumaczy.
  13. nobody

    Bloodborne

    już dałem to w spoiler by nie krzywdzić innych. tobie też polecam edycję mojego cytatu w poście.
  14. nobody

    Bloodborne

    Bo sam o tym nie wiedziałem i straciłem przez to możliwość uratowania i poznania większości z nich przy pierwszym walktrough. Obie alternatywy są jednak warte sprawdzenia. too much spoiler? oki, już chowam
  15. nobody

    Bloodborne

    @Ficus No to teraz wróć się do @golab Slashery narodziły się wraz z zastosowaniem przypadkiem juggli podczas tworzenia Onimushy. Gody były na nie zachodnią odpowiedzią, gdzie twórcy nawet nie pomyśleli o implementacji podziału na poszczególne rozdziały, a co z czasem stało się jego rzekomym wyznacznikiem, tak jakby był ważniejszy od samej rozgrywki. Słaby slasher nie czyni gry nie-slasherem.
  16. No to raczej normalne skoro Rex był 20 lat starszy technologicznie. Najgorszą mobilność nadrabiał siłą fizyczną, masą i opancerzeniem. Stworzony dekadę później skoczniejszy Zeke ustępował mu we wszystkich tych aspektach, co było widać już po samym jego wyglądzie. Obejrzyj sobie jakie akcje Rex odwalał na tym video. Chuderlawy mech z V w życiu nie dałby tego rady. W odróżnieniu od nich nie dysponował także bronią laserową, oraz zdolnością pływania pod wodą. Tak było
  17. w tej serii jest mnóstwo dziur, które tak można sobie wytłumaczyć. także tym że umysł dziecka reaguje na bodźce znacznie mocniej (co wspominają taśmy), więc był w stanie uruchomić Sahalantropusa, a na SM już jako dorosły i świadomy swoich umiejętności nie.
  18. nobody

    Life is strange

    w kwestii fabuły i narracji wierzę. byłem już tylko zmęczony tymi press x to jason, gdzie z roku na rok wszystko ograniczało się coraz bardziej do wykonania dwóch kroków i kliknięcia odpowiedniego wyboru na czas.
  19. dziś wyglądają jak mechy które Raiden brał w Rising na dwa strzały
  20. nobody

    Life is strange

    zamierzam wziąć całość w pudełku. gameplay stoi ponad grami TT? w sensie eksploracja, puzzle i sterowanie postacią?
  21. posłuchaj sobie te taśmy to się dowiesz. po to dawałem ten link do yt, no kurrrrr ;[
  22. Dysponując 28 letnią serią do której dorabiane są na bieżąco kolejne części, wciskane w sam środek sagi Hideo zostało wyłącznie przeginanie pały i łataniem dziur mniej lub bardziej naciąganymi rozwiązaniami. Motyw Rexa jako technologicznie najstarszego ze wszystkich mechów udało mu się rozwiązać jednak całkiem zgrabnie. W sumie nawet Shagohod, który wydawał się dotąd najbardziej realną bronią, zdolny był do WTF dude akcji Maszyny z MG1&2 były ograniczone przede wszystkim przez 8 bitów. W potencjalnym rimejku MG będzie inaczej. Wystarczy że reżyser powie że wszystko było wówczas w sferze ograniczeń sprzętowych msxa.
  23. nobody

    Bloodborne

    No okay, twórcy faktycznie mogli zrobić 99 zabawek, z których przydatna i warta inestycji byłaby mniej niż 1/3 jak w DS2 którego formułę i silnik doszlifowywali 3 razy. Ja tam jednak wolę te +/- 30 zabawek wraz z artefaktami, z których większość faktycznie różni się charakterystyką od innego. W sumie przyznałbym rację, gdyby nie obecność; - run, których doborem musimy żonglować w zależności od słabych i silnych stron przeciwników (odpowiedniki ringów z DS) - ulepszania, naprawy, oraz podpinania określonych perków pod broń (podobnie jak w DS) - shopu do wykupywania i sprzedaży konkretnych fantów (t.j. w DS) - taktycznego rozmieszczania ulepszeń statsów, oraz grindu (tj. w DS) - wyboru ubioru (choć nie tak istotnego jak w DS) Czyli tego co zasadniczo odróżnia soulsy od chodzonych młócek.
  24. nobody

    Bloodborne

    Ja to rozumiem, ale określanie tego czy dana gra jest action rog, czy nie zależy od liczby oręży to z deczka lol. pierwszy DMC nie jest slasherem, bo GOW2 ma 2x większy command list? 30 broni w Soulsach na nową generację to imo i tak niezły wynik. http://bloodborne.wiki.fextralife.com/Weapons @Dave grind nic ci nie da bez manuala, z przeciwnikami krojącymi cały pasek niezależnie od poziomu napakowania, no ale do tego trzeba spędzić z grą coś więcej niż 5 minut patrzenia pijanym na grę Masorza ale i tak chylę czoła za ten trolling.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...