U mnie 35h na liczniku i jestem na 7 chapie. Tyrolki
Ogólnie bawię się przednio, jest ta chęć poskakać z ładunkiem po odbiorcach i ponabijać gwiazdki, po wschodniej części wybudowałem wszędzie drogi, a po zachodniej porozkładałem wszędzie tyrolki i leci się jak przecinak. Fabularnie to wiadomo, że nic nie wiadomo, ale podoba mi się ten klimat i jak się rozwija. Gierka mocno kojarzy mi się z TPP i widać, że Kojima już w niej chciał pewne elementy umieścić tylko, że wyszło gunwo obesrane, ale w DS ma to logiczne rozwiązanie i jest okej. Specyficzny tytuł, ale gra mi się spoko.
A no i co do minusów to największy jaki widzę to fizyka pojazdów. Tragedia w pewnych momentach, szczególnie przy cofaniu na wzgórzach. Auto jak karton się zachowuje.